www.kolyaska.fora.pl

meter30

Witajcie. Ruski od zawsze mnie kręciły, chociaż nawet nie siedziałem nigdy na żadnym. Przyszedł czas na sprzedaż mojego SUzuki DR600 Dakar (może ktoś chce??) i oglądałem dziś pierwszego K750. Nie było w nim paliwa, właściciel zalał, pokruszał coś przy gaźniku i załapał za drugim kopnięciem. W silniku żadnych stuków, skrzynia ze wstecznym, podobno działa bez zarzutów (choć nie jeździłem), ale zapewnia mnie, że nawet jeśli coś byłoby z nią nie tak, to zobowiązuje się naprawić. Rok 1965, papiery jeszcze z Sojuza, a pochodzi z terenów Ukrainy. Co do zrobienia na pierwszy rzut oka - piaskowanie i malowanie całości bo jest maznięty pędzlem na rdzę razem z kołami, oponami itd. Dalej - brak hamulców, linki od licznika, kilku szprych, 2 opony do wymiany i chyba tyle zdążyłem zauważyć. Poniżej parę zdjęć - powiedzcie co jeszcze dostrzegacie o czym powinienem wiedzieć i ile można dać za takie cudo? Poza tym jak wyglądałaby rejestracja jeśli ma tylko paszport radziecki i nic więcej?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

j35

Z takimi papierami to zapomnij o rejestracji ,ewentualnie dawca czesci.Temat szeroko opisywany był na forum,poszukaj.

kris-tofer

chyba, że polskie dokumenty dokupi sobie za 1500zł Smile

albo oclonego już śmiecia, tak jak ja zrobiłem i zero problema z papierami, nawet pierwszy przegląd dostałem na rok Smile

meter30

Oki. Załóżmy, ze nie obchodza mnie dokumenty, a sam od 8 lat jezdze motorkiem bez prawa jazdy- chodzi mi o badziej techniczne spojrzenie na podstawie zdjęc i wycene na tzw oko- ile mozna za niego dac przy zalzeniu braku mozliwosci rejestracji:-)

BEVCIO

..bez papiera to 2500...3000pln.

corsar

Prince

Ano marnie. Przyznam, ze też przez kilka lat jeździłem bez prawka - ale teraz jest mi wstyd. Serio. To zwyczajnie gówniarstwo.

A kaczka spoko. Nie robiona z dniepra. Mechanicznie nic Ci ze zdjęć nie powróżę. No może poza tym ze naprawa dźwigni zmiany biegówek i krzywy amor nie zapowiada rewelacji. Trzeba wypytać co było robione, osłuchać, poodkręcać kilka dupereli i zaglądnąć. Zakładam, że nic nie było robione. Odpala, jak to dolniak, czyli nawet bez kompresji i oleju.

Bez papiren i wkładu w remont warte do 4 tyś. I dopiero wtedy wydatki sie zaczynają. Te prawdziwe.

Hius

Ludzie nie cukrujcie gościowi sami wiecie co to może być ,właściwie co to jest ?
sprzedaje handlarz więc zawsze jest po remoncie
gość po prostu się w ząb nie zna jak na wejściu mówi że nic nie puka
KOLEGO meter tam jest wszystko do roboty WSZYSTKO nie ma żadnych złudzeń czy nadziei

Cyrograf15

Wszystko do roboty, brak papierów, za to w miarę kompletne. Ja bym tego nie chciał za darmo, bo paskudne jak to Kaczka.
Wojtek

meter30

Więc tak - facet powiedział mi, że chce około 3000zł, myślę że za 2700-2800 puściłby. Nie jest to typowy Mirek-handlarz, nazwałbym go półhandlarzem. Ma w garażu na każdego członka rodziny po 1 crossie z lat powyżej 2007, a ruska jak tłumaczy wziął do pogrzebania, myślał że mu się spodoba ale nie wyszło itd pierdu pierdu...
Na prawko motocyklowe się zapisałem... 8 lat temu Smile

jednakże przez cały ten czas moja jazda motocyklem to 98% poza drogami publicznymi więc po co mi dodatkowe koszta związane z rejestracją, OC, przeglądem, "kaskiem" itd... Wiem, wiem posypią się słowa krytyki, bo jakże to, że nie daję zarobić państwu. Ale ja nie sądzę, żebym mocno grzeszył - jeżdżę sam, na odludziach, nie siadam po pijanemu, nie popisuję się.
Chcę jakoś zacząć przygodę z ruskami ( bo jak ją mam zacząć inaczej niż kupując ruska?), bo to mnie zawsze kręciło (przynajmniej tak mi się wydaje), a japońskie crossy którymi jeżdżę są po prostu już nudne. Chociaż, żeby go za pół roku odsprzedać bez znacznej straty, jeśli mnie rusek nie urzeknie. Czy warto go wziąć za taką kasę?
Podaję link do ogłoszenia motorka:
[link widoczny dla zalogowanych]

Prince

Musisz sobie policzyć. Dodać drugie tyle na remont we własnym zakresie. To nie jest tak jak w Deerze, ze zrobisz zawias, górę, popieścisz gaźnik i zapominasz o temacie remontu na kolejne 50tś.
Fajne jest w tym motocyklu to, że to nie picowany na kaskę dniepr. Toteż jest szansa, że na wartości już nie straci. Ale bez papierów to nie jest dobry pomysł.

meter30

Więc Deer sprzedany, szukam czegoś do dłubania przez zimę Wink

meter30

Pomóżcie jeszcze w ocenie. Oglądałem kolejny motocykl. Czy to MW750? jest z napędem na kosz, z możliwością papierów (odprawa celna). I to samo pytanie - ile można za to dać w wariancie z dokumentami lub bez? Jeśli to MW to ile w tym jest MW? Były też inne motorki, ale odrestaurowane w cenach 10-12 tys zł
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

corsar

To raczej Dniepr MT12 z kaśkowym bakiem. Jeśli ma papiery po ocleniu i jak jest na chodzie to 4,5kzł max.

Edyta: choć niewiele z tych zdjęć wynika.

Prince

I jeszcze większe wydatki na remont i eksploatacje w związku z napędem na kosz.