Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kocyba@poczta.fm
Dołączył: 06 Paź 2012 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:56, 19 Paź 2012 Temat postu: Co sądzicie na ten temat allegro |
|
|
czy warto zakupic takie cos
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Sob 7:56, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Taa, kupuj, motocykl kompletny, z oryginalnym choć spatynowanym lakierem, silnik i skrzynia do kapitalnego remontu, papiery to sama umowa , cena minimalna pewnie na poziomie 10 000, z 5 - 6 włożysz w remont jeśli chcesz mieć solidnie zrobiony, ze 2 za wózek, i masz tanim kosztem piękny kawałek historii. Ale warto wydać tyle kasy , bo ma oryginalną tabliczkę znamionową , zgodną z numerami ramy i silnika, co szczególnie ucieszy kolegę Granata  |
|
Powrót do góry |
|
 |
dawers
Dołączył: 20 Paź 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań
|
Wysłany: Sob 11:54, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
sam sobie odpowiedz na to pytanie, zalezy jaką emkę chciałbyś?
Jeśli ją wypiaskować aby mieć zieloną-militarną do użytkowania na co dzień - to nie
Jesli myślisz aby załozyc dorabiany niski przedni błotnik i chińskie półbębny - to nie
Jesli poprawiając osiągi chcesz włozyć silnik BMW i skrzynie ze wstecznym- to nie
Ta Emka jest taka "jak Pan Bóg ją stworzył", bez modyfikacji, prowizorycznych remontów i zmian "upiększających". Doceń w niej to że ma praktycznie wszystko poza oponami oryginalne, takich emek nie widac już za dużo. Jeśli jesteś "ortodoksem oryginału"- tak jak ja , to ta Emka jest warta tej kwoty.
M-72 jest moje i cena minimalna na aukcji to 8,5tyś.
PS. jestem użytkownikiem forum redmotorz i do wypowiedzi tutaj skłonił mnie temat tego wątku. Jeśli ktoś ma pytania, to proszę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Steegen
Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 490 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stegna/Mikoszewo
|
Wysłany: Sob 18:55, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
I wszystko jasne.Dawers piękna ema i warta tej kasy,a to co piszesz to swięte słowa Amen.Moja jest w podobnym stanie i również uważam ze odnawiając ją tylko bym ją zniszczył. |
|
Powrót do góry |
|
 |
grzeh750
Dołączył: 13 Wrz 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask-Kolumna
|
Wysłany: Sob 19:15, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dawers, nie bierz mojej wypowiedzi do siebie, napisałem co napisałem, bo wpada koleś na forum, wypisuje bez ładu i składu w kilku miejscach że chce emkę, nie wiadomo co z nią chce zrobić i czy wie jak się za to zabrać , (dobre zrobienie emy to nie zrobienie SHL'ki), być może nie ma pojęcia o trudach i kosztach , to co z takim zrobić, szkoda motocykla, a jest ładny i kompletny, a swoją drogą mógłbyś sprecyzować na aukcji z kim ta umowa jest, bo jak z ukraińcem to wtopa.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:15, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby zrobić generalkę mechaniki to tylko bez usprawnień. Czyli tylko to co konieczne. Fajny sprzęt byłby ale tylko do patrzenia. Jechać nigdzie bym tym nie chciał. |
|
Powrót do góry |
|
 |
dawers
Dołączył: 20 Paź 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań
|
Wysłany: Nie 9:36, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Hej,
ostatnie sezony latałem na motocyklach BSA w podobnym stanie zachowania. Podobne roczniki, bo 1950 i 1953, lakier też jeszcze fabryczny.
Ja widzę tą Emkę jako dobry materiał na takiego właśnie "prawdziwka". Remont mechaniki oraz tylnego zawieszenia i gaz do dechy!
Osobiście mam uczulenie na para militarne, pół repliki w niemieckich oznaczeniach na chińskich częsciach. Takie Emki mnie nie interesowały nigdy.
Tą sprzedaję bo mogę kupić oryginalną WLA i potrzebuje gotówki.
Do motocykla będzie umowa spisana ze mną aby móc zarejstrowac ją jako motocykl zabytkowy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|