Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soviet-tuner
Dołączył: 27 Gru 2020 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilkszyn
|
Wysłany: Pon 22:32, 28 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
quote="siara"]Skrzynia w tym silniku nie jest z tylu...[/quote]
Nie napisałem że ten silnik jest dokładnie identyczny jak dniepr, generalnie podtrzymuje to co napisałem że skrzynia jest z tylu, jednostka napędową w cx jest podzielona w pionie w płaszczyźnie prostopadłej do osi walu na segmenty (z przodu jest taki dekiel z filtrem oloju, później jest segment silnika, a później ostatni w którym jest prądnica, sprzęgło i skrzynia) w rusinach jest kolejność od przodu : "silnik-sprzęgło-skrzynia-wal" a w cx sprzęgło jest tak jakby z boku silnika a nie na wale (w dużym skrucie można sobie wyobrazić to tak :weź silnik np od Harleya, obróć go o 90 stopni - masz wtedy "v" w poprzek a za nią sprzęgło i skrzynie z tym że w miejscu w którym wychodzi koło posowe (zębatka) jest wal kardana) nie wiem jak to czytelnie opisac |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 1:18, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Nie! W CX skrzynia jest pod wałem a sprzęgło z przodu silnika, całkowicie odmienna konstrukcja od Ruska, właściwie to od czegokolwiek
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Wto 8:21, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
No wlasnie, wiem, bo mam CX... |
|
Powrót do góry |
|
|
soviet-tuner
Dołączył: 27 Gru 2020 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilkszyn
|
Wysłany: Wto 8:40, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
W tej kwesrji możesz mieć jednak rację - pomysł na taki przeszczep pojawił się 12 lat temu, wtedy szukałem informacji (nie dla siebie, kolega miał Mt 10, nawet w nie najgorszym stanie kupił, po kilkudziesięciu km przejechanych i ciągłych klopota z gaźnika i kupił nowe dobrej jakości, nie china, problem zniknął ale wyszły cyrki z zaplonem, zmienił na elektroniczny, zaraz po tym ustawiliśmy luzy na zaworach ale mimo to z lewej głowicy dochodziły dziwne dźwięki, zdielismy głowice, zalaliśmy kanały ropa, na drugi dzień okazało się że ropa przesączyła się przez zawór wydechowy (wyklepane gniazdo) dałem do regeneracji (nowe prowadnice, zawory i gniazda) problem ustąpił, dniepr łatwiej odpalał i zwawiej jechał - więc prądnice szlak trafił - kolega kupił alternator, założyliśmy i było ok, pojechał na koniec wioski i z powrotem - i rozpieprzył się dyfer... Kupił cały nowy z wałem i sprzegielkiem - wymienił i wszystko git, zrobił może kilkadziesiąt km i coś się znów spieprzyło - tego było za wiele, dniepr poszedł do garażu a po roku lub dwuch został sprzedany - jeszcze przed sprzedażą zacząłem szukać silnika na podmianę bo to co oryginał reprezentował to tragedia - od tamtej pory minęło 12 lat i przyznaje ze mogłem przez ten czas coś źle zapamiętać MOJA WINA - MOJA WINA - MOJA BARDZO WIELKA WINA. Natomiast podtrzymuje ze ten silnik to jakaś Alternatywa - wal kardana ma, w dodatku po właściwej stronie. A modernizację co prawda są konieczne, ale przy takich przeszczepach zwykle nieuniknione. Silniki bmw są obiektywnie chyba najlepsza Alternatywa, ale w czasach gdy badałem temat, w Niemczech widywałem całe CX500 tańsze niż sam silnik bmw
Ja sam osobiście mam 13motocykli w tym jeden trójkołowy made in cccp ale nie dniepr. Chcę kupić niedługo mt12 lub mt16 bo zależy mi na napędzie że względu na planowany cel wyprawy - jeśli jednak będę miał takie kłopoty jak mój kolega (zrobię najpierw generalke silnika) to też wymienię silnik, z tym że dla siebie wylała Lem 3 cylindrowego małego dieselka wolnossacego - i w tym kierunku będę szedł. Nie chodzi tu o moc maxymalna, tylko o długa pracę i nie wysokie spalanie |
|
Powrót do góry |
|
|
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Wto 15:55, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Silnik Moto Guzzi 1000 to dobra alternatywa. No i nie kosztuje tyle co Bawara. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:03, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Gutek jest fajny, tyle że ruska rama jest do niego za krótka i za niska. Prościej do Gutka zrobić wóz jak przeszczepić taki silnik do Ruska.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Wto 18:30, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Bylo juz zrobione i dziala. U nas jeden taki jeszcze jezdzi, drugi poszedl w swiat. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 18:42, 29 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Widziałem ten pojazd, ramie też się przyjrzałem. Duża przeróbka, z Ruska to tam papiery były, reszta wybudowana
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
soviet-tuner
Dołączył: 27 Gru 2020 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilkszyn
|
Wysłany: Śro 11:17, 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Skoro guzzi 1000 jest za duży to są przecież mniejsze gutki - 500 i 350 - są napewno drobniejsze, a wersja 350 która okrzyknie ktoś "za slaba" ma 27km - a jeśli dobrze kojarzę to dolniaki 750 mają 22...26 koni. 500 nie pamiętam jaka miała moc
Ostatnio zmieniony przez soviet-tuner dnia Śro 19:41, 30 Gru 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
siara
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zyrardow
|
Wysłany: Śro 21:47, 30 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Mam Guzzi 500 w wersji Nato- 36 koni odprezona, zywilna 500 ma 50 |
|
Powrót do góry |
|
|
Roy
Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 302 Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ZAWIERCIE
|
Wysłany: Wto 10:35, 05 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
A nie prościej zrobić zaprzęg na np. Hondzie St 1100 albo starym Gold Wingu? A co z przeróbkami z lat minionych, typu Garbus, ZAZ? Jest jeszcze opcja na silniki alfa romeo lub subaru, jesli koniecznie musi być bokser. |
|
Powrót do góry |
|
|
gargamel
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Czw 16:30, 07 Sty 2021 Temat postu: |
|
|
Roy napisał: | A nie prościej zrobić zaprzęg na np. Hondzie St 1100 albo starym Gold Wingu? A co z przeróbkami z lat minionych, typu Garbus, ZAZ? Jest jeszcze opcja na silniki alfa romeo lub subaru, jesli koniecznie musi być bokser. |
W pełni popieram przeróbkę japoni. Z garbusami czy Zaz-ami kombinowało się jak nie było nic innego. Teraz kupujesz Paneuropean, doczepiasz ruski kosz i jazda. Ewentualnie zmieniasz koło kosza. I masz gotowca. Zawieszenie, hamulce, ładowanie, silnik wszystko działa na tip top. No i cena niższa niż silnik garbatego po remoncie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
|