Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:53, 24 Sie 2010 Temat postu: Zlot RADAWA 2010 |
|
|
Wrazenia ze zlotu:motocykle japonskie i HD sa wszystkie takie same i róznia sie szczegółami których gawiedz nie odróznia, natomiast wszyscy z radoscia witali zaprzegi, machali, podchodzili z sympatia, pokazywali kciuk do góry(a nie srodkowy palec)i takie tam, rusków było w sumie chyba 5Ural Hiusa z którym miałem przyjemnosc jechac, Ural i kaczka na foto, jeden ural karawan z napisem URALEC, kaczka stylizowana srednio na MW, i jakies padło, i jedna M-ka (która przestała cały zlot na pewnym podwórku a własciciel przeszedł na druga strone lustra zaraz po przyjezdzie i odnalazł sie po zlocie:] )nie było ani jednego Iża 49. A teraz pare fotek pod kątem rusczyzny:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i wynalazek:
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
skrzydlaty
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 19:43, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Patrząc na skoncentrowane spojrzenie kolegi Hiusa,
stawiam na 2,30 we krwi po wieczornej walce
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 10:00, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Byłem stałym bywalcem zlotów w Radawie w latach 90-tych, jeszcze za działalności starego klubu "Red Dragon". Wtedy ruskie zaprzęgi to było 50% wszystkich uczestniczących maszyn. Jeśli ktoś jest ciekawy tamtych klimatów to odsyłam na stronę klubową podaną w mojej stopce. Mam też sporo fotek jeszcze nie zdigitalizowanych - spróbuję zrobić z tego wspominkową galerię.
Niestety nie znam realiów obecnych zlotów w Radawie (jakoś mi się przejadły tzw. zloty ogólne, wolę pojechać na bardziej kameralną i niszową imprezę lub po prostu turystycznie).
Widzę jednak, że kilka osób z tego forum gościło w Radawie w tym roku. Czyżbyście byli z moich (szeroko pojętych) okolic? Bo nie przypuszczam, żeby Radawa, zwłaszcza w obecnym wydaniu, przyciągała uczestników z dalszych stron.
W sumie to tak naprawdę piszę, aby mieć już te wymagane 3 wiadomości i móc w końcu dodawać linki . Ale staram się jak najbardziej merytorycznie ...
Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Wto 10:01, 21 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:08, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej szczerze..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 21:18, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Podłączyłem się pod temat bo mam sentyment do tej imprezy. Radawa - bodajże 1991 - to był mój pierwszy zlot w życiu. Wcześniej tylko jazdy koło komina. Mój "enes" pospinany na agrafki (tak to teraz oceniam) przebył 50 km a czułem się jakbym dokonał czegoś wielkiego . Od tego momentu byłem już ostatecznie zarażony ... .
No to tym samym mam już 3 wiadomości i przestaję spamować . |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Czw 16:47, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nasz kolega a mój przyjaciel przed bezpośrednim spożyciem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Czw 17:52, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
G, jakiś Ty paskudny |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Czw 19:01, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kolego to że ktoś jest wielkim znawcą i smakoszem nie oznacza iż jest paskudny.
A z tym kolegą nieraz siedzieliśmy do rana i bynajmniej nie przy barszczu,zawsze wytrwał
a bywało nieraz że kilku gości w trakcie przeszło na drugą stronę lustra i stwierdzić muszę jednoznacznie że mało jest takich co by zemną dotrwali do
rana.
Zresztą powiem tak jak ktoś jest w LZS-ie to ciężko mu pojąć co oznacza i jak wygląda EXTRA KLASA.
Kolego G. do Łodzi niedaleko raptem parę dni będzie okazja pogawędzić.
Ostatnio zmieniony przez Hius dnia Czw 19:18, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|