www.kolyaska.fora.pl

jakubek198 · Dołączył: 22 Mar 2014 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Witam,
Mam pytanie co muszę wymienić, i z czego najlepiej wziąć pochodne części aby przerobic instalację, chcę też założyć elektroniczy zapłon z pro-moto.

regulator napięcia ?? muszę wymienić, mogę wziąć z ursusa c 360, albo coś pochodnego np ruski ciągnik władimirec t 25

prądnica chyba też do wymiany, tylko z częgo wziąść??

i co jeszcze
Pozdrawiam !!

Cyrograf15 · Wysłany: Wto 20:40, 31 Mar 2015 Temat postu:

Zacznij od poszukiwań pasującego alternatora lub w ostateczności prądnicy. Do tego trzeba regulator który pasuje do konkretnego alternatora lub prądnicy. Następnie do wymiany akumulator, żarówki, cewka. Ta ostania musi dodatkowo pasować do zapłonu który sobie wymyślisz. Trzeba wymienić kawałek instalacji który odpowiada za ładowanie bo nikła szansa aby obecny pasował, to samo tyczy kawałka od zapłonu, lepiej i prościej zrobić całą.
Wojtek

Błażej · Wysłany: Wto 21:44, 31 Mar 2015 Temat postu:

1. Wziąć. Tak to się pisze.
2. Do wymiany wszystkie odbiorniki, czyli żarówki, cewka zapłonowa, klakson (wprawdzie 6 woltowy będzie chodził na 12, ale raczej przez chwilę).
3. Instalacja teoretycznie może zostać, ale jeśli jest oryginalna, to chyba lepiej ją będzie wymienić na nową.
4. Do weryfikacji stacyjka, wyłączniki...
5. W zależności od wybranego układu zapłonowego trzeba zastosować właściwą cewkę.
6. Akumulator 12V.
7. Źródło prądu, czyli albo prądnica, albo alternator. W sieci znajdziesz opisy przeróbki prądnicy od malucha. Można wykonać przejściówkę do alternatora lub zakupić alternator udający starą prądnicę. Są takie. Drogie.
8. Regulator napięcia tylko taki, jaki ma być do danego generatora. Masz typ prądnicy, to dedykowany jej regulator. To samo z alternatorem, choć tutaj można sobie poradzić dopasowując inny. Nie można do prądnicy 6V stosować regulatora 12V. Nie nacieszysz się pracą takiego zestawu.

Osobiście wymieniłbym instalację na nową, zrobioną według całkiem innej koncepcji, dużo pewniejszą.

Krzesi

Witam,

Chciałbym zapytać czy czasem nie macie namiaru na kogoś kto potrafi dorobić tą przejściówkę do prądnicy maluchowskiej bez zbędnego informowania mnie o tym jak to jest ciężko zrobić?

Byłem o 5 Panów i stwierdzili, że do tego potrzebna jest maszyna rodem z przyszłości.
Jeden albo nie umie albo mu się nie chce albo pije... i nie wiadomo czy zrobi i kiedy zrobi...

Allegro w tej sprawie milczy, a jeżeli coś jest to komplet prądnica plus przejście za pińcet złety...

Zastanawiam się nad przesiadką z 6v na 12v ale jedyna rzeczy, której nie mam to ta przejściówka...

klapek

Jakbym miał zapłacić więcej niż 200zł za prądnicę 12V, to wolałbym przytrzasnąć sobie "wacka" drzwiami.
Alternator od Tico (700W!), kosztuje 35zł (używany z allegro), dorobienie "flanszy" ok 150.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie sprzedawcy Paweł, znalezione na olx - przepraszam, jeśli kogokolwiek uraziłem.

Cyrograf15

Tam nie ma żadnej przejściówki, dla tego jak sądzę jest potrzebna maszyna z przyszłości. I dla tego nie dziwię się że po twoich opowieściach facet musiał się napić. Trzeba przerobić lup wykonać nowy jeden szczelny dekiel do prądnicy, oraz przefrezewać blok lub ztoczyć stojan prądnicy. Wszystkie te zabiegi o dupę rozbić bo dalej gówniane prądy. Są one rodem z głębokiego PRL-u kiedy alternatory były niedostępne, a szczytem marzeń była prądnica z Malca lub Warczyburga.
Wojtek

gobert

gobert

Jak używasz kogoś zdjęcia to mógłbyś chociaż podać źródło a nie pisać o 150 zł i pokazywać elegancką przejściówkę że to niby w tej cenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

śmigiel

No 700 PLN albo 398 Euro. Nie są to tanie rzeczy Smile

Ja osobiście mam właśnie przejściówkę do prądnicy od malucha.
Taki dekielek miedzy prądnicą a zębatką. Prądnica ma oryginalne
dekielki. To jest chyba najprostsze rozwiązanie.

klapek

Dawid1981 · Gość

No tak bo niektórzy robią to od serca z pasją a kasa to drugorzędna sprawa.

gobert

klapek

Kolego gobert, za dużo mam lat, żeby reagować emocjonalnie, na takie idiotyzmy.
Bądź zdrów i proszę - nie odpisuj...