www.kolyaska.fora.pl

orita

A ja mam pytanie odnośnie drugiego punktu regulaminu . Obowiązuje zakaz zabierania żon ? Dlaczego ? Bo np. ja poruszam się z żoną gdyż : A)mniej się boję , B)ma kto wypychać z błota , C)mniej marznę w nocy , D)żona też lubi jezdzić . Chętnie bym się zjawił ale razem z lepszą połową . I w sprawie programu - co jeśli ktoś nie jada mięsa ? Czy jest w planach wyżywienie wegetariańskie ? Albo jakiś upust cenowy w opcji bez jedzenia ? A tak w ogóle to świetna impreza , podziwiam zapał i chęci .

brzytwa

To, czy bierzesz żonę to już twoja sprawa - nikt ci w metrykę nie będzie zaglądał, sam wiesz, co masz robić. Tyle tylko, że będzie jakieś 60 ogrów i ze dwa, trzy gumisie Smile

Odnośnie wyżywienia wegetariańskiego - cena za wjazd się nie zmienia, w MENU pozostają ci dwa pożywne specjały szefa kuchni: chleb zwykły i chleb płynny.

janek

Ta na ostatnim ŚK widziałem jak z butelki zrobił sie tulipan bo ogry sobie wyrywały gumisia:) najwieksz strata była taka że butelka była niedopita

KowalGD

Co za dzicz Mr. Green

orita

Myślę że wpadniemy . A na ogry mam sok z gumijagód , wychowywałem się na starym widzewie (koledzy z Łodzi wiedzą o co chodzi ) a teraz mieszkam w gettcie z łysolami i jakoś przetrwałem pomimo wyglądu mocno odstającego od ich normy , ale chyba nie o to chodzi żeby stroszyć piórka i się nadymać . Sądzę że może być fajna zabawa . A zdradzisz coś więcej na temat programu ? Bo wstyd przyznać ale choć to tak blisko to jeszcze nie byłem . Jakieś zwiedzanie ? Czy raczej stacjonarnie i butelkowo?

gobert

Koledzy delikatnie przesadzili, nie ma powodów do zbytnich zmartwień.

Na ŚW jest naprawdę sympatycznie i daleko tej imprezie to marginalnych zachowań i klimatów jakie panują na wielu ogólnodostępnych zlotach.

KowalGD

Gdyby były takie akcje, to przecież bym na ZŚK nie jeźdił. Wink

ural63

Jeśli chodzi o program to naprawdę staramy zapewnić sporo atrakcji
nadmienie tylko: występ organisty, projekcja filmu, nocny patrol, wyjazd na wódkę(oficerską) wyścigi przejazd terenowy, gotowanie zalewajki i wiele innych.
Przypominam wszystkim stałym bywalcom o wieczorku recytatorsko teatralnym proszę coś przygotować.

gobert

Sztefen już się nie kreuj na takiego świętoszka Very Happy

A kto ci na materac nasikał na św u gumigumi?

Ja już mam balladę zimową w głowie na konkurs recytatywy, muszę tylko odświeżyć, uczyłem się na zeszły rok, ale konkrsu nie było Sad

Janek też masz się czegoś nauczyć! Obiecałeś.

Siemiątek dzwonił, silnik żyje, na 90% jedzie.

KowalGD

janek

ja w tamtym roku miałem występ aktorsko kaskaderski "Lot nad zaoranym polem" w drugim odcinku Salami obalił wierze (ale nie dwie tylko jedną bo jedna była...)

KowalGD

gobert

W sprawach organizacyjnych jest apel od Stepy (Stepa zapisz się tu wreszcie, to żadną zdradą RM przecież nie będzie, i tak wiem że do nas zaglądasz Very Happy

) aby zabrać materiał na wino grzane w celu gromadnej konsumpcji.

brzytwa

Na dzień dzisiejszy (uwzględniając również ludzi z Redmotorz oraz organizatorów) wychodzi, że będzie 81 osób, nie licząc obsługi kuchni.

tomekshlm06t

taaa.., kameralna impreza. doda i rodowicz tyz wystapia?
a na serio. widzicie wiec, ze potrzeba spotkania sie na sniegu jest duza. konkurencyjne gizycko, ketrzyn tudziez elefant sa jednak za daleko na krotki wypad za miasto. przynajmniej dla zwierzecia z centralnej polski.
a co do apelu do stepy, to przy tej frekwencji musialby ciagnac cysterne. dajmy zarobic miejscowemu sklepikowi i tam zrobmy zakupy.