Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dzisiaj zrobilem dla swojego RUCHOLKA ????:))))
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 7:56, 13 Mar 2014    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
Ja tego nie dalem!!!!!!!!! A ty dalej swoje.Bylo to zostalo a na swiatla nie narzekam bo czesto jezdze w nocy.Zreszta nie mam specjalnych wymagan bo juz jezdzielm takimi wynalazkami i w takich warunkach ze nie jeden by sie poplakal bo by mu nerwy puściły a dla mnie to byla zabawa hahaha Smile))I nie pcham ruska tylko jade a ostatnio kolega pchal dragstara 1100 bo tam jest takie fajne sprzeglo rozrusznika które mu pozniej naprawialem ,wiec wszystko sie moze zepsuc-nawet japonia.


Uściślijmy- jeśli chodzi o tzw potocznie"notkę" to nie ma tu czego bronic. Światła to bezpieczeństwo( nie tylko Twoje). Mówiąc, ze tak było, to jakbyś po poprzednim właścicielu odziedziczył brak szczek hamulcowych w przednim kole-tez byś zostawił bo tak było?

Powiedzmy sobie szczerze. Podoba Ci sie bo nadaje/pasje do stylizacji.


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Czw 7:58, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 8:09, 13 Mar 2014    Temat postu:

Napisalem ze mam dobre swiatla a porównanie niestosowne.Ja mam zawsze wszystko sprawne i dobrze dzialające a te wynalazki jakimi jechalem nie nalezaly do mnie!!!!!!

Ogolnie to mam prosbe o usunięcie mnie z tego forum bo jak czytam te brednie to mnie cofa.
Ogólnie jak sie to robi????


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 8:09, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 8:11, 13 Mar 2014    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
Napisalem ze mam dobre swiatla a porównanie niestosowne.Ja mam zawsze wszystko sprawne i dobrze dzialające a te wynalazki jakimi jechalem nie nalezaly do mnie!!!!!!

Ogolnie to mam prosbe o usunięcie mnie z tego forum bo jak czytam te brednie to mnie cofa.
Ogólnie jak sie to robi????


Napisz do moda, albo administratora. Chociaż dla mnie to takie emo Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 8:14, 13 Mar 2014    Temat postu:

Pffff a co niektórzy niech sie dalej nabijaja i pisza te brednie .
Odnośnie krytyki to oki ale raczej te osoby co Cos pokazaly ,wymyslily ,zrobily a nie tylko w gebie sa madre i to na nie jednym forum.
Jest tu kilka osób co tylko czeka zeby Mi dociąć w jakikolwiek sposób a dlaczego to chyba wszyscy wiedza hahaha.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 8:24, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
PoTomek




Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 9:30, 13 Mar 2014    Temat postu:

Dawid - wyluzuj. Tak samo jest na każdym forum (+-). Są forumowicze, którzy czytają, uczą się, konfrontują z własną wiedzą, ale są też tacy, którzy są tu po to aby móc się poklepać po ramieniu (system anglosaski podnoszenia swojego ja). Nie traktuj tego tak poważnie - wszyscy mamy jakieś problemy - ważne jak sobie z nimi radzimy. Cyrograf prawie każdym wpisem dowodzi (sobie) jaki jest wielki, co nie przeszkadza mu być niekonsekwentny. Swego czasu zawyrokował, że przy zakupie mojego zapłonu należy sobie sprawić linkę holowniczą - gdy go posłuchałeś to ma do Ciebie pretensje. Baw się tym i działaj tak jak działasz.
Pomyśl ile się będzie musiał napracować Cyrograf, gdy uda mi się skończyć mój projekt i zamieszczę fotki na forum. Mam nadzieję, że jakoś przetrwam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 9:45, 13 Mar 2014    Temat postu:

PoTomek napisał:
Dawid - wyluzuj. Tak samo jest na każdym forum (+-). Są forumowicze, którzy czytają, uczą się, konfrontują z własną wiedzą, ale są też tacy, którzy są tu po to aby móc się poklepać po ramieniu (system anglosaski podnoszenia swojego ja). Nie traktuj tego tak poważnie - wszyscy mamy jakieś problemy - ważne jak sobie z nimi radzimy. Cyrograf prawie każdym wpisem dowodzi (sobie) jaki jest wielki, co nie przeszkadza mu być niekonsekwentny. Swego czasu zawyrokował, że przy zakupie mojego zapłonu należy sobie sprawić linkę holowniczą - gdy go posłuchałeś to ma do Ciebie pretensje. Baw się tym i działaj tak jak działasz.
Pomyśl ile się będzie musiał napracować Cyrograf, gdy uda mi się skończyć mój projekt i zamieszczę fotki na forum. Mam nadzieję, że jakoś przetrwam.

No jak zapodasz foty to loża szyderców bedzie wrzała .Tu nie chodzi tylko o Cyrografa.Zreszta masz racje Smile))
Powrót do góry
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:57, 13 Mar 2014    Temat postu:

Cyrograf prawie każdym wpisem dowodzi (sobie) jaki jest wielki Very Happy No tu już jestem ogromny Very Happy
Wytykam głupotę. Motocyklami wszelkiej maści bawię się od 30 lat. W naszym wypadku motocykle to zabawki, i tak należy je jak i podejście do nich traktować. A tu piaskownica, ktoś powiedział że masz brzydkie foremki i krzywą łopatkę, to się popłacze, zabiorę zabawki i pójdę do mamy poskarżyć się.
Dawid masz fajnie zrobiony motocykl i upierasz się że zasłonięte światło dobrze świeci. Gdyby poprzedni właściciel przywiązał kotwice to też byś z nią jeździł? Tomek, osobiście mam złe doświadczenia z elektronicznymi zapłonami do Ruskówi, i tyle z mojej strony w temacie zapłonów.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 13:28, 13 Mar 2014    Temat postu:

Tylko ze to swiatlo mi nie przeszkadza ale na innym zaplonie niz elektroniczny rusek nie pomyka zbyt rewelacyjnie.
Oczywiscie ten zaplon trzeba umiec ustawic bo jak sie da za wczesny lub za pozny doslownie o 2mm na tarczce to juz nie jest rewelacja.
Ten post nie ma tematu-"Swiatlo w ruchulu" wiec jest balagan ..........
Powrót do góry
gazia




Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:02, 13 Mar 2014    Temat postu:

Witam , serdecznie , ech wiosna .... przesilenie.... Smile chopaki dajta sobie po razie i już . Twisted Evil naród uwielbia igrzyska Twisted Evil A tak do rzeczy to "Dawid" kolegom chodzi o to ,że notka poza inscenizacjami historycznymi jest niezgodna z przepisami i zagraża bezpieczeństwu w ruchu drogowym, nie chodzi tu tylko o jakość światła ale również o bezpieczeństwo pieszych ( dlatego zlikwidowano tablice ma przednim błotniku ).
Pozdrawiam Gazia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szefostwo




Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skwierzyna/Poznań

PostWysłany: Czw 15:58, 13 Mar 2014    Temat postu:

Dawid, na forum masz na pewno więcej zwolenników niż krytyków, bo robisz sporo dobrego. Cyrografowi też wiele zarzucić nie można, bo również zdarza mu się dzielić doświadczeniem. A krytyka lampy? Fakt, wystarczyłoby powiedzieć: "nie podoba mi się", przekonywać nikogo nie trzeba, żeby zdejmował cokolwiek ze swojego motocykla. Poza tym nikt złego słowa co do mechaniki nie powiedział, co się chyba rzadko zdarza Smile

Myślę też, że wszelkie linki, powrozy, saperki, łopaty, wyrzutnie i inne często mają zastosowanie tylko "estetyczne". Oczywiście linka wrzucona do wózka nie zaszkodzi nikomu, a jeśli jedzie w teren to i nie tylko linka. Więc o ile czasem można się uśmiechnąć, widząc obwieszone takimi dodatkami motorki, to najczęściej nic z nich nie jest używane - a jeśli na tyle wózka wisi linka, to ma po prostu wyglądać jak lina/sznur/powróz i taki chyba jest zamysł. Nikt nie przywiesi tam taśmy. Ale też rzadko kto tym coś ciągnie.

W kwestii bezpieczeństwa Kaśka Dawida i tak raczej ma przewagę nad innymi z instalacją 6V i żółwikami, jak np. moja. Dochodzi jeszcze hamulec wózka. A ile osób porusza się po drodze ruskiem, który ledwie zwalnia po wciśnięciu hamulca, a w lampkach coś mu się żarzy ewentualnie. No i jeśli chodzi o pieszego, to bardziej przyczepiłbym się do karabinów, także bez przesady Smile


Ostatnio zmieniony przez szefostwo dnia Czw 15:59, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steegen




Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 490
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stegna/Mikoszewo

PostWysłany: Czw 19:29, 13 Mar 2014    Temat postu:

Ja pier..le ja też mam zaciemniacz, Sad

Dawid moto fajne tylko ten notek Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil ,Którego ja zresztą nie widzę,bo ludki nawet nie wiedzą co to jest NOTEK.(i nie chodzi mi tu o Princa,bo zakładam że on akurat wie tylko o OGÓŁ)
[link widoczny dla zalogowanych]
A krytyków weź na miękko ,przecież oni sami nie wiedzą o czym piszą poczytaj wcześniejsze ich wypowiedzi szczególnie w temacie ODZIA z resztą który sam umarł .Istne bicie piany i zero treści z sensem. Wink Żenada ja dałem radę do czwartej strony.
Pojazd masz fajny i to jest najważniejsze .Ja potrafię akurat rozpoznać nakład pracy,a skrytykować mogę jedynie ten NOTEK Wink


Ostatnio zmieniony przez Steegen dnia Czw 19:36, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam M.




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:45, 13 Mar 2014    Temat postu:

Cyrograf15 napisał:
Tomek, osobiście mam złe doświadczenia z elektronicznymi zapłonami do Ruskówi, i tyle z mojej strony w temacie zapłonów.
Wojtek


A ja wlasnie przekonalem sie do elektronicznych zaplonow w ruskach na przykladzie Dniepra, do ktorego zalozylem zaplon Tomka.
Bez zadnych innych zabiegow silnik ktory chodzil na wolnych jak rasowy Junak ( czyli raz wolniej, raz szybciej ) zaczal chodzic jak zegarek, nie mowiac o wejsciu na obroty i pracy na wysokich obrotach.
Zaplon nie byl specjalnie wytrzymaly bo po 2 latach padl, ale gdy pracowal to robil to b.dobrze.
Rozumiem ze teraz sprawa padania zaplonow zostala w jakis sposob rozwiazana, w kazdym razie pamietam ze Dawid jezdzi juz jakis czas bez klopotow.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 20:14, 13 Mar 2014    Temat postu:

10120 km na zaplonie od Tomka i zero problemu.
Powrót do góry
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:09, 13 Mar 2014    Temat postu:

Nie twierdzę że źle działają zapłony elektroniczne tylko za krótko. Czynnik niepewności dyskwalifikuje je w moim wypadku. Taki zapłon pada nagle i niespodziewanie nie dając uprzednio żadnych objawów niedomagań. W Japoni nigdy same z siebie moduły nie padają. Można je jedynie popsuć montując źle alarm czy zwarciem przetartych przewodów. Tyle że tam jest inna koncepcja, sterowanie w silniku a moduł osobno. Jak się pojawi taki zapłon do Ruska to wtedy kupię sobie. Ja komuś działa długo i dobrze w obecnej postaci to cieszę się jego szczęściem. Ja dotychczas tyle szczęścia nie miałem.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pią 9:53, 14 Mar 2014    Temat postu:

Cholera - właśnie - co się stało z Odziem? Chyba nie skoczył z mostu z motorem przywiązanym do szyi? Smile

Co do szeroko rozumianych "malowań" motocykli zauważyłem 3 rodzaje:
- na cywila (podrodzaj: - na oryginał)
- na wojnę
- na rympał Laughing

1. Jeśli właścicielowi odpowiada image motocykla to należy to uszanować.
2. Jeżdżę na zapłonie potomkowym i sobie chwalę.
3. Dawid jest jednym z tych fachowców na forum, którzy szczodrze dzielą się swoją wiedzą, co uważam za bardzo cenną cechę.
4. Cyrograf - nie każdy ma potrzeby, możliwości czy odpowiednią ilość czasu by jeździć kilkoma motocyklami. Jeśli ktoś składa zaprzęg na niedzielne wycieczki instalacja 6V wystarczy, a gdy jest członkiem grupy rekonstrukcyjnej (lub aspiruje do tego miana) to buchta parcianej liny za koszem i skrzynka na granaty dodadzą sznytu.
Należy oczywiście rozgraniczyć motocykl zrobiony "na wojnę" od, jak to ująłeś, kotyliona.

Nie należy dążyć do tego by wszyscy byli najlepsi, ale do tego by byli szczęśliwi. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 14 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin