Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agrupa
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 733 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:23, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Princu ja chętnie podjadę tyle że jakoś muszę jeszcze te czynności o których pisałem wyżej wykonać
W kwestii olejów silnikowych.
Jeżeli olej samochodowy to klasyczny bez żadnych dopisków typu magnatec itp.
Byłem światkiem jak po wymianie oleju na tego typu zaczęły być problemy z mokrym sprzęgłem. Zastanawiam się natomiast jak wygląda kwestia skrzynki biegów. W silniku samochodowym olej nie musi się z nią zmagać. |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:26, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
omnia2005 napisał: | http://www.dnepr.at/gerhard/stf04.jpg
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to ma wyglądać jak to? Chyba spełnia wszystkie potrzeby. |
Ja je....ie!!!Ale patent:] A propo oleju, juz kiedys proponowałem w tesco jest olej mineralny, gestszy "do starszych typów samochodów" chyba 20W50??? Mysle ze swietnie by sie sprawdzał w ruskich smieciach, poza tym jest tanszy...8zł litr:] |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pią 16:41, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
co do oleju to patent przerobiłem. Jeździłem na różnych olejach i przetestowałem co nie co. Wnioskowałem się niestety tylko po kontrolce oleju. Na rozgrzanym silniku wszystkie oleje po katordze świeciły ale Jak zalałem CASTROL CLASSIC 20W60 półsyntetyk kontrolka nie świeciła tylko zaledwie czasem zamrugała. Dlatego każdemu radzę aby do silnika po remoncie lać Castrol EDGE 10W60 syntetyk a do pod chodzonym Castrol CLASSIC 20W60 półsyntetyk. A filtr oleju owszem najlepiej jak jest na zewnątrz ale również można zastosować w misce oleju do głębokiej misy oleju chyba od smarta. Kaz ma tak zrobione i ciśnienie poniżej 4 nigdy mu nie spada. A zanim swój silnik skończę to minie dużo czasu bo prace straciłem. A i w dnieprze dużo do ciśnienia ma przednia podpora wału i ja tam zastosuje tuleje z brązu która na pewno to poprawi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:35, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
W Dnieprze jest to przednia podpora walu, w BSA podpora od strony rozrzadu i obie dobrze psuja sprawe . W BSA oryginalnie zastosowano stalowa tuleje w ktorej siedziala nastepna tuleja ze stopu podobnego w skladzie do stopu uzytego na normalne panewki korbowodowe. Ten stop byl dosc miekki i dobrze wspolpracowal z czopem walu o niezbyt wysokiej twardosci. Jednakze pozniej zaczeto dorabiac te tuleje wewnetrzne, albo nawet caly komplet 2 tulei z o wiele twardszych brazow fosforowych co doprowadzalo do szybkiego zuzycia czopa walu.
Zreszta cale rozwiazanie uwazam za kiepskie, jako ze tuleja jest otwarta do przedzialu rozrzadu silnika i olej ktory dostarczany jest kanalem pod nia, a potem przez otwory i kanal w tuleji przedostaje sie do walu.
Oczywiscie podczas pracy silnika olej przedostaje sie miedzy tuleja i walem na zewnatrz tulei ( jako ze nie ma zadnego uszczelnienia zamykajacego tuleje od pzodu jak chociazby w bloku samochodowym ) i to dodatkowo obniza cisnienie w ukladzie.
Ja chce to przerobic na lozysko kulkowo rolkowe a olej dostarczac bezposrednio do wnetrza walu dla smarowania panewek korbowodow, tak jak na obrazku :
Jezeli chcesz zatrzymac tuleje na podporze walu to radze zmierzyc twardosc czopa i do tego dostosowac material tulei, jako ze podejrzewam ze wal Dniepra rowniez nie jest za mocno utwardzany. |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pią 21:01, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
wiesz znam kilka osób co to stosowało i są zadowoleni. A z drugiej strony weź pod uwagę że wał nie dotyka tulejki, Przynajmniej nie powinien bo zawsze jest jakieś pasowanie. Ja będę robić na 0.03mm a tęż zastanawiam się nad innym rozwiązanie czyli zamontowanie dwóch oringów. Pożyjemy zobaczymy. |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pią 21:28, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
KMZ już to poprawiło w nowym typie wału korbowego. Mój kolega to cały czas katuje i zajeździć nie może. Nie rozumiem, po co wyważacie otwarte drzwi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:02, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
brzytwa napisał: | KMZ już to poprawiło w nowym typie wału korbowego. Mój kolega to cały czas katuje i zajeździć nie może. Nie rozumiem, po co wyważacie otwarte drzwi. |
Hmm. Myślisz ze do BSA będzie pasować?
balu- co to za rozwiązanie z filtrem w misce? ;> |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pią 23:16, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy mogę umieścić foto ale to zrobię. Może kolega mnie nie zbije. A tobie brzytwa o co chodziło? O to żeby tulejki nie robić? moja ma 0.25mm bicia i jest wyjebana i nie chce kupować nowej a zrobić tulejkę i będzie lepiej to trochę działać. a to fotka filtra.
[link widoczny dla zalogowanych]
a tak wygląda po przejechaniu 6tyś normalnego silnika. Cały ten syf poszedł by w co? W panewki i w cały układ a to tylko trochę skrobnięte z jednej przegrody. I co nie wydłuży to znacznie przebiegu takiego silnika?
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez balu dnia Pią 23:24, 10 Gru 2010, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 1:21, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No i o to chodzi, wazne zeby filtr byl - lepiej na wyjsciu niz na wejsciu pompy, ale ladnie tu widac co taki filtr zbiera i co normalnie plywa w oleju bez filtra.
Brzytwa, to jak ta poprawka KMZ w Dnieprze wyglada, moze cos zaadoptuje do BSA. |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Sob 19:57, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Każdy robi, jak chce. Wytartą przednią podporę wału już kiedyś naprawiałem. Robił to facet w JOTEs-ie w Łodzi na podstawie radzieckiej książeczki. Zrobił zgodnie ze sztuką, cóż, jeśli po kilku tysiącach urwał się korbowód. Oczywiście ten, co jest bliżej zamachu. A jak wygląda poprawka , to było narysowane w artykule "nowy silnik KMZ", powinien być w "mechanice" na stronie głównej, a jak nie ma, to ewentualnie jest tu: [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:36, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No wlasnie staralem sie odcyfrowac wnioski autora artykulu i wydaje mi sie ze z tego co zrozumialem to osiagi poprawionego silnika nie zmienily sie wcale, co jest troche dziwne, bo pojemnosc podwyzszona ma chyba do 750 - natomiast stal sie calkowicie niezawodny i nie powodowal zadnych klopotow w trakcie uzytkowania.
Zwazywszy ze podzespoly zrobione sa z takich samych "maslanych" materialow jak poprzednio i rownie niedokladnie wykonane to widac wyraznie jak wielkim krokiem do przodu jest zrobienie wlasciwie dzialajacej cisnieniowej instalacji smarowania ( czyli z wlasciwym cisnieniem, filtrem i uszczelnieniem obiegu ) w jakimkolwiek silniku.
Poprzedni silnik Dniepra nie mogl sie czyms takim pochwalic, mimo ze bil moja BSA przez zastosowanie lozysk tocznych na obie podpory walu, to brak filtrowania oleju niwelowal efekty zastosowania panewek jako lozyskowania korbowodow, co powodowalo skutki podobne w obu silnikach ( urywanie korbowodu oddalonego bardziej od pompy oleju ).
Po zastosowaniu filtra oleju ten problem zniknal, a szybkosc zuzywania sie podzespolow zostala dramatycznie obnizona. Obserwuje to zarowno w moim silniku, jak najwyrazniej autor artykulu obserwowal w najnowszym silniku Dniepra.
Poza tym fabryczne zamocowanie filtra podoba mi sie o wiele bardziej niz to pod cylindrem
Dalej nie wiem co zostalo zmienione w sprawie przedniej podpory walu, bo rysunek pokazuje tylko system olejenia silnika - rozumiem ze ta podpora musi byc centrycznie ustawiona wobec bloku silnika, jak rowniez miec centrycznie wiercone otwory pod sruby i lozyska, tak aby zachowac linie prosta w lozyskowaniu walu.
Do tego musi ona byc solidnie osadzona w otworze bloku, bo jakikolwiek luz spowoduje zuzycie tylnego lozyska glownego walu i problemy z dostawa oleju do tylnego korbowodu.
Tak ze wszystko polega na dokladnej obrobce tych 2 elementow ( line boring ) z czym w fabryce nie bardzo daja sobie rade. |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:04, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A propo remotu silnika mój blok nadaje sie do wyje...nia za psami!!!Jednak nie poddaje sie....chyba...
Własnie, blok urala z filtrem potrzebny od zaraz.............
Ostatnio zmieniony przez granat dnia Wto 17:28, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Wto 20:24, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jest blok bez paniki i to nawet ponoć z filtrem |
|
Powrót do góry |
|
|
|