|
www.kolyaska.fora.pl Motocykle radzieckie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:12, 19 Lis 2009 Temat postu: Rejestracja bez kwitów |
|
|
znalazłem w hucie taki temat, i uważam ze nie powinien sie tam znalezc,kilka razy juz mówiłem jak sie to robi, i nie jest to chrzan na resorach jak twierdza niedowiarki ale szczyro prawda, niektórzy juz znaja moje walki z sadem w tym temacie na szczescie zwycieskie. Temat jest prosty. Pojazd bez dokumentów mozna jedynie zasiąśc. Nie mówie o wsiadaniu i jechaniu, ale wykonaniu wejscia w posiadanie przez zasiedzenie rzeczy ruchomej. Robi sie to sądownie, ze swiadkiem, oswiadczeniem kupna -sprzedarzy(nie umowa!!!!!!)i zakładajac sprawe w sadzie.Sytuacje szczegółowo opisałem na pewnym forum , prosze o zgode Manitou na zamieszczenie linka, mysle ze wszystkim sie to przyda. |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pią 7:28, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Aby można było stać się posiadaczem pojazdu "przez zasiedzenie", należy spełnić trzy warunki:
1. nieprzerwane posiadanie samoistne,
2. upływ trzech lat,
3. dobra wiara posiadacza przez cały okres posiadania.
Niestety, punkt 3 w przytłaczającej większości wypadków nie jest spełniony, oświadczenie kupna-sprzedaży jest lipne, a świadek w tym momencie poświadcza nieprawdę (zakładam, że dotyczy to pojazdów sprowadzonych ze wschodu z pominięciem cła itp).
Oto słowa jednego z użytkowników innego forum, który tak podszedł do tematu:
No miało byc pieknie i wspaniale ale nie jest:-) przestroga, moja sędzina wypięła sie na wzory poprzednich spraw i postanowiła przesłuchac cała wioske i pół pegeeru w celu znalezienia własciciela pojazdu i zaczeły sie schody w dodatku postraszyła mnie ogłoszeniem w gazecie("niech sie pan uspokoi i nie martwi, jesli sie nie znajdzie własciciel zamiescimy ogłoszenie w gazecie")czyli wydatek ok.600zł, morał, nastepnym razem zasiade pojazd od człowieka który kupił go dawno temu od ....trupa:-) i wszystko bedzie wtedy proste:-)co do samego zasiedzenia nie ma zadnych problemów, uznano moje prawa tylko sędzina -oczywiscie baba, bo jak sądzili faceci nie było zadnych problemów-chce miec podkładke i zabezpieczyc swój tyłek na wszystkie sposoby:-)
Temat znalazł się w dziale "Huta" z powodu, którego specjalnie wyjaśniać nikomu chyba nie trzeba i myślę, że na tym dyskusję zakończymy.
Ostatnio zmieniony przez brzytwa dnia Pią 7:44, 20 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:47, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Hahaha, taaaaa, ale ale, pozwole sobie przypomniec ze złorzyłem odpowiednie wnioski i cofnieto schody, mało tego szybko i sprawnie otrzymałem akt własnosci, i jeszcze jedno, nie namawiam nikogo do oszustw, to nieładnie, mówie jak trzeba to załatwic, wielu ludzi kupiło motocykl od KOGOS w dobrej wierze z nadzieja ze kiedys uda sie załatwic paiery, i po któryms bezowocnym razie przebijaja numery, kupuja papiery a to dopiero jest karalne i głupie, chce pokazac jak sie da to zrobic LEGALNIE zgodnie z prawda. Ok, wiec
Kupujac pojazd w dobrej wierze bez dokumentów nalezy sie liczyc z duzymi utrudnieniami w rejestracji, ustawa pozwalajaca rejestrowac pojazd na zabytek jest jedna wielka lipa, i nie mozna winic Palikota, a raczej senat który okroił projekt do absurdu, (tu apel o rozsadek przy nastepnym wybieraniu senatorów)ale do żeczy:
pojazd mozna zasiasc, jako rzecz ruchomą jak to zrobic,
1)trzeba pojazd posiadac nieprzerwalnie przez conajmniej 3 lata i najlepiej miec na to stosowny kwit, UWAGA:nie umowe kupna sprzedarzy!!! Umowa kupna sprzedarzy stanowi sam w sobie akt własnosci i sad odmawia wszczecia postepowania ustalenia własnosci bo jest akt własnosci w postaci odpowiedniej umowy. Nalezy spisac ze sprzedającym OSWIADCZENIE KUPNA-SPRZEDARZY lub cos podobnego, takie oswiadczenie jest nic nie wart w sensie prawnym, ale stanowi dokument nabycia pojazdu. Trzeba go oplacic w US, jako podatek od transakcji, jednak w przypadku przekroczenia terminu 14dni podlegamy karze w postaci strasznych odsetków karnych w postaci ilus procent od naleznego podatku za kazdy dzien zwłoki, robi sie duzo po 3 latach, ale...jesli kupiliscie pojazd w cenie ponizej 1000zł podatku nie płacicie wiec nie ma tez odsetek, mozna smiało iść nawet po wielu latach tylko spisac oswiadczenie z tym co wam sprzedał, oswiadczenie mozna spisac w dowolnym momencie posiadania pojazdu, to w koncu zaden wazny dokument.
2)nalezy złozyc stosowny wniosek o ustalenie własnosci w postaci zasiedzenia pojazdu marki...nr. ramy rocznik itd, nabyte od....kiedy...i co najwazniejsze nalezy pojazd wycenic, tzn,ile on jest w/g was warty na dzien dzisiejszy, na podstawie tej wyceny bedzie naliczona opłata sadowa, przewaznie to 2% czyli da sie wytrzymac. We wniosku nalezy opisac cała sytuacje wejscia w posiadanie, podac swiadka, który zostanie wezawny na rozprawe w celu potwierdzenia zeznan, jesli jest z daleka, lub pojazd ma znikomą wartosc mozna przyniesc potwierdzone przez policjanta czy notariusza zeznanie swiadka na pismie. Numery musza byc podane bo zostana one obligatoryjnie sprawdzone w centralnej bazie pojazdów utraconych, jesli pojazd figuruje, macie pecha. jesli nie rozprawa sie zaczyna, w najblizszej przyszłosci.
3)na rozprawie sedzia moze zarzadzic ogoszenie w prasie bo tak sie robi w przypadku gdy nie ma swiadka,(dlatego warto pamietac od kogo sie kupuje moto)jednak da sie to przeskoczyc, mozna złozyc wniosek dowodowy o odstapienie(zmiane decyzji sądu) od ogłoszen ze wzgledu na niska wartosc pojazdu, a co za tym idzie koszt ogłoszen(teraz ok, 1000zł) moze przekroczyc wartosc samego pojazdu. Mozna a nawet trzeba złozyc wniosek o rozpatrywanie sprawy w trybie pozaprocesowym ze wzgledu na niska wartosc i jasnosc sprawy, jest to szybsze i nie ma tylu formalnosci.
4)po otrzymaniu aktu własnosci mozna sie udac do urzedu kominikacji i urzad nie ma prawa odmówic rejestracji, w przypadku odmowy mozna zaskarzyc decyzje do wyzszej instancji
UWAGA!!Trzeba pamietac ze w sądach nalezy mówic tylko i wyłacznie prawde, a za poswiadczenie nieprawdy groża pewne konsekwencje:)
Pomocne uwagi: dobrze jest zaczac procez zasiedzenia przed remontem zeby opłakany stan pojazdu wzruszył sedziego i dołaczyc koniecznie foto pojazdu, jesli juz macie gotowy zremontowany, to załaczcie cały proces remontu to wypadnie jeszcze sympatyczniej.
A ja w sadzie osiagnąłem co chciałem i zreszta nie tylko ja, wiec jak usłysze ze to blaga dam w tryby!W przypadku blizszych informacji na priv |
|
Powrót do góry |
|
|
Wojt@s
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 12:57, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja kachę kupiłem od ruskich na bajzlu 3 lata temu, nie mam kwita, mam tylko ruski paszport techniczny, sprzedającego więcej na oczy nie widziałem więc zasiedzenie wchodzi w grę?? numeru ramy nie mam , tylko silnika. |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:33, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
na ruskach w wiekszosci przypadków nie było numeru ramy, reszta jak wyżej, na priv |
|
Powrót do góry |
|
|
omnia2005
Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:41, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jako prawnik pozwolę sobie zauważyć, że efektem postępowania nie jest akt własności tylko prawomocne postanowienie o zasiedzieniu |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:54, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
granat nie szalej z tymi numerami. U części usuwają co bardziej myślący handlarze.
dawa ten artykuł czy ustawke
omania2005- zaglądnij do nowego automobilisty. |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:22, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli akt własnosci, albo postanowienie własnosci czy jak zwał,nieważne idziesz do wydziału komunikacji i rejestrujesz:) |
|
Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała
|
Wysłany: Nie 10:43, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Gdybym miał ramę z fakturą na zakup od handlarza to da się to później zarejestrować jako składaka lub jako SAM? |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Nie 13:07, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
granat napisał: | na ruskach w wiekszosci przypadków nie było numeru ramy |
Czowieku, co ty wypisujesz? Raczej bylo odwrotnie!!!
Wojt@s napisał: | Ja kachę kupiłem od ruskich na bajzlu 3 lata temu, nie mam kwita, mam tylko ruski paszport techniczny, sprzedającego więcej na oczy nie widziałem więc zasiedzenie wchodzi w grę?? numeru ramy nie mam , tylko silnika. |
Nie, w twoim przypadku raczej popelniles przestepstwo czy tez wykroczenie nie dopelniajac formalnosci zwiazanych z clem i cala procedura itp.
granat napisał: |
4)po otrzymaniu aktu własnosci mozna sie udac do urzedu kominikacji i urzad nie ma prawa odmówic rejestracji, w przypadku odmowy mozna zaskarzyc decyzje do wyzszej instancji
|
Mnie interesuje, jak majac rame rejestruje sie caly motocykl.
Ostatnio zmieniony przez brzytwa dnia Nie 13:16, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:22, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A jak rejestrujesz auto kiedy kupisz bez silnika z papierami?To tak samo.
A z tymi numerami to sie nie zakładaj, nie ma sensu, szkoda twojej kasy.... |
|
Powrót do góry |
|
|
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 294 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:25, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś z was próbował zarejetrować , na " samoróbę "
Może to prostrzy sposób .
Pozdrowienia |
|
Powrót do góry |
|
|
Hun
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:19, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
granat napisał: | A jak rejestrujesz auto kiedy kupisz bez silnika z papierami?To tak samo.
|
A jak zrobisz przegląd takiego auta? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hun
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:32, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
brzytwa napisał: | Wojt@s napisał: | Ja kachę kupiłem od ruskich na bajzlu 3 lata temu, nie mam kwita, mam tylko ruski paszport techniczny, sprzedającego więcej na oczy nie widziałem więc zasiedzenie wchodzi w grę?? numeru ramy nie mam , tylko silnika. |
Nie, w twoim przypadku raczej popelniles przestepstwo czy tez wykroczenie nie dopelniajac formalnosci zwiazanych z clem i cala procedura itp. |
W zasadzie można przywieźć sobie motocykl "na części" lub w częściach i to legalnie.
Na podstawie art.45-49 rozporządzenia Rady (EWG) Nr 918/83 z dnia 28 marca 1983 r. ustanawiającego wspólnotowy system zwolnień celnych, zwolnieniu z należności celnych przywozowych podlegają towary do równowartości 175 euro, a w przypadku podróżnych, którzy nie ukończyli 15 roku życia - do równowartości 90 euro, pod warunkiem, że ich przywóz nie ma charakteru handlowego. Kwota przypada na jednego podróżnego i nie podlega sumowaniu (np. w ramach rodziny). Towary te też są zwlnione z VAT z tytułu importu na podstawie art.56 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.
Wielu handlarzy tak właśnie przywozi części - niby prywatnie (do włsanego motocykla), ale z myślą o handlu.
Jeśli motocykl tak przekroczy granicę i jeśli nawet mamy "ruski" dowód i umowę to w zasadzie nie da się go zarejestrować gdyż zwolnienia imprtowe nie dotyczą pojazdów (tak jest traktowana rama z dokumentami). Wtedy pzostają w odwodzie różne kombinacje i procedury alternatywne, ale wszystko jest labo na granicy prawa albo łamaniem prawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
blady606
Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 294 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:36, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Hun , cos mi sie wydaje ze Granatowi chodziło o to z ejuż od jakiegos czasu nie potrezba mieć numerów silnika do rejestracji pojadu .
Bo silnik jest częścia wymienną pojazdu
To chyba jest tak że jak kupisz samochód bez silnika to to poprostu pakujesz poprostu jakis silnik i jedziesz na przegląd techniczny , jak sie wszystko zgadza z bezpieczeństwem drogowym to nikt nie będzi sie ciebie pytał o numery silnika , i pani w super okienku nie będzi od ciebie wymagała potwierdzenia nabycia silnika .
Ale jest ważne żebyś podał właściwą pojemność do firmy ubezpieczeniowej , bo jak bedziesz miał wypadek a pojemność silnika się nie będzi zgadzała z danymi firmy ubezpieczniowej to się możesz pozegnac z odszkodowaniem .
tyle co pamietam z przed jakiegoś czsu obecnie coś sie mogło pozmieniać nie śledze już tego tematu .
Pozdrowienia
Ostatnio zmieniony przez blady606 dnia Nie 15:37, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|