www.kolyaska.fora.pl

omnia2005

Witam zamierzam kupić dniepra. Pewnie będzie to padlina z widokiem na długi remont. Efektem ma być piękna solówka z dopracowanymi szczegółami.
Najbardziej podoba mi się dniepr MT-9 ze względu na tradycyjny, wręcz kultowy wygląd. Przeraża mnie jedynie wizja słabego ładowania oraz ręczna zmiana kąta wyprzedzenia zapłonu. Czy można jakoś zaradzić tym problemom. Mam jakąś wiedzę na temat elektryki ale z wyprzedzeniem zapłonu to już dla mnie zagadka
pozdro

Prince

Witaj. Masz jakąś wizje motocykla. Chciałbym sie przekonać jak to ma wyglądać. MT-9 czy k 650 nie jest raczej (w. mnie) szczęśliwym wyborem. Tanim- owszem. Ale proporcje motocykla, jakość wykonania no i silnik o niezbyt ładnym kształcie , bardzo mizernie wykonany nie wróży sukcesu. Dlatego chętnie zobaczyłbym jakieś fotki co mniej-więcej chwiałbyś osiągnąć/na czym sie wzorować. Wszystkie wyroby dniepropodobne to przede wszystkim niewielkie koszty i dostępność części. W poście mówisz o "dopracowanych szczegółach".- wydaje mi sie że wizja mniej skupia się na mechanice a bardziej na wyglądzie. Wierz mi ze z dnieprem a zwłaszcza z nowymi do niego częściami musisz poznać wiele zagadnień z dziedziny obróbki skrawaniem, materiałoznawstwa i ziołolecznictwa ( z naciskiem na stany lekowe i wszelkiego rodzaju nerwice). Jednak mimo wszystko czy mógłbyś pokazać w jakim kierunku chcesz wykonać motocykl zewnętrznie?

omnia2005

Jakoś mi się tak dniepr wyśnił ze względu właśnie na klasyczny wygląd. Doświadczenie z częściami mam. Remontowałem już jawkę i WSK. Z tego względu mam wydeptane ścieżki do różnych tokarzy, zakładów galwanizacyjnych etc. Rusek to mój debiut w świecie 4-taktów. W kwestii mechaniki mam też dobre kontakty. Sam skupiam się na pieszczeniu różnego rodzaju detali. Lubię sobie szlifować, polerować. Słowem robić coś własnymi rękami. Traktuje to raczej jako hobby i nie mam ciśnienia by wyjechać na wiosnę nowym sprzętem. Będzie gotowy to wyjadę. Jakbym chciał szybko to bym kupił japońca.
Co do własnej wizji...
Czarny lakier, chromy gdzie trzeba, gdzie trzeba polerka alu. Raczej klasyczny wygląd, Oczywiście pojedyncze siedzenia. Nie jestem purystą - nie ma dla mnie wielkiego znaczenia czy część pochodzi od danego modelu. Oczywiście lampy w stylu krzyża maltańskiego raczej bym nie użył. Wszystko ma "pasować" do siebie.
Ewentualne usprawnienia to właściwie poprawienie fabryki po przez usunięcie wad fabrycznych czy lepszą elektrykę.

blady606

Omnia , jak moge coś doradzić to daj se spokój z Dnieprem , kiedyś słyszłem takie ciekawe zdanie cytuję :

" zakup Dniepra jest równoznaczny że strzałem z kartacza w nieosłonięte niczemu niewinne .... krocze "

Nie wiele odbiega od rzeczywistosci .

Pozdrawiam

klapek

Hius

Klapek ma rację w 100% a ile nerwów, wypitej melisany jak sugeruje kolega Princu . No panowie ale mój to ural nie mylić z dnieprem broń boże,bo o ile m 72
zasluguje na miano księżniczki to ural jest już księciem
No a dniepr to cos jakby pospólstwo. [ Barachło]
No i kolega blady też dał doskonałe porównanie.

Hius

Zresztą nie wolno nikomu nic na siłę tłumaczyć tak jak to było w moim przypadku , bo jednemu podoba sie córka a drugiemu teściowa
Niemniej jednak powodzenia życzę

śmigiel

Można kupić taniego i łatwo dostępnego dniepra mt 10-36 z alternatorem i bez ręcznej regulacji k. wyprz. zaplonu - problem, który Cię nurtuje masz z głowy.
Motorek można usprawniać i bawić się nim do oporu.
Swoją drogą ciekawe jest dla mnie delikatnie ujmując "sceptyczne" podejście do dnieprów. Sam przypadkowo kupiłem dniepra i nie czuję się z tego powodu jakiś nieszczęśliwy.

Łukasz

MT-9 nie ma recznego przsypieszenia, a juz odsrodkowy, K-650 owszem- reczny. To jedna z roznic tych praktycznie bliźniaczych maszyn.

omnia2005

Prince

Ural zwłaszcza wczesny ładny umie byc bardzo.
Z dnieprem jest tak, że kasę i tak wyłożysz taką samą jak w inne, kawał czasu a przy ewentualnej sprzedaży kasy z prawie całkowitą pewnością nie odzyskasz w małej części. Dniepr nigdy nie był poważaną konstrukcją. Mimo, że teoretycznie/techniczne powinien byc najlepszy. Są dniepry cacuszka ale sami ich właściciele mówią, ze gdyby wiedzieli to samo co teraz, zainwestowaliby już teraz w cos innego. K650- MT9 Trzymają jeszcze klasyczne linie. Zwłaszcza jeśli są na krótkich ramach. Takie drobne szczegóły zaczynają byc widoczne dopiero po chwili obcowania z radzieckimi bokserami i jest ich trochę. Np wczesne klamki, błotniki na zawiasie czy siedzenia, tłumiki to rzeczy które budują klimat klasyki. Ale za te duperele zapłacisz nie mało a wiele spośród sprzedawanych starych górnozaworowców z kijowa jest już ograbiona przez handlarzy właśnie z tych elementów. Zapłon i prądotwórcze agregaty których się obawiasz jak napisał Łukasz,nawet jeśli ci się zdarzą i tak pewnie zamienisz na elektronikę i 12V. Zatem tu akurat bez strachu Wink

omnia2005

No dobra ok. A jakiś dolniak, z zastrzeżeniem jak wyżej?

Co myślicie o takich ofertach jak poniżej

[link widoczny dla zalogowanych]

Zauważyłem, że jest przynajmniej kilku tego typu sprzedawców (handlarzy)
Z Siedlec i Białegostoku też widziałem podobne oferty ale nie mogę teraz nic znaleźć.

Czy w uralu z falbanami da się przerobić hamulec na hydraulikę tak jak jest to pokazane na stronie w dziale warsztat?

granat

to i ja sie włacze, ruskie pojazdy to nie to samo co fajne dwusuwy, tu jak kupisz nowa czesc na pewno nie bedzie pasowac, ale kupic dniepra mozesz, nauczysz sie niejednego, na dopieszczenie silnika nie masz pieniedzy, to wydatek żedu 1000zł wersja podstawowa czyli zwykła naprawa a juz dopracowanie idzie niewiarygodnie w góre, bo wszystkie czesci orginalne musisz wywalic i wstawic zrobione porzadnie, ogólnie chodzi o to ze dniepry sa bardzo słabej jakosci, bedzie to jezdzic na pewno, chyba ze trafisz na wybrakowany pojazd, to szanse ok, 80%, i nie bedzie to jezdzic. Zakup kaski to bedzie to, bo ural tez ma swoje fanaberie, jednak musisz sie liczyc z tym ze na remont kazdego z rusów wydasz naprawde duzo szelestów i teraz musisz zestawic czy cie na to stac, jak nie, kup najtanszego dniepra zrób tylko blache i zasuwaj na nim dopuki sie nie rozpadnie piec czy dyfer bo skrzynka na pewno wydoli:), potem zakup inny na chodzie i tak dozgonnie:)nie ma sensu pakowac w to wieksza kase.A jak ci sie spodoba to kupisz prawdziwy motocykl z rosjii, czyli kaczke:)

brzytwa

Kolega Omnia 2005 pyta w poście o Dniepra. Konkretnie o zapłon i ładowanie. Odpowiedzi w stylu "kup sobie Urala, bo lepszy" nadają się do chrzanu. Ja np mogę napisać "kup sobie Yamahę, daj sobie spokój z Dnieprem" - to ten sam styl.
Moja rada jest taka: Kupuj Dniepra z alternatorem, w długiej ramie ze skrzynią ze wstecznym. Ten typ ma już automatyczną regulację kąta wyprzedzenia zapłonu, a odpada wieczny problem z prądnicą 6V i z dziadowską skrzynią starego typu. Dodatkowo nie ma jaj podczas hamowania, jak w modelach z krótką ramą (chodzi o konstrukcję hamulca). Jak zależy ci na klasycznym wyglądzie, to bierz MT-10 albo późne MT-11 ze skrzynią z kominem. Bak wymienisz na starszego typu, dasz podwójne wydechy i już masz prawie to, co chciałeś. Ważne: nie kupuj maszyny z przeżartymi blachami, bo naprawy blacharskie to jednak droga sprawa. Jeżeli jednak uprzesz się na MT-9, to żeby to wszystko chodziło proponuję wymianę karteru silnika na taki z wyjściem na alternator, montaż skrzyni ze wstecznym (czyli lekka przeróbka wałka kardana) i montaż mechanizmu wyrównującego pracę dźwigni hamulca tylnego.

klapek

Kolega Omnia2005 nie jest pewny co chce kupić i sam to potwierdził. Żaden z Nas nie atakuje ani tym bardziej nie "wciska" innej marki. Opisujemy natomiast problemy z jakimi się spotkaliśmy wcześniej i dziwię Ci się kolego brzytwa że atakujesz Nas. Kolega zadał pytanie w "dyskusjach ogólnych" a nie w "mechanice" i myślę że każdy może napisać cokolwiek wie w tym temacie. Oczywiści są tutaj ludzie wiedzący więcej i mniej (ja wiem mniej...) ale właśnie po to jest forum aby dowiedzieć się więcej. Krytykowanie a tym bardziej usuwanie postów w tak małej "rodzinie" nie powinno mieć miejsca, jeszcze nie teraz...