Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seepoo
Dołączył: 10 Kwi 2017 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:39, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Łatwiej chyba wymienić czego nie trzeba będzie robić. |
|
Powrót do góry |
|
|
dz@hym
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wieś w zamojskim..
|
Wysłany: Pią 21:38, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Zauważcie łaskawie że nie jestem autorem tematu-zanim udzielicie swych bezcennych rad! Myślę ze i właściciel motocykla też chciałby wiedzieć co ma? Więc ponowię pytanie - z jakich lat jest ta rama kosza -chodzi o to charakterystyczne przednie dolne mocowanie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Zabijaka75
Dołączył: 03 Maj 2017 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościan
|
Wysłany: Pią 21:47, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście nie wiem tego, motocykl z roku 1970. Wiem jedynie ze gondola jest od m 72, ale powiedziano mi że rama wózka jest od k 750. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4038 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 22:19, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
No bo tak to wygląda, gondola z Emy i rama z Kaczki. Tylko co z tego wynika? Co to zmienia? Jak gondola nie jest bardzo zgnita to jaki sens ją wymieniać na gorszą bez otwieranego bagażnika? Tak czy inaczej kundel, a gondola wygodna.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Zabijaka75
Dołączył: 03 Maj 2017 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościan
|
Wysłany: Pią 23:33, 05 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Nie mam zamiaru wymieniać gondoli, jest w znakomitym stanie i bardzo cieszę się z otwieranego bagażnika. |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 0:29, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz to dociągnąć do jakiegoś rocznika (w zasadzie dowolnego bo masz części z całego półwiecza) to wydasz na to 15 tysięcy i na drogę wytoczysz maszynę za 5 lata. W tej sytuacji polecam wybebeszyć - co połamane pospawać, co urwane dokręcić, co brakuje szmatą zatkać i jesienią może jeszcze potaplasz się w błocie
Ostatnio zmieniony przez marcello dnia Sob 0:29, 06 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4038 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 9:02, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się w 100%. W tym wypadku szkoda kasy i zachodu aby robić coś innego jak urządzenie do jazdy. Sam mam kundla i w jeździe to na prawdę nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Można zastosować wybrane lepsze rozwiązania typu otwierany bagażnik.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Zabijaka75
Dołączył: 03 Maj 2017 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościan
|
Wysłany: Sob 9:50, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Osobiście chcę go wyremontowac całkowicie, remontowałem juz przed nim wsk od początku do końca, wiem ze to o wiele droższsz sport z kachą. Czasu na remont mam dużo dopiero za rok będę zdawać prawo jazdy na A2. Raczej nie będę zmieniał w nim niczego prócz, tak jak mówicie części niemożliwych do odratowania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4038 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 10:23, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Nic się nie przejmuj. Normalnie to kupowało się motór, następnie kask i dopiero robiło (albo i nie) prawo jazdy. Faktem jest że to były inne czasy, ale dwa lata jeździłem bez, bo byłem za młody aby robić
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Zabijaka75
Dołączył: 03 Maj 2017 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościan
|
Wysłany: Sob 11:58, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Haha jednak kwota mandatu za brak prawka dość mnie przeraża więc w grę wchodzą przejażdżki po bocznych drogach. |
|
Powrót do góry |
|
|
hakin1
Dołączył: 18 Lis 2013 Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Sob 18:54, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Hehe, jakis czas temu, poczatek lat 90tych, podkradałem komarka z szopy mojego taty. Był on specyficzny, bo silnik miał pedały i można było nim pedałowac w razie co.. Raz na jakis czas łapała mnie milicja, bo bez kasku i dokumentów, ale na widok niej wyłączałem silnik i pedałowałem, jak zwykłym rowerem.. Oczywiście musiałem sie zatrzymac, chłopaki dotkneli silnik i mowią- gorący.. Ja na to, ze od pedałowania tłok sie nagrzewa i dlatego.. Chłopaki na to, ze nie wierzą... Z kazdym razem konczyło się piaskiem w baku, wsypanym przez dobrych panów, bez mandatu itp, oraz pytaniem o nazwisko, a że wszyscy sie znali na około, wioski i małe miasteczka, wiec konczyło sie na zawrotce.. Oczywiscie nie prowadziłem, tylko dzielnie pedałowałem Taka mała dygresja o jeździe bez prawka hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
Zabijaka75
Dołączył: 03 Maj 2017 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościan
|
Wysłany: Nie 19:03, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze pytanie, odnośnie malowania proszkowego, czy warto? Jeśli warto to jakie części? Myślałem o ramie wózka i motocykla oraz felgach. Co o tym myślicie?
Z góry dziękuję i pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Nie 19:08, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Jak masz dojście do fajnej firmy, która robi to porządnie to śmiało. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zabijaka75
Dołączył: 03 Maj 2017 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kościan
|
Wysłany: Nie 19:22, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
A czy jakieś porady jak zabezpieczyc gwinty czy inne elementy ramy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4038 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 19:22, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Wszystkie elementy malowane które nie wymagają szpachlowania maluj proszkowo. Szpachla pod proszek jest specjalna, a i tak problematyczna. Gondolę wózka mam malowaną proszkowo, znaczy da się
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|