|
www.kolyaska.fora.pl Motocykle radzieckie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Pią 22:44, 21 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
doceniam również bo moto bardzo ładne ale odzio dlaczego tyle aż piszesz..........masakra z tym czytaniem bo prawie zasypiam jak czytam. szacun |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Sob 7:28, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli ze co. Skrócíłeś iglice poprzez jej piłowanie papierem? Ile ją skróciłeś że tak zapytam. |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 10:52, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki za miłe słowa, sporo wysiłku mnie ta maszyna kosztowała, a jeszcze roboty jest...
Panowie, pomóżcie dobrać świece, bo macie doświadczenie, którego mi brakuje. Podejrzewam, że mam za zimną świecę na obecne warunki i się nie oczyszcza i mnie straszy, że za bogato ustawiłem tymi iglicami. Zimno, bogata mieszanka, jazda bez wózka na małych mocach na dwujeczce głównie - co by pasowało? |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 11:04, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
balu napisał: | Czyli ze co. Skrócíłeś iglice poprzez jej piłowanie papierem? Ile ją skróciłeś że tak zapytam. |
- nie skracałem tylko zebrałem ze średnicy 3-5 setek i dzięki temu po raz pierwszy zobaczyłem bogatszą mieszankę na średnich obrotach, gdzie nawet na dyszach 115 i iglicy na maxa w górze było ubogo. Dlatego te gaźniki słyną z oszczędności, ale na lato i na zapotrzebowanie mocy słaba opcja. Nadawało się przedtem do jazdy ale jednak po stronie ubogiej tylko. Potem opiszę dokładniej i dam fotkę co zrobiłem.
Idea jest taka, że benzyna płynie pomiędzy iglicą a rurką. Benzyna "widzi" różnicę pól przekrojów rurki i iglicy. Jeśli się zmniejszy średnicę igły to powiększy się różnica przekrojów (bo średnica rurki jest taka sama). Lapidarnie mówiąc benzyna będzie mieć więcej miejsca do przepływu wzdłuż iglicy.
Ostatnio zmieniony przez odzio dnia Sob 11:07, 22 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Sob 16:59, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ja śmigam na NGK BP6HS ale zastanawiam się czy na 5 się nie przerzucić. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 17:28, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
W tym roku jeżdżę na 5-kach - nie zauważyłem jakiejś różnicy nadzwyczajnej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Sob 18:30, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
A ja tylko i wylacznie na jednych swiecach najtanszych chinolach AWINA B7HNS i przerwe daje 0,9-1mm jest ogien z dupy )))).Rewela na tym chodzi ))) na zaplonie Potomka i cewce z malucha.W Dnieprze tez to wkrecilem i smigal super ale zaplon zwykly wiec przerwe 0,7 zostawilem.
I uwaga )) moze to dziwnie brzmi ale szybko sie na nich wkręca i bardzo wysoko )).Niby niemozliwe ale prawdziwe.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Sob 18:32, 22 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 21:13, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dawid1981 napisał: | A ja tylko i wylacznie na jednych swiecach najtanszych chinolach AWINA B7HNS |
no to ja chyba też mam takie Awina, przynajmniej coś tam B7 się zaczynało. Powiedz w taką pogodę jak wygląda izolator w nich?.
Zauważyłem, że tylko kawałek izolatora mam taki, jaki powinien być - na samym czubku i to tylko z jednej strony. Druga świeca zakopcona cała ale z tamtego gara leci mi więcej dymu (nie to, że dużo ale więcej). Więc wnioskuję, ze niedotarty silnik i krótkie jazdy na dwójce to nie jest dobra weryfikacja składu mieszanki metodą na świecę - no nie?
Ostatnio zmieniony przez odzio dnia Sob 22:10, 22 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Sob 21:25, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Trasa i ze 20-30 km i dopiero sie bada swiece .JA mam zawsze takie jak trzeba bo welug tego gazniki dogrywam .Takie jak trzeba czyli lekko ciemniejszy brąz bo zwory sa nie ruszone.Po okolo 700-800km ustaw zawory na 0,1 .
Rob male odcinki ale gazu nie oszczedzaj .ogien ogien i wolno i znowu ogien i wolno i stygniecie az nalatasz z 300-400km.Nie wiem jakie pasowanie ale moje silniki juz lekko ida po 160-200km.Zasada jest taka ze jak silnik ostro dostaje w komin to coraz lepiej bedzie chodzil -chyba ze juz jest zamordowany wielkim przebiegiem lub przegrzaniem.Zadnego silnika nie wolno przegrzac bo juz nigdy nie bedzie chodzil dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 21:34, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dawid1981 napisał: |
Rob male odcinki ale gazu nie oszczedzaj .ogien ogien i wolno i znowu ogien i wolno i stygniecie az nalatasz z 300-400km. |
Otóż to! Mój miał ok 150km, gdy przeszedł test bojowy (perfekcyjnie) na torze motocrossowym (FIM).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Sob 21:48, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ja coś około 7tys na jednych świecach nakręciłem (NGKowskie 7) i lato, zima, deszcz, upał, śnieg, sobota, niedziela, środa po 13stej i zawsze takie same.
Dymek Ci leci, to już nie idealnie, a może czarne od oleju, bo mieszanki to przecież idealnie ustawiłeś ( i nie próbuje być sarkastyczny), przypomnij jakie pierścienie dałeś, bo nie pamiętam, czy sprawdzałeś jak leżą w cylku i luzy na zamkach jakie. Mi zaczął lekko poddymiać po przejechaniu ponad 5tys (zestaw z almotu) ale posprawdzałem i luzy na zamkach dałem jakie chciałem, a po przejechaniu ponad 7tys i po pomiarach wyszło mi że te pierścienie zjadły mi 5-6 setek cylindra.
Ale w sumie to se myślę że ruska to chyba lepiej ustawiać właśnie na świece a nie na sondy, bo czy ktoś może mi wskazać jaki skład mieszanki podaje fabryka?
A odnośnie docierania to jak teraz spierdzieliłeś, o czym pisał Ci Adam, teraz przypomina Dawid, to wlej jakiś gówniany minerał, zrób tysiąc kilometrów, jak ubędzie trochę żeliwa w cylindrach to będzie Ci lepiej chodził silnik niż myślisz, no i dopiero wtedy zalej jakiś dobry olej. |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 22:47, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="Michal_"]
Cytat: | Dymek Ci leci, to już nie idealnie, a może czarne od oleju, bo mieszanki to przecież idealnie ustawiłeś ( i nie próbuje być sarkastyczny), |
- dołożyłem wszelkich starań, żeby ustawić mieszankę ale na milion% nie mogę być jeszcze pewien, dlatego usiłuję zweryfikować i jak 2 metody dadzą takie same wyniki to byłoby dobrze.
Cytat: | przypomnij jakie pierścienie dałeś, bo nie pamiętam, czy sprawdzałeś jak leżą w cylku i luzy na zamkach jakie. |
- pierścienie z Tomringu, luzy dałem wszystkich takie same, ale już nie pamiętam - chyba mam gdzieś zapisane, raczej mniejsze niż większe ale żadne totalne ekstremum. Jak leżą już nie sprawdzałem nawet bo nawet gdyby nie leżały to bym i tak je założył Momentami byłem w słabszej formie w tamtym okresie i już to zlałem akurat, czego żałuję, bo bym coś więcej wiedział i nabrał doświadczenia.
Cytat: | Mi zaczął lekko poddymiać po przejechaniu ponad 5tys |
- ja mam nadzieję, że mi jeszcze poddymia a nie już Jeszcze nie ma 30km najechane.
Cytat: | Ale w sumie to se myślę że ruska to chyba lepiej ustawiać właśnie na świece a nie na sondy, bo czy ktoś może mi wskazać jaki skład mieszanki podaje fabryka? |
- pod względem chemicznym jednak spalanie to spalanie - ilość atomów tlenu, węgla i wodoru do optimum powinna się zgadzać. Być może są jakieś odchyły ruska z powodu budowy, że na jakiejś mieszance trochę lepiej mu (jak już to słyszałem, że lepiej na bogatszej) ale generalnie spalanie benzyny to jest uniwersalne zjawisko.
Cytat: | A odnośnie docierania to jak teraz spierdzieliłeś, o czym pisał Ci Adam, teraz przypomina Dawid, |
- mam nadzieję, że nie zjebałem, nawet się zastanawiałem dziś czy z kolei nie za ostro po piachach ładuję. Gorzej dla napędu ale w sumie silnik na 1 czy 2 biegu szedł przecież nie na max obciążenia (ograniczniki mam w gaźnikach, bo nie mam wyczucia, szczególnie w terenie). Nie jest to dużo tego dymu, może nagram, metr za rurą już prawie go nie widać, wiec w tym jest trochę też wody co utrudnia rozpoznanie przy niskich temp, kolanka wewnątrz przyczernione ale na sucho, nie na tłusto jakoś, więc wydaje mi się, że to w granicach normy jeszcze.
Cytat: | to wlej jakiś gówniany minerał, zrób tysiąc kilometrów... |
masz na myśli Lubro?
To co zrobiłem z iglicami:
[link widoczny dla zalogowanych]
pozycja na iglicy........ :0 < ... > 1< ... > 2 < ... > 3 < ... > 4 < ... > 5 < ... > 6
średnica iglicy przed: 2.66 <> 2.66 <> 2.66 <> 2.61 <> 2.55 <> 2.41 <> 2.21
średnica iglicy po ....: 2.66 <> 2.65 <> 2.62 <> 2.56 <> 2.52 <> 2.40 <> 2.20
na 7 pozycji nie podaję wymiaru bo coś nagryzdałem albo źle zapisałem, coś tam mi się nie zgadza. Generalnie tam tylko bardzo lekko przetarłem i nie powinno być więcej zdjęte niż obok - okolice 1 setki.
Ostatnio zmieniony przez odzio dnia Sob 22:49, 22 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 22:57, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dawid1981 napisał: | JA mam zawsze takie jak trzeba bo welug tego gazniki dogrywam. |
- zmianę o ile ząbków na iglicy widać na świecy? W skrajnych ustawieniach być może nawet jedno oczko widać, nie wiem, pytam dopiero - ale w zakresie dobrej mieszanki czego można się spodziewać? |
|
Powrót do góry |
|
|
odzio
Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:08, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jako, że dopiero rozgryzam temat regulacji gaźnika zrobiłem jeszcze kilka doświadczeń. Zbadałem co pokazuje moja sonda dla spalin samochodu. Na ssaniu (oczywiście automatycznym przy współczesnym samochodzie) sonda pokazuje 0,8V a potem po rozgrzaniu (na luzie) tylko 0,1V (a mozę nawet momentami minimalnie mniej). Lekkie zaskoczenie, że tylko tyle ale z drugiej strony to jest na luzie i może to ma sens. jak dodawałęm gazu od razu rosło - ale nie wyczułem dokładnie jak to działa bo robilem samemu i biegałem między pedałem gazu a rurą. Poza tym jak widać z wykresu działania sondy [link widoczny dla zalogowanych] to i tak jest blisko stechiometrycznego składu czyli 14,5 : 1.
Tu na dole jest jaki skład mieszanki jakie ma właściwości.
[link widoczny dla zalogowanych]
Więc szlifując 5 setek na iglicach mimo, że na sondzie widać różnicę z 0,3V do 0,6 czy 0,7V to na skali jak zmieniło to stosunek mieszanki jest bardzo niewiele - może zmieniłem z 14,5:1 do 14,3:1. Dla max mocy z tego co jest w linku powyżej mogłoby być nawet skrajnie 11:1 i kto wie, czy przy tym by już świece zarzucało na czarno.
A propos - drugie doświadczenie to pojechałem dziś kilka km na dobrej szutrówce leśnej i świece się jednak oczyściły z sadzy (z zarzutów, że są za zimne też .
Było już jakieś większe stałe obciążenie, a kilka km wystarczało, żeby już widzieć zmiany na świecy na dużo lepsze - na prawidłowy wygląd świecy. Zmieniłem potem ząbek niżej iglice na wskazanie sondy 0,3V - i tak samo wyglądały - nie sposób zobaczyć tak małej zmiany na świecach - to chciałem wiedzieć. Wnioskuję, że zbierając 5 setek z iglic, mimo, że ewidentnie widać na sondzie wąskopasmowej - raczej nie ma szans na wyczuje różnicy ani na świecach ani w mocy. Ale cieszę sie, że świece potwierdziły wskazania sondy i zachowanie silnika, bo teraz wszystko jest spójne i wiem, że mogę na sondzie polegać (szkoda, że w bardzo wąskim paśmie okolic idealnej mieszanki - ale dla normalnej eksploatacji to powinno wystarczyć).
Na szutrówce z firmowymi ogranicznikami i z nowym prędkościomierzem był dziś max 75km/h - w lesie, więc bezwietrznie. Na asfalcie pewnie 80 by było (9 dyfer).
Przy normalnej suchej pogodzie jednak nie ma żadnego dymu z rur, żadnego, wiec alarm fałszywy, to była para wtedy. Więc z pracy silnika jestem bardzo zadowolony. Odpala ładnie, jedzie ładnie. Co ciekawe pamiętacie jak pisałem, że dzięki sondzie wyłapałem moment dużego zubażania przy dodawaniu gazu z jałowego? Wtedy musiałem podkręcić jałowe żeby to zlikwidować i teraz daje się odpalić bez ssania, chociaż jest tak na granicy dobrego palenia i dziś dla lepszego podtrzymania obrotów dałem trochę ssania - ale tylko na może 15 sek i do połowy i po tym już szedł.
No ale nie wiem co sądzić o "dyferze". Po 23km popiżdżania po szutrówce dziś był przyjemnie ciepły, na całkiem świeżym oleju, że fajnie było do niego przyłożyć zziębnięte ręce. Może zimnymi rękoma wydawał się cieplejszy, bo mnie nieźle przechłodziło dziś ale w dodatku placek puścił i na obręczy pojawiły się krople oleju. Teraz nie wiem czy to kwestia braku odpowietrzenia, nadmiernego nagrzania, ze ciepłe powietrze wypchnęło trochę oleju (niby nie dużo), czy tego, że mam nominalny naciąg sprężynki placka, czy opiłki tam nalazły (bo jakiś dziwnie czarny ten olej, jakby sporo gumy zawierał, nie wiem). Także chyba pierwszą częścią, do jakiej zajrzę będzie dyfer.
Macie jakiś patent na odpowietrzenie? Nie mam emkowego korka w tym dyfrze od Urala i będę musiał rzeźbić w obudowie, nie wiem - jakąś rurkę wstawić?
film - spaliny bez dymu ale za to olej na feldze: http://youtu.be/6iNlS_1i-U4
Ostatnio zmieniony przez odzio dnia Pon 19:22, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Pon 19:22, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Odzio weż korek wlewu przewierć otworek 1.5 mm na jednej z płaszczyzn gdzie przykładasz klucz wierć na głębokość trochę poza połowę.Potem od strony gwintu w środku korka wywierć otworek 4,2 mm tak aby się oba spotkały , a później otworek 4.2 nagwintuj gwintownikiem M 5.
Weż smarowniczkę M 5 wydłub sprężynkę i śrucik a następnie ją wkręć i odpowietrznik gotowy.Nie będzie wyrzucał oleju a powietrze wyjdzie.
Nie wiem czy pod gwintownik M 5 wiertło 4.2 musisz sprawdzić bo nie pamiętam.
A jak się ma rozebrany dyfer to się przetacza pod polski simering i po kłopocie. Wszystko jasne ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|