Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Sob 18:15, 13 Lut 2010 Temat postu: Blok silnika ural 67 |
|
|
Czesc , mam pytanie ,czy ktos z Was ma moze zdjecie lub moze zrobic fotke kieszonki smarowania tylnej panewki walka rozrzadu?
rozebralem silnik i wydaje mi sie, ze ta kieszonka smarowania ,a raczej otwor (znajdujacy sie przy zebatce skosnej napedu pompy olejowej ) jest za wysoko i posiada prog.
Sam walek tez nie zaglebia sie do konca w tej panewce tylko dochodzi do polowy, i tu przy wymianie lozyska zamierzam dac podkladke miedzy lozysko ,a walek, by go troszke wydluzyc i ta tylna czesc mogla lepiej pasowac. Walek w panewce siegal wlasnie do otworu smarowania.
Czy ktos z Was w uralu zakladal rurke przelewowa do lepszego smarowania rozrzadu?
Ja tak zrobilem w silniku dolnozaworowym i jest ok, ale czy to bedzie potrzebne w gornym i czy moze ktos z Was zaslepial tylko sam kanal odplywowy powodujac tym samym przeplywanie nadmiaru oleju przez lozysko walu?
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:30, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czekaj czekaj, wałek rozrzadu z tyłu jest osadzony w panewce, i ta paneka sie reguluje głebokosc wejscia wałka, jesli wałek bedzie luzny to nie bedzie pracował jak nalezy i przesuwał sie przód tył, a jak za mocno wcisniety to bedzie sie zacierał,nie mozesz tam pakowac zadnych podkładek do srodka tylko podbic tulekje do srodka, i przy montarzu musisz wcelowac w dziurke, |
|
Powrót do góry |
|
|
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Sob 18:48, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, z tym otworem to nie mozna inaczej bo sie zatrze z braku smarowania, walek tez nie moze sie przesuwac w przod bo trzyma go przykrecone lozysko do bloku i wcisnieta pasownie zebatka rozrzadu.
Panewki tez nie wcisne glebiej ,bo jest otwor do smarowania w odpowiedniej glebokosci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Sob 22:17, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Granat najtrudniej trafić w dziurke |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:35, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bez włosa to katastrofa:]
Sprawdził bym tuleje łozyska czy czasem nie jest kombinowana, albo czy masz własciwy wałek,to musi pasowac, luz w tulei jest wskazany, nie mozesz tam pakowac podkładek bo zatrzesz, luz na boki niewskazany, mozesz a)zrobic jajo z otworu na olej w tulejce zeby dociagnąc ale nie zaduzo bo ci złapie tylna powierzchnia, b)dorobic nowa ,
Ostatnio zmieniony przez granat dnia Nie 11:50, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|