www.kolyaska.fora.pl

orita

Chyba się znajdziemy . W tym roku piję dopiero po zakupach . Telefon masz ten sam?

granat

Raczej zacznij jak wrócisz do domu, szkoda nosków na butach Smile

orita

Kupiłem te rękawice i to od razu dwie pary . Żona zachwycona , ja trochę mniej bo dziwnie mi się prowadzi w jednopalczastych a ten palec do strzelania faktycznie wchodzi pod klamkę wiec w końcu na święto kosza pojechałem w starych. Może dlatego że wziąłem rozmiar L tak żeby było miejsce na drugie pod spodem . Ale ciepłe są rzeczywiście bardzo .

Doktor

Do wszystkich wielbicieli starej motoryzacji mam pytanie: dlaczego ona mi to robi? Tak ją wypieściłem,naprawdę przeinwestowałem,a ona nasrała mi na buty Crying or Very sad

Trochę pojeździłem na Emce i robaczcie jak wyglądaja moje buty! A są to moje jedyne zimowe buty,które wziąłem na Emkę, bo te motocyklowe trochę zimne są...
Teraz -z powodu niezrozumiałej niewdzięcznej miłości do weteranów - będę musiał na jesień buty kupić,no bo jak się w takich tłustych buciorach pokazać w kościele?? Embarassed

Silnik dobrze uszczelniony,uszczelka pod głowicą trzyma,to przez otwór na śrubę MUSI olej lecieć,bo jest akurat na wylot (a może tylko w moim lewym cylindrze jest dziura na wylot):
[link widoczny dla zalogowanych]

Prince

Etam ładnie ci je konserwuje. Jak zmienisz na sandałki to trzeba będzie zrobić obieg zamknięty;)

W lidl'u od poniedziałku jest tydzień motoryzacyjny.
Rękawice - 77zł
Pas nerkowy - 20zl
Spray do łańcucha za piątaka.
Pokrowce na moto za 34 i bielizna termoaktywna jak kto lubi (ale na moto nie wejdzie).

orita

Doktor - ona zaznacza terytorium . Taki zwyczaj dzikich motocykli . A na zimę to najlepsze gumofilce , poważnie . Wyglądają średnio ale nie przemakają , nie przewiewa ich , łatwo się je wyciera a jak przywali mróz to wygląd przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie . Buty na motocykl zimą powinny być przynajmniej jeden numer za duże . Stopa mniej przemarza i jest miejsce na wkładki grzejące czy polarowe skarpety . Tak że chyba lepiej do kościoła to kup drugą parę . Prince - dzięki za informację . Jestem zadowolony z tej bielizny i muszę kupić następną . Dobrze że mam 650 to mi się łatwiej naciągnie na cylindry . Ty faktycznie masz problem z kaczką bo to zawsze 100 cm. więcej , może xxl ? Pokrowce mieli tandetne tylko na solo i wytrzymywały krótko . A gdzie stosujesz ten spray ? Pomijając rolgaz bo w moim więcej łańcuchów nie stwierdziłem . I jeszcze pytanie macie może jakieś patenty na konserwację odzieży ? Testowałem:krem do konserwacji skór- nic nie daje wosk pszczeli - drogi i kłopot z aplikowaniem , linomag - też nie tani i trzeba powtarzać co ok. dwa tygodnie i pasta do butów - śmierdzi i też nie to , kremy też sie nie sprawdziły . Chodzi o impregnację i konserwację ubrań ze skóry i tekstylnych . Nie mam pomysłu czego użyć żeby było dobrze a pewnie takie specyfiki istnieją .

Prince

balu

Ja pomykam w bojówkach, ramoska, i ala niemieckie hełmy plastikowe.

blady606

balu

właśnie że się zajebiście mi w nich śmiga tylko powyżej 70km/h zaczyna je podnosić Very Happy

. No i zimą się nie nadają do jazdy z wiadomych przyczyn.

blady606

klapek

Taka skorupa nie ma nic wspólnego z ochroną czegokolwiek. Naprawdę dziwię się bardzo ludziom, którzy w taki sposób narażają własne życie. W 2002 roku miałem wypadek motocyklowy przy prędkości ~30km/h - uderzył we mnie maluch (nieistotne)... Po upadku na asfalt, bardzo dobry i drogi na tamte czasy kask integralny amerykańskiej firmy HJC pękł. Nie rozpadł się w pół ale pojawiła się głęboka rysa na długości 4cm. Ciekawe jak wyglądałaby moja głowa jakbym jechał w jakiejś kobrze czy jeszcze gorzej - w orzechu...

Roy

jeśli pękł to spełnił swoją funkcję Very Happy

Prince

klapek

Dokładnie - przejął siłę i na półkę Wink

Po tej "akcji" kupiłem sobie SHARK'a i rozczarowanie... Drogi, głośny, nieszczelny, podatna na zarysowania szyba... Co jak co ale Amerykanie potrafią robić porządne kaski - szkoda że marka (HJC) mało u Nas popularna.