Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koltun_m
Dołączył: 06 Lis 2011 Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francia Romans
|
Wysłany: Pią 22:45, 15 Lis 2013 Temat postu: motocykle sportowe |
|
|
tak sobie myślę może temat o motocyklach sportowych z obu fabryk ?
mam ochotę ostatnio na coś takiego, ale zgodność choć częściowa z oryginalnym lub przerabianym w epoce byłoby spoko
Wiem, że Brzytwa ma dwa fajne sprzęty ale co z innymi i solówkami |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 15:48, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W zasadzie większość ma coś poprawione
Hamulce, gaźniki, wałki od świątka, prądy. Może nie chodzi Nam o osiągi a bardziej o lepszą kulturę pracy, połączoną z mniejszą awaryjnością ale na pewno podnosi to osiągi. Sam widzę, jak swoim Uralem "biorę" oryginały |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Sob 17:45, 16 Lis 2013 Temat postu: Re: motocykle sportowe |
|
|
koltun_m napisał: | tak sobie myślę może temat o motocyklach sportowych z obu fabryk ?
mam ochotę ostatnio na coś takiego |
Jest sporo ogłoszeń dotyczących sprzedaży motocykli krosowych z IMZ, szosowych nie widziałem nigdy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:48, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W książce Eksploatacja i napraw motocykli Pawłow/Gincburg jest rozdział : Przygotowanie motocykla do sportu. Polecam, ubaw po pachy!
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Nie 20:53, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zgoda, że śmieszne, ale zauważ, Wojtek, że u nich kiedyś prawie przy każdym większym zakładzie działał jakiś klub sportowy albo sekcja. Miałeś motocykl i chciałeś się ścigać, to na początek ścigałeś się z takimi samymi leszczami i do takich potyczek takie "rasowanie" wystarczało. Jak byłeś dobry i wybiłeś się z "narybku", to już klub sam zadbał o pojazd dla ciebie. A dla najlepszych kupowali specjalne maszyny wypuszczane przez IMZ/KMZ/IŻ w niewielkich seriach. Najlepsi z najlepszych dostawali maszyny z litrowymi silnikami albo sami w porozumieniu z kierownictwem zakładów konstruowali maszyny dla siebie.
Sam poluję na taką wyścigówkę, ale ponieważ produkcja była często jednostkowa albo najwyżej w kilku egzemplarzach, zdobycie kompletnej maszyny graniczy z cudem. Jest na przykład facet w Kownie, który ma sajdkara na szosę na dwusuwie i crossa z IMZ z wałkiem kardana prowadzonym w wahaczu - ale nawet nie chce nam tego pokazać.
Nasz kolega Linas kupił silnik od Strieły - wyścigowego Urala, ale podwozia na razie nie udało mu się zdobyć. Szymek miał okazję ostatnio kupić czterozaworowe głowice do Dniepra - tyle, że do standardowego silnika nie pasowały. Tak to już jest z krótkoseryjnymi wynalazkami. |
|
Powrót do góry |
|
|
koltun_m
Dołączył: 06 Lis 2011 Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francia Romans
|
Wysłany: Nie 23:22, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
zaczyna się ciekawie a może coś o zmianach nadwozia ?? bo na pewno jakieś były obniżanie zawieszenia lub podnoszenie zmiany siodeł zbiorników itd
tak szczerze to chodzi mi po głowie pomysł cafe racer lecz nie stricte szosowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:24, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Znajomy kiedyś nabył dwa silniki Dniepra o pojemności 1000, nie wiem czy to do sportu czy czegoś innego. Kiedyś robiłem znajomemu silnik WSK 125 do karta. Został wsadzony do mojej WFM w ramach testów i szła 140, znaczy mam świadomość że w domu da się wystrugać.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pon 7:31, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
koltun_m napisał: | zaczyna się ciekawie a może coś o zmianach nadwozia ?? bo na pewno jakieś były obniżanie zawieszenia lub podnoszenie zmiany siodeł zbiorników itd
tak szczerze to chodzi mi po głowie pomysł cafe racer lecz nie stricte szosowy |
Stary, mnie solówki nie interesują, a tobie pomóc może wujek Google - wpisujesz: гоночные мотоциклы СССР - i masz - o, proszę, przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez brzytwa dnia Pon 9:43, 18 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
koltun_m
Dołączył: 06 Lis 2011 Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Francia Romans
|
Wysłany: Pon 12:13, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
przyznam że najbardziej to mi pomogło by jak bym znał ruski
więc dzięki za podpowiedź
Ostatnio zmieniony przez koltun_m dnia Pon 12:15, 18 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 12:17, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Googlowy tłumacz, radzi sobie całkiem nieźle - nie przesadzaj leniu |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pon 13:03, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Znajomy kiedyś nabył dwa silniki Dniepra o pojemności 1000, Wojtek |
A może wytargałbyś jakieś fotki od niego? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 19:56, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie mam z nim obecnie kontaktu, nie wiem czy jeszcze je posiada. Pewnie posiada bo lubi mieć pełną piwnice złomu. Spróbuję namiary na niego zdobyć.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Śmigiel T
Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 16:28, 23 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Szkoda że Dniepr Eskort nie wszedł do produkcji seryjnej.
To były by fajne motocykle.
Ciekawie było by zebrać fotki motocykli rasowanych do sportu w epoce.
Kiedyś chodziło mi po głowie zrobienie Urala enduro według wzoru z epoki, ale dałem sobie siana.
W książce Kwiatkowskiego "Technika wyczynowej jazdy motocyklem" jest fotka M72 na której ganiał autor. Wysoki wydech bez tłumików, szeroka kierownica i koło co najmniej 21 cali. Przodek wyglądał na nieoryginalny.
Silnik w miarę dobrze zrobiony jest zupełnie ok. Powiedział bym że zawieszenie - moc silnika - hamulce są na jednym poziomie (czego nie można powiedzieć o niektórych nowszych moto, gdzie hamulce i zawieszenie nie nadarza za silnikiem).
Silnik w rusku solo był by ostatnią rzeczą którą bym poprawiał. Ale stożkowe łożyska główki ramy, sensowne łożyskowanie wahacza, sensowne amortyzatory na tył, teflonowe tuleje ślizgowe do teleskopów zamiast stalowych czy tam żeliwnych.
To mogło by mieć sens. Ale co z tego było wykonalne w epoce. a co dziś jesteśmy w stanie wyrzeźbić w garażu co kiedyś robili w fabryce. To nie ma sensu
Chodzi mi po głowie jeszcze 18calowe koło na tył (już w sumie leży w garażu) to ze względu na dostępność opon 18 cali do soluwek.
Przednie przepleść na 21 cali (za to się nie zabiorę, ale miało by to sens). Jak przerabiać to tylko pod kątem jazdy terenowej-gruntowej-turystycznej. Tu rusek daje frajdę i daje radę - oczywiście jeśli nie chodzi nam o prędkość. Na szosie to i tak lipa, chociaż by ze względu na bębnowy hamulec i wiotki przodek.
Dawno tu nie pisałem, więc wybaczcie że i nie na temat i oczywistości pewnie.
Ostatnio zmieniony przez Śmigiel T dnia Sob 16:36, 23 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 17:32, 23 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
"W epoce" to z WFM o pojemności 125 cm3 wyciągano ponad 22 KM i odchudzano maszynę do około 70 kg. To miało sens w latach 50-tych. W Ruskach stosunek mocy do masy co by nie robić mało sportowo wygląda. Kiedyś rozmawiałem z człowiekiem który się ścigał na przełomie lat czterdziestych i piędziesiątych. Przy pomocy NSU 350 robił Ruski jak chciał, te się nigdy w sporcie nie liczyły. Natomiast wspominał że liczyły się np. BMW R51, Rudge Ulster i temu podobne.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:51, 23 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
O ile Rudge Ulster to w tych czasach byl prawdziwy sportowy motocykl z lat 30 tych ( choc nie pamietam zeby ktos ze scigajacych sie mial prawdziwego Ulstera w Polsce w latach 40 tych, oczywiscie ze zdjec ) to R51 to byl zupelnie przecietny motocykl turystyczny, niewiele szybszy i mocniejszy od dolnozaworowej Mki - cos chyba 24 KM.
Jedne czym sie roznil to mniejszy ciezar i dyfer 9 tka.
No i ladniej wygladal .
Dla porownania Rudge Ulster to byla lekka w wykonaniu wyscigowym, jednocylindrowa 500 z 4 zaworowa,bronzalowa glowica z odkryta klawiatura ( to zmienilo sie w 39r ), 8 calowymi hamulcami sprzezonymi ze soba dajaca okolo 40 KM z silnika i idaca dobrze ponad 100 mph.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
|