Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tacz
Dołączył: 21 Sty 2014 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:25, 04 Mar 2014 Temat postu: Odnowa kół .. |
|
|
Witam , mam pytanie odnosnie renowacij kół z Dniepra. Jaki sposob jest najbardziej opytmalny aby odnowic cale kola. Malowac felgi proszkowo , szprychy kupic na allegro i bede wypolerowac ? Prosze o porady i przydatne wskazówki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
szefostwo
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 277 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skwierzyna/Poznań
|
Wysłany: Wto 14:12, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Obręcz jest dość trudnym elementem do lakierowania, więc proszkowe jak najbardziej, same zalety . Szprychy kupisz za 1zł z nyplem i jeśli nie masz zamiaru chodzić bokami po zakrętach, to wystarczą w zupełności. Słabszym ich elementem są nyple z aluminium, w których może pójść gwint przy naciąganiu - kup kilka więcej. Albo daj do ocyku stare, jeśli się będą nadawać, ale to na pewno nie wszystkie. Bębny jak kto woli, można polerować, można je tylko wyczyścić, można, np. szkiełkować. Oryginalnie nic z nimi robione nie było, ale za nowości były gładkie i równe . Przy wymianie łożysk pomierz te wszystkie bebechy w środku i ewentualnie dodaj/ujmij jakieś elementy dystansowe, żeby we wszystkich kołach było równo, zaoszczędzisz sobie możliwych kłopotów przy późniejszej zamianie kół miejscami czy w ogóle ich pasowaniu.
A jeśli chciałbyś zakładać ruskie sztywne opony, to nie radzę na własną rękę. Zwłaszcza przy lakierowanych obręczach 
Ostatnio zmieniony przez szefostwo dnia Wto 14:16, 04 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin-organizator
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lebork
|
Wysłany: Wto 20:36, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Przy lakierowaniu proszkowym felg sa dwa problemy:
po pierwsze jesli farby bedzie duzo szczegolnie od strony powiedzmy detki to potem trzeba pare razy centrowac kolo....nyple siadaja i robia sie luzne szprychy....przecwiczylem to u siebie....choc fakt ze robilem to z 15 lat temu i moze teraz technika malowania proszkowego poszla do przodu....
Drugi problem to zakladanie opon, jesli bedzie to robil ktos nieostroznie , czytaj po kowalsku , to jesli zachaczy polakierowana obrecz mocno to moze zedrzec farbe....i wtedy efekt jest nie za ciekawy....ja sie uratowalem hameraitem....jak sie ktos nie przyjrzy to nie zuca sie w oczy....
Ostatnio zmieniony przez Marcin-organizator dnia Wto 20:37, 04 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4081 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:29, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zawsze po poskładaniu koło musi się "poukładać". Znaczy trzeba wycentrować pojeździć i jeszcze raz wycentrować. Nie ma tu specjalnego znaczenia malowanie. Nie tylko nyple układają się do obręczy ale i główki szprych w bębnie, do tego naciągają się same szprychy, gwinty w nyplach i na szprychach no i obręcz naciąga się. Suma tego wszystkiego powoduje konieczność drugiego centrowania. Zdecydowanie lepiej jest składać koło z starych elementów, nie naciągają się tak bardzo jak nowe.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tado_87
Dołączył: 05 Gru 2012 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radymno
|
Wysłany: Śro 14:59, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tacz - Masz kilka zdjęć kół, które robiłem.
U Mnie większość klientów robi tak:
- Motocykl cywil, to obręcz czarny połysk, bęben polerowany;
-Motocykl wojak, to obręcz w kolorze reszty, bęben szkiełkowany.
http://www.kolyaska.fora.pl/viewimage.php?i=534 |
|
Powrót do góry |
|
 |
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Śro 15:06, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem w stanie zrozumieć szkiełkowanie bębnów, ale polerka to już przegięcie... Wygląda jak lusterko, wetknięte w krowi placek  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Śro 16:40, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
polerkę amelinum to i tak szlag trafi, ja swoje bębny przepiaskowałem małym ciśnieniem bo do szkiełkowania nie miałem akurat dostępu a piaskarka w domu stoi, a obręcze czarnym proszkiem i jest malina. Oczywiście nowe łożyska i szprychy to podstawa. Też kupowałem te szprychy po 1zł i ani jedna nie pękła przy naciąganiu, na razie się nie luzują, a ocynk na tych szprychach bardzo ładnie wygląda. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kris-tofer
Dołączył: 28 Mar 2013 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: Śro 16:45, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A tak z ciekawości, na zdjęciach Tado_87 na jednym ze zdjęć z czarnymi obręczami są bębny z trzema dziurami po bokach, do czego one służą? kalamitki, czy ki ciort? |
|
Powrót do góry |
|
 |
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Śro 17:34, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Bębny od późniejszych Dnieprów - technologia odlewu. Dniepr ma być brzydki - ot dlaczego... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin-organizator
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lebork
|
Wysłany: Śro 19:17, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Zawsze po poskładaniu koło musi się "poukładać". Znaczy trzeba wycentrować pojeździć i jeszcze raz wycentrować. Nie ma tu specjalnego znaczenia malowanie. Nie tylko nyple układają się do obręczy ale i główki szprych w bębnie, do tego naciągają się same szprychy, gwinty w nyplach i na szprychach no i obręcz naciąga się. Suma tego wszystkiego powoduje konieczność drugiego centrowania. Zdecydowanie lepiej jest składać koło z starych elementów, nie naciągają się tak bardzo jak nowe.
Wojtek |
Składałem koło tylko i jedynie ze starych elementów..., oczywiscie poza łożyskami....nie miałem wtedy dostepu do nowych szprych i nypli...szprychy i nyple czysciłem i cynkowałem.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
tacz
Dołączył: 21 Sty 2014 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:40, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzieki wielkie za dobre rady Motor kupilem dniepra mt-11 z wozkiem , chce go zrobic na "cacko" Ramo juz pomalowalem proszkowo , cala reszta akrylem czarnym w połysku. Wszystkie stare czesci wypiaskowalem i ocynkowalem , mam kilka do chromowania. Zostały mi kola ktore zrobie tak jak Tado_87 mowi. Czyli ranty proszkowo na mat, szprychy nowe , a bębny wyszkiełkuje. Mysle ze to bedzie milo wygładac. Gdzie kupic i jakiej firmy 4 opony z dętkami ? Chociaz wypolerowane bebny lepiej by wygładaly skoro motor mam w połysku , i teraz pytanie bebny polerowac papierem ściernym i potem pasta czy macie jakis ciekawszy sposob ?
Ostatnio zmieniony przez tacz dnia Pią 9:42, 07 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:02, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
tacz napisał: | Dzieki wielkie za dobre rady i teraz pytanie bebny polerowac papierem ściernym i potem pasta czy macie jakis ciekawszy sposob ? |
Tak, mamy. Odpuścić sobie. Będzie dobrze wyglądać przez góra dwa miesiące ;] A później jak krowi placek. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4081 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 19:32, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Polerke można zrobić, tylko na koniec bezbarwny proszkowy. Tak jak alusy do aut.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:04, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Polerke można zrobić, tylko na koniec bezbarwny proszkowy. Tak jak alusy do aut.
Wojtek |
Ten proszkowy sam połysk nie trzyma sie bez podkładu- tzn musi być kładziony na lakier. Inaczej kibel- odłazi płatami. U nas w Colorex'ie w Kraku gość mi pokazywał, że to nie robi.
Są preparaty( coś jak bezbarwny) jak na klamkach we współczesnych motkach które zabezpieczają przed utlenianiem się podłoża i dają sie kłaść na gołe(polerowane) alu czy chrom. Tylko kosztują ciutek więcej. No i nie wiadomo jak będą reagować z temperaturą. Polerowane bębny jakoś w ogóle mi nie podchodzą. Chromowane też. Matowe są w porzo, ale skiełkowane łapią brud. I dlatego zostawiłbym takie jakie są. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4081 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:24, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Szkiełkowane bardzo podobnie jak piaskowane po zabrudzeniu jest nie do wyczyszczenia. Na silniku bezbarwny faktycznie nie robi ale na felgach samochodowych robi. Trzeba dobrze odtłuścić z czym w kolorexie nie zawsze sobie radzą.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
|