www.kolyaska.fora.pl

comet

Mam takie pytanie, chociaż temat wydaje się być już oblatany.
Otóż mam propozycję kupna motocykla, wydaje się w okazyjnej cenie, ale bez papierów. Klient odpisał mi, że mogę na żółte... .

Jak to wygląda w praktyce, czy się w ogóle opłaca?
Wiadomo, że sprzęt może być zza wschodniej granicy, sprowadzony nielegalnie i takie tam duperele jak brak cła.
Embarassed

Ktoś się może zapytać z jakiej, czyjej piwnicy go wyciągnąłem?

Wicher

więcej zachodu (a raczej wschodu) niż to warte i może okazać się że nie zarejestrujesz. ja bym nie ryzykował

comet

Mam Gabrysia 1302/73 na czarnych.
Nie miałem z nim problem do czasu bum. Gdybym miał na żółtych to po stłuczce inaczej wyliczyli by mi odszkodowanie.
To chyba jedyny plus.

Znalazłem takie coś. Jest to wycinek z artykułu i dotyczy pojazdu sprowadzanego z zagranicy. Nie wygląda to już tak różowo.

Cały proces rejestracji na zabytek będzie kosztował około:

opinia + karty pojazdu – 600zł
badanie techniczne – 300zł
tablice rejestracyjne – samochodowe: 100zł, motocyklowe: 50zł
wydanie pozwolenia czasowego – 12zł
wydanie dowodu rejestracyjnego – 48zł
znaki legalizacyjne i nalepka na szybę – 27,5zł
Urząd Skarbowy – 150zł
tłumaczenia dokumentów – 150zł
Razem: 1437,5 zł (podana cena jest ceną ORIENTACYJNĄ i może się różnić w indywidualnych przypadkach)

Idąc za autorem jedynym dokumentem, który musimy posiadać to umowa kupna sprzedaży z wcześniejszym właścicielem lub inny dowód własności.

Cyrograf15

Gdybym miał na żółtych to po stłuczce inaczej wyliczyli by mi odszkodowanie.

To właśnie największa wada takich tablic. Jeżeli ty jesteś sprawcą i naprawiasz na własny koszt a konserwator mówi ci co i jak masz robić. Jak przyjdzie kupić orginalne fabrycznie nowe części do starego syfa. Znajomy tak zapłacił za zderzak, błotnik maskę i lampę do Chevroleta 12 tyś + robota. Auto warte nie wiele więcej a normalnie starczyło klepnąć i pomalować.
Wojtek

827628

Ja mam WFM na żółtych tablicach. Jest z tym sporo problemów. Każdy z oddziałów konserwatora zabytków może mieć troszeczkę odmienną procedurę.
Ogólnie jest problematycznie i drogo. Później nie można dokonywać żadnych zmian, przebudów bez zgody konserwatora, nie można sprzedać za granicę itd.

Prince

A próbowałeś sprzedać za granicę? Bo wprawdzie ja nie próbowałem, ale znajomy będący czynnym uczestnikiem warszawskiego automobil klubu powiedział, ze zapis istnieje dla szczególnych przypadków- a na takie masowe padali jak ruski i polskie dmuchawki to idziesz po zgodę i ją dostajesz.
Co do zmian w pojeździe- to niby kto miałby to stwierdzić? Na przeglądzie który robisz RAZ na całe życie dla żółtych tablic?

Takie powielanie tego co sie zasłyszało czy widziałeś przypadek problemów z tymi tablicami?

grzeh750

[link widoczny dla zalogowanych]

827628

grzeh750 masz rację że podałeś link. Po co się wymieniać jałowymi faktami.

Bladzik

Kaśke mam na żółtych. Teraz kupiłem Jawe 353 250 z 1958 i simsona sr2e z 1962, oba bez papierów, ponieważ uznałem że zarejestrowanie ich nie przyniesie mi więcej zmartwień.

Odnośnie kosztów to się nie zgodzę:

Cały proces rejestracji na zabytek będzie kosztował około:

opinia + karty pojazdu – 600zł (opinia +BIAŁA KARTA w gdańsku kosztowało mnie 650zl lub konkurecja: Czas realizacji przedmiotowego zlecenia na dzień dzisiejszy to 2 tyg (10 dni roboczych).
Koszt wykonania ekspertyzy zależy od formy:

Z wydrukowaną przez Nas białą kartą, koszty zamkną się w 700 zł brutto.
Samo opracowanie opinii + biała karta w wersji elektronicznej (do wydruku samodzielnie przez klienta), to koszt 500 zł brutto.

Ważną kwestią jest również miejsce postoju pojazdu, czy można nim podjechać do naszego Biura? Czy stoi w Trójmieście czy poza?)
badanie techniczne – 300zł (badanie motocykl 183 zł)
tablice rejestracyjne – samochodowe: 100zł, motocyklowe: 50zł
wydanie pozwolenia czasowego – 12zł
wydanie dowodu rejestracyjnego – 48zł
znaki legalizacyjne i nalepka na szybę – 27,5zł
Urząd Skarbowy – 150zł (rachunek)
tłumaczenia dokumentów – 150zł (tłumaczenie 50zl od strony - strona liczona jak sms od ilosci znakow, a dają tam MASE zbednych znaczkow, ale nr rejestracyjnego jakos zapomnieli wpisac, z czego trudno tłumaczyć coś co nie istnieje jesli kupujesz bez dokumentow)
Razem: 1437,5 zł (w sumie szacuje 970zl na każdy kolejny motocykl - handlarze często mogą tez zalatwic owe dokumenty w cenie 1000zl + koszty rejestracji)

Reasumując koszty rejestracji wcale nie są az tak wielkie, procedura jednak odstrasza. Konsekwencje żółtych tablic są dwojakie. Niestety zniszki na OC to jeden wielki przekret bo składki członkowskie są powalające (chyba 1500zl), przy 90zł/rok ubezpieczenia.

klapek

Dziś zalegalizowałem w skarbowym umowę kupna-sprzedaży wczesnej Kaśki.
Plan na zimę - doprowadzenie Kaśki do stanu - cacuszko.
Potem do Gdańska Wink

ural80

Co strona to obyczaj. Rzeczoznawca przyjechał do mnie oglądać moje maszyny, ale że dziwnie gadał to pokazałem mu bramę. Przede wszystkim nigdzie nie ma "sztywnego" zapisu, że białą kartę musi wykonać rzeczoznawca. Też bym tego nie wiedział, ale że zadzwoniłem do konserwatora zabytków...dane mi się zmieniły. Jest instrukcja wykonania białej karty - jak pisać, jaki bristol itd. Póki co przedłożyłem 4 białe karty wykonane przeze mnie: K650, K750, M72 i Iż49. Wszystkie są wpisane w rejestr zabytków. Mając białą kartę wykonaną przez rzeczoznawcę, konserwator przyjmuje ją bez weryfikacji. Jeśli białą kartę robicie sami to ktoś z urzędu przyjeżdża i sprawdza, czy ten motor to faktycznie ten motor. I nic za to nie płacicie - leży to w obowiązku konserwatora. W tej chwili mam jeszcze kilkanaście białych kart, które złożę jeszcze w tym roku.
Co do plusów żółtych tablic
1. przegląd bezterminowy
2. nie musi być ciągłości OC
3. jeżeli należymy np do PZMOTU ( składka roczna 60 pln)to OC na rok kosztuje 30pln. W przypadku jednego motoru wychodzi skórka za wyprawkę ale jak ktoś ma więcej...
4. można sprzedawać bez problemu. Jeśli jest to Polska to w dobrym geście jest poinformować o tym konserwatora. Z tego co wiem do krajów UE też mozna sprzedawać bez ograniczeń a dodatkowe formalności są przy sprzedazy poza Unię.
Jeśli ktoś ma pytania czy watpliwości to mój priv tel 605 217 704
Na ile będę potrafił to pomogę...

kovalius

Ponieważ wątek dotyczy zabytków, mam nadzieję, że jego odkopanie nie będzie złamaniem netykiety.

Cyrograf15

Ja mam jako pojazd unikatowy, zwykłe blachy i żadnych "+". Tyle że na tej podstawie zarejestrowałem pojazd wycofany z ruchu. Bez wpisów sama ekspertyza.
Wojtek

kovalius

Cyrograf15

To wynika z wieku pojazdu a nie z tego że jest unikatowy.
Wojtek