| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Pią 15:45, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Zbuduje Ci, wycentruje i wyważę! Nowe koła a szczególnie do motocross łatwo się robi. Szarych proste, zaplot prosty tylko offsetu trzeba przypilnować. W zabytkach jest trudniej i obręcze też rzadko przypominają okręgi 
Ostatnio zmieniony przez marcello dnia Pią 15:46, 25 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4041
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Pią 16:00, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Miałem koło z szprychami w chromie technicznym. Gdyby nie przypadek że zostało zburzone wraz z wózkiem przy pomocy Malca (który dachował na tę okoliczność), pewnie miał bym do dziś. Marcello możesz to jakoś merytorycznie wyjaśnić miast nabijać kompletnie bezsensowne posty?
Wojtek |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
| Wysłany: Pią 16:06, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Zaplecione będzie, ważyć nie trzeba- ja z tych co uważają, że jak nie latasz 200km/h to ważenie jest równie potrzebne jak pani lekkich obyczajów majtki.
Przy czym majtek im nie odmawiam. A lekkie obyczaje pochwalam nawet. To piszę tak gdyby ktoś miałby sie znów obrazić 
Ile taka rozkosz centrowania będzie mnie kosztować?
No i dalej nie podjęliśmy decyzji co za powłokę za**bać na szprychulce %) |
|
| Powrót do góry |
|
|
muzyk1418
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 17:00, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Price wiem jak sie jezdzi enduro bo sam śmigam
[link widoczny dla zalogowanych]
Link do forum wuseka.pl Ci dałem bo tam gościu się ogłasza.
Chromy jak sam pisze robią dla Hartmana. Dobrze położony powinien wytrzymać nawet na Tenerze[/img]
Ostatnio zmieniony przez muzyk1418 dnia Pią 17:03, 25 Lis 2016, w całości zmieniany 4 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid1981
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:02, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
MArcelo masz slabe pojecie o twardosciach stali materiałoznawstwie itd. nie masz pojęcia jak sie zachowują stale przy pewnych operacjach i szprychy nigdy nie byly wykonane ze stali zwyklej jakości .Ja sie tym zajmuje bo to moja praca hehehe .
Zrobilbym Ci wykladzik i bym Cie wbił w beton ale jestes uparty i twoje posty sa puste jak bęben wiec szkoda słów. |
|
| Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pią 22:16, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Uparliście się na ten chrom techniczny
To powłoka którą kładzie się bezpośrednio na stał, bardzo cienka i bardzo twarda. Jej zadaniem jest wzmocnić stal tam gdzie występuje tarcie np. lagi lub jakieś tuleje które się obracają lub przesuwają. Te elementy w znikomy stopniu mogą się odkształcać bo powłoka popęka, brak warstwy pośredniej daje znikome właściwości antykorozyjne. W obecności oleju czy smaru oczywiście będzie nieśmiertelny, ale słońce woda deszcz i będzie złaził jak skóra Angola na Majorce .
Szarychy w kole mocno pracują (popatrz jak odkształcenia się koło jak jedziesz na dwóch kołach z wózkiem w powietrzu) dlatego materiał jak i powłoki muszą być w miarę elastyczne. Mikropeknięcia w "zwykłym" chrome odsłaniają dopiero nikiel i miedź (ta jest bardzo elastyczna) i korozją nie ma jak dobrać się do stali. Miedź daje też ochronę na poziomie mikroogniw.
Cynk z Wikipedii bo już mi się nie chce rzeźbić Powłoka cynkowa wykazuje w warunkach miejskiego środowiska korozyjnego od kilku do kilkunastu razy większą odporność korozyjną od stali nieocynkowanej. Dzieje się tak dlatego, że potencjał standardowy cynku jest znacznie bardziej elektroujemny niż potencjał żelaza. W pierwszej kolejności będzie korodował cynk, a produkty jego korozji będą spowalniać dalszą korozję. W przypadku przerwania szczelności powłoki cynkowej, będzie ona w dalszym ciągu chronić materiał bazowy przed korozją. Zjawisko to nosi nazwę protektorowania.
A inox to stal z dodatkiem przede wszystkim chromu (ponad 11%) co niemal zatrzymuje korozję i bardzo podnosi odporność stali na czynniki atmosferyczne i chemiczne. Jednak taka stał jest twardsza i co za tym idzie bardziej krucha. Ale szarychy że stali nierdzewnej sprawdzają się dosyć dobrze dopóki koło jest zwarte. Stalowe szarychy możesz gubić i jakoś pojedziesz a nierdzewka pośpiechu się jak koronka....
Ufff |
|
| Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pią 22:27, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Dawid1981 napisał: | MArcelo masz slabe pojecie o twardosciach stali materiałoznawstwie itd. nie masz pojęcia jak sie zachowują stale przy pewnych operacjach i szprychy nigdy nie byly wykonane ze stali zwyklej jakości .Ja sie tym zajmuje bo to moja praca hehehe .
Zrobilbym Ci wykladzik i bym Cie wbił w beton ale jestes uparty i twoje posty sa puste jak bęben wiec szkoda słów. |
A co to jest "zwykła stal" ? Poza tym użyłem tego w kontekście "inna niż inox"
W moim poście nie zajmowałem się ani materiałoznastwem ani twardościami stali. Więc przeczytaj ze zrozumieniem a pózniej proszę o wykład, bo chętnie się czegoś nauczę. I w sumie to nie wiem po co jest Twój post? Nic nie wnosi do tego wątku. |
|
| Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pią 22:30, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Prince napisał: | Zaplecione będzie, ważyć nie trzeba- ja z tych co uważają, że jak nie latasz 200km/h to ważenie jest równie potrzebne jak pani lekkich obyczajów majtki.
Przy czym majtek im nie odmawiam. A lekkie obyczaje pochwalam nawet. To piszę tak gdyby ktoś miałby sie znów obrazić
Ile taka rozkosz centrowania będzie mnie kosztować?
No i dalej nie podjęliśmy decyzji co za powłokę za**bać na szprychulce %) |
Statyczne wyważanie to 10 minut i na pewno nie zaszkodzi nawet przy 40 na godzinę, a pomijając komfort - łożyskom jest przyjemniej i oponce |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid1981
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:37, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Weź już skończ pffffffffff ))) |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
| Wysłany: Pią 23:46, 25 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Statyczne wyważanie to 10 minut i na pewno nie zaszkodzi nawet przy 40 na godzinę, a pomijając komfort - łożyskom jest przyjemniej i oponce Smile |
Jasne. Przez kolejne 10 minut az ją zetrę o te kilka gram. Już cyrkiem jest dla mnie ważenie kółek z nowymi kostkami. Olewam ważenie swoich kółek. A to w jakiejś tam części mój zawód Fakt, że łożyska wymieniam dość często. Ale nie dopuszczam do chwili gdy mogłyby być już zmęczone. Poza tym bywa, że opony zmieniam dwa razy w tygodniu wiec kichanie sie z ważeniem za każdym razem... No serio. Za ciężarki robi błoto i kamienie w bieżniku( o ile akurat jakis jest).
Dobra reasumijąc. Chrom techniczny tak - pod warunkiem zastosowania podkładu. Ten podkład to może byc nikiel. Nikiel nie jest tak twardy jak chrom ale też nie tak mięciutki jak kaczuszka i plastyczny jak ocynk. Zatem wystarczy dać szprychy do niklu i będzie super?
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Sob 0:00, 26 Lis 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 1:43, 26 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Nie . Szarychy z nierdzewki [link widoczny dla zalogowanych] masz ładny opis co i jak i po co... |
|
| Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 1:49, 26 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Niemieckie WWS [link widoczny dla zalogowanych] to też klasyka gatunku produkują szprychy od ponad 100 lat z charakterystyczną koniczynką na główkach. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4041
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Sob 7:54, 26 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Jak już jesteśmy przy szprychach, gdzie można dorobić na zamówienie takie co działają i nie kosztują fortuny?
Wojtek |
|
| Powrót do góry |
|
|
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 490
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
| Wysłany: Sob 18:50, 26 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
| Cyrograf15 napisał: | Jak już jesteśmy przy szprychach, gdzie można dorobić na zamówienie takie co działają i nie kosztują fortuny?
Wojtek |
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam sam dorabiałem do BMW ,3zł szt w pięknym ocynku. Jeżdżą aż miło i nic się nie dzieje Na zamówienie mogą być i z nierdzewki.Chłop wie co robi i na metalurgi też się zna,bo ku..a z tego żyje.I proszę przestańcie już pisać bzdury o drutach do koła i o jakiś kosmicznych technologiach .Ludzie co z wami nierdzewka ,tytan, chromy.zaraz będzie ,że najlepszy drut fi 12mm.po co to wam.Po co się wo gule pieprzyć z dorabianiem tu są gotowe za dobre pieniądze i to jest cena z nyplem.W serwisie BMW chcieli za szprychę 15 zł za nypel 7.50,no to mnie normalnie ręce opadły to wszystko razy 80 na dwa koła.A tu proszę 240 zł na dwa kółka plus 4 w gratisie i bajka ,pięknie sie zaplata ,piękny ocynk na życzenie i chrom.
Dlatego skończta już te bzdury,bo naprawdę nie ma sensu łatać starego gówna bo się narobicie na polerujecie ,zapłacicie za chromy ,ocynki ,miedziowania ,a jak przyjdzie już zapleść koło to i tak w ostatnim momencie jakaś strzeli ,bo to wszystko już umęczone i osłabione zębem czasu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czyzyk
Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 19:14, 26 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
staaary
to chyba najsensowniejszy post w całym wątku
podsumowuje wszystko ) |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
