Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu1976
Dołączył: 13 Lis 2013 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:29, 24 Cze 2014 Temat postu: Zawieszenie wachaczykowe |
|
|
Witam Kolegów. Czy można regulować tłumienie? Buja jak diabli, mało nie pofrunie... Zastanawiam się co źle złożyłem. Podpowiecie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:40, 24 Cze 2014 Temat postu: Re: Zawieszenie wachaczykowe |
|
|
Krzychu1976 napisał: | Witam Kolegów. Czy można regulować tłumienie? Buja jak diabli, mało nie pofrunie... Zastanawiam się co źle złożyłem. Podpowiecie? |
A skąd mamy wiedzieć jak składałeś? |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu1976
Dołączył: 13 Lis 2013 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:41, 24 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Dobre pytanie... Miałem nadzieję że może ktos zna wachaczykowe na tyle, że podpowie na co zwrócić uwagę... Bardzo miękkie mi wyszło.
Ostatnio zmieniony przez Krzychu1976 dnia Wto 21:42, 24 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:21, 24 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze pamiętam to tam były trzy rodzaje sprężyn głównych. Tak samo zawias miał pod nie w rożnych miejscach ( na różnych wysokościach ) wspawane do nich półki( w środku).
Ale stawiałbym na to, że sprężyny są stare/uklepane i dlatego jest miękkie. Często z tych zwiasków wyjmowało sie po kimś podkładki spod sprężyn.W skrajnych przypadkach po 5mm- taki patent na zwiększenie " napięcia wstępnego" przy uklepanych sprężynach.
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Wto 22:23, 24 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzychu1976
Dołączył: 13 Lis 2013 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 6:18, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ok. Rozumiem. Dzięki. |
|
Powrót do góry |
|
|
dugi
Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro 19:48, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Miałem takie coś, że tłumiczek czy jak go tam zwał stanął w miejscu i nadzwyczajniej nie tłumił- tam w aluminiowym korpusie go przyblokowało!!!
Po uwolnieniu i wyczyszczeniu, zalałem olejem silnikowym i wydaję się ,że jest oki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|