www.kolyaska.fora.pl

dziubek25077

Ciekawostka, która mnie dręczy, bo już któryś bak z kolei wpada mi w ręce, gdzie boczne blachy na gumowe osłony w baku k-750 (nie m-72) są przykręcone na dwie boczne śrubki, z półkolistym łbem. Nie jest to raczej żadna rzeźba bo patrząc od środka są wstawione bardzo profesjonalnie tulejki w które wkręcone są te śrubki, każdy z kilku baków które już takie miałem właśnie są tak zrobione, początkowo były na pewno zgrzewane blachy do baku, jestem ciekaw jak to z tymi przykręcanymi było. Pomijam oczywiście przypadki takich baków gdzie były przyspawane chamsko do baku lub kręcone blachowkrętem, nie o takie rozwiązania mi chodzi.
Przerabialiście temat takich baków stosowanych oryginalnie?

Cyrograf15

Nie wiem, ale ten zbiornik który mam w motocyklu wygląda na M-72 i ma fabrycznie przykręcane blachy i emblematy. Tulejki z gwintem wspawane bardzo ładnie. Widziałem, bo go otwierałem do prostowania.
Wojtek

dziubek25077

Bak m-72 to ina bajka, te co mam to k-750 blachy k-750 bez przykręcanych dodatkowo emblematów

Steegen

Prawdopodobnie masz bak z przejściowego modelu M72h .Kształtem jak od k750 ale jeszcze z dokręcanymi blachami.Taki miałem w mojej pierwszej kaśce.Powiedz jeszcze czy zbiornik jest jeszcze cynkowany w środku?

dziubek25077

Z tym że blachy są jak w k-750 nie jak w m-72

Steegen

No ,a w czym to przeszkadza żeby dokręcić blachy z K750 do zbiornika z emy jak blachy są do tego dostosowane?Wystarczy blacha z dwoma otworami i tak u mnie było.