Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 19:31, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | Odzio weż korek wlewu przewierć otworek 1.5 mm |
- dzięki za patent ale mam trudniej- bo dyfer Urala i dekiel Emy i tym sposobem nie mam takiego korka wlewu. Muszę coś podobnego zrealizować gdzie indziej. Olej leję strzykawką 6mm otworkiem i wkręcam tam śrubkę
Cytat: | A jak się ma rozebrany dyfer to się przetacza pod polski simering i po kłopocie. |
- Hius, dzięki, że się odezwałeś w tej sprawie, bo wiem, że chyba nawet byłeś pionierem z tymi zimerami dyfra - jakby ci nie sprawiło kłopotu to podaj co tam przypasowałeś - jaki najlepiej rozmiar zimeringu?
edit- dam radę dojść, rozmiar wewnętrzny jest, jeśli w ogóle będą jakieś różne rozmiary zewnętrzne to wezmę mniejszy i też najwęższy - chyba, że jest coś, co jeszcze dobrze byłoby wiedzieć?
Ostatnio zmieniony przez odzio dnia Pon 19:36, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pon 19:38, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Odzio matole to weź wkręć zamiast śrubki wydłubaną smarowniczkę m 6
PODAJ TEL. TO ZARAZ ZADZWONIĘ I cI WYTŁUMACZĘ CO I JAK
Albo zdzwoń do mnie teraz 694 128 477
Ostatnio zmieniony przez Hius dnia Pon 19:40, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pon 19:53, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tu masz link do zdjęcia po przetoczeniu obejżyj sobie też inne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 20:29, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | Odzio matole to weź wkręć zamiast śrubki wydłubaną smarowniczkę m 6 |
- ja wszystko kumam ale ten mój otwór do wlewania jest w poziomie na wysokości lustra oleju więc dlatego muszę inny wykombinować - wyżej, gdzieś z dala od głównego naporu oleju na obrotach no i w pionie. Dam radę, zastanawiałem się tylko jak wy robicie, wszystko jasne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pon 20:38, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
To go zaślep i wywierć wyżej |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 20:49, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | To go zaślep i wywierć wyżej |
- może tak nawet będzie najlepiej bo i tak leję strzykawką. Gorzej jakbym po dłuższym czasie chciał sprawdzić poziom (bez zlewania). Na początek wywiercę drugi, jak to niedługo rozbiorę.
A powiedz, do przetoczenia pod zimering nie trzeba wyjmować tulei dyfra? W ogóle za co się łapie na tokarce cały dyfer do tej roboty - tak z ciekawości, bo tokarz będzie miał jakieś zdanie na ten temat, ale że dla mnie nie jest to oczywiste to dlatego pytam. Pozdrowionka, Hius. |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 20:55, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
fajny Ural ci wyszedł, dla mnie jedynie przedni błotnik musi być niski. Twoje chromy mi się bardzo podobają, biegi, kopniaka, wycisk sprzęgła i coś tam jeszcze dam kiedyś do chromowania jak ty, bo to się dużo lepiej prezentuje a pomalowane obłazi. Co do piast to się zastanawiam co lepiej, bo dużo chromu ładnie, ale tak jak mam ciemne piasty to reszta chromu w kole ma z czym kontrastować (szczególnie jak się patrzy od prawej strony) i też mi się podoba.
Ostatnio zmieniony przez odzio dnia Pon 20:59, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin-organizator
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lebork
|
Wysłany: Śro 18:20, 26 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | Tu masz link do zdjęcia po przetoczeniu obejżyj sobie też inne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Jaki jest rozmiar tego symeringu?i ewentualnie od czego jest? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Śro 18:57, 26 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Simering 60 x 45 x 7 dwuwargowy zwykły nie pamiętam jutro zmierzę.
jak roztaczacie to należy otwór jeszcze pogłębić ale tylko do połowy otworka odpływu oleju nie głębiej na zdjęciu chyba widać , a jeszcze jedno tokarz niech sobie dobrze zmierzy simering bo różne firmy różnie robią średnicę zewnętrzną nie sugerować się wymiarem podanym przez producenta różnice bywają nawet do 0.15 mm sam tego doświadczyłem.I tokarz niech go pasuje ciut ciaśniej ale z rozsądkiem
Simering dostępny w każdym sklepie tyko brać dwuwargowy nie inny bo lepiej siada na zabieraku, no i kupić sylikonowy lub fluorowy bo zwykły gumowy szybko twardnieje od oleju i znacznie szybciej będzie wycierał rowek na zabieraku
I zapominamy o wycieku
Z ruskiego placka wyciąć tylko uszczelkę pod dekielek i go przykręcić tak na wszelki wypadek
Dyfer rozebrany zabierak musi się wyjąć
Ostatnio zmieniony przez Hius dnia Śro 19:13, 26 Lis 2014, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 20:10, 26 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | Dyfer rozebrany zabierak musi się wyjąć |
- dzięki wielkie, wszystko jasne - może oprócz tego czy trzeba wybijać główną tuleję - ale to sobie już zobaczę jak to rozbiorę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 490 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
Wysłany: Śro 20:34, 26 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
- dzięki wielkie, wszystko jasne - może oprócz tego czy trzeba wybijać główną tuleję - ale to sobie już zobaczę jak to rozbiorę.[/quote]
Nie trzeba.Tuleja zostaje |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 13:08, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
przy okazji zabawy z Pompką Odzia widać dlaczego mówi się, że silnik (np współczesny samochodowy) się najbardziej zużywa na starcie i przy długotrwałej jeździe z dużą prędkością. Przyczyny tego drugiego nie mogłem nigdy zrozumieć - silnik ma chłodzenie, smarowanie, równo pracuje w optymalnych obrotach - pewnie chodzi o to, że pompa oleju na wysokich obrotach ma tak dużą wydajność, że włącza się zawór pomijający filtr i wówczas olej nie jest filtrowany - to ewidentnie widzę jak filtruję olej w rusku swoją pompką - działa to tylko na wolnych obrotach wkrętarki.
Druga sprawa to moim zdaniem olej 5W50 jest dla ruska lepszy niż 20W50, (i analogicznie 5W40 lepszy niż 15W40) gdy porównujemy lepkość. Te liczby to są oznaczenia lepkości dla niskiej temperatury i dla 90 czy 100stopni, mniejsza o dokładne cyfry, pierwsza jest dla zimnego oleju druga dla gorącego. Po kilku minutach silnik się rozgrzewa i lepkość na zimno nie ma żadnego znaczenia, bo każdy olej się rozrzedza. Gęsty olej 20W50 i rzadki 5W50 w temperaturze 100stC mają taką samą lepkość więc ten gęsty Lubro 20W50 szybciej traci lepkość niż 5W50 - mówi się, że ma niższy współczynnik lepkości. W silniku ruskiego motoru temperatury lokalnie znacznie przewyższają 100stC i olej, który wolniej traci lepkość będzie w wyższych temperaturach miał większą lepkość niż ten, który w butelce jest "gęsty". Czyli w upalne dni gdy silnik jest przegrany powyżej 100stC z gęstego w butelce Lubro 20W50 zrobią się większe siury niż z syntetycznego 5W50. Pozdrawiam laczy Lubro. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pią 13:33, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
odzio - uwaga - przyznaję Ci rację!
Dlatego jeżdżę na syntetyku |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17:42, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
klapek napisał: | odzio - uwaga - przyznaję Ci rację! |
- no niesamowite! Dobrze, ze napisałeś "uwaga"- bo się zdążyłem mentalnie przygotować na lekki szok
Zajrzałem dziś na szybko do placka i się wszystkie tajemnicze zjawiska wyjaśniły. Czarny olej leciał bo posmarowałem wielowypust smarem z MoS2, który jest czarny.
Druga rzecz to zdjąłem sprężynkę placka, żeby ją skrócić - a ona była w jednym miejscu totalnie rozciągnięta jakby ktoś to łeb próbował zakładać. W motorze rozkręciłem i sprawdziłem najdrobniejszą śrubkę ale żeby ściągać sprężynkę z nowego (ale jednak ruskiego) zimeringa i badać to na to nie wpadłem - a to już na 20km padło. Dlaczego tak długo? - bo przez siemeringiem było trochę smaru stałego z zakładania szpilek i on sporo uszczelniał póki nie zmieszał się z olejem.
Założyłem nową sprężynkę, jeszcze ją przyciąłem o 5mm na wszelki i wykonałem 2km po tej zimnicy i na razie spokój. Także może wytrzyma do rozkładania całego dyfra - chociaż to pewnie na wiosnę dopiero.
To podtoczenie pod współczesny zimering wygląda, że jest czysto kosmetyczne - z 59mm na 60mm i może 1-2mm dodatkowo na szerokość zimera. Tyle to można awaryjnie gumę zebrać z zimera do blachy, która jest w środku i wkleić tak pomniejszony zimering na silikon. Trzeba by sprawdzić czy na głębokość by pasowało ale raczej tak - tak na oko, może na jedną wargę tylko ale podejrzewam, że jak ktoś chce się dokulać kilkadziesiąt km do grubszej roboty z dyfrem to opcja do sprawdzenia jest. Podkreślam, że mówię hipotetycznie (bo jeszcze nie sprawdzałem sam w tym miejscu) i jako środek doraźny do wykonania przy zdjętym kole zanim się cały dyfer zdejmie i rozbierze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pią 19:05, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Odzio matole jak piszę że ma być dwuwargowy 7 to wiem co piszę po prostu jak spojrzysz na jedno-wargowy to zauważysz że warga simera jest znacznie cofnięta do tyłu i jak podtoczysz w głąb do połowy otworu olejowego to kiepsko siadanie na zabieraku ,możesz ewentualnie stoczyć czoło simera ale to różnie wychodzi najlepiej 7 i dwuwargowy
A hipotetycznie to można jeża przez lejek wydymać , ale się ponoć nie da bo w miecha kole
Ostatnio zmieniony przez Hius dnia Pią 19:07, 28 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|