Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 5:18, 10 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Czyli temat można uznać za zamknięty. Zamiast kupować wątpliwej jakości soveka który się spała na widok odpietej fajki lepiej zainwestować w digitecha , ale każdy ma prawo wyboru i zrobi jak sam uważa
Ostatnio zmieniony przez Dolas1234 dnia Śro 5:19, 10 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 7:19, 10 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
To nie jest tak oczywiste. Drugi sezon jeżdżę na Soveku i jak dotąd działa, a założyłem go bo rozpadł mi się mechaniczny. Wszystko ma swoje zady i walety
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
kovalius
Dołączył: 09 Cze 2021 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 10:45, 10 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Dolas1234 napisał: | Czyli temat można uznać za zamknięty. Zamiast kupować wątpliwej jakości soveka który się spała na widok odpietej fajki lepiej zainwestować w digitecha , ale każdy ma prawo wyboru i zrobi jak sam uważa |
nie chcę być adwokatem soveka, ale raczej fajki nie odpinają się w czasie jazdy.... |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Czw 7:29, 11 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
rusian-boxer napisał: | Siemanko, mam pytanko do znawców tematu, czy zapłon Sovek może popsuć się w ten sposób, że będzie działał lecz nie będzie przyspieszał zapłonu wraz ze wzrostem obrotów? |
Ja tak miałem w swoim zapłonie, sprawdzałem lampą stroboskopową, spierdzielił się po jednym wyścigu.
Teraz stosuję Ignitech, to jest na razie najlepsza opcja. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 5:07, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
kovalius napisał: | Dolas1234 napisał: | Czyli temat można uznać za zamknięty. Zamiast kupować wątpliwej jakości soveka który się spała na widok odpietej fajki lepiej zainwestować w digitecha , ale każdy ma prawo wyboru i zrobi jak sam uważa |
nie chcę być adwokatem soveka, ale raczej fajki nie odpinają się w czasie jazdy.... |
Akurat w silniku z układem boksera przy jeździe w terenie o to nie trudno |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 5:20, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Zostaje Jeszce kwestia ceny . Widzę że sovek stoi ponad 300 zł. Trochę dużo. Ja jeżdżę na zestawie o którym wspominałem wcześniej i motocykl pracuje super na niskich jak i wysokich obrotach i nie dławi się przy gwałtownym dodaniu gazu i nie muszę szukać kompromisów między wolnymi obrotamj A wkręcaniem się w obroty co nie konieczne jest wina aparatu.
Jeśli chodzi o soveka to miałem, i szybko zamieniłem na digitecha, dlaczego? Przy ustawieniu wolnych obrotów na każdy cylinder dołącza się fajkę i przystawka się fajkę że świeca do masy , przy odpaleniu silnika świeca spadła i w tym samym momencie spalił się aparat . Nie mówię że jest to złej jakości produkt ale już kilka osób potwierdziło jego wrażliwość
Ostatnio zmieniony przez Dolas1234 dnia Pon 8:36, 15 Sie 2022, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 8:23, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Dolas1234 napisał: | Przy ustawieniu wolnych obrotów na każdy cylinder dołącza się fajkę |
Nie, od tego są wakuometry, i jest to jedyna metoda aby zsynchronizować poprawnie gaźniki. W końcu nie żyjemy po środku niczego gdzieś w centralnej Syberii.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:33, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Wakuometr do ruska ? I gdzie go podpinasz ? Mi nie chodzi o skład mieszanki tylko o ustawianie wolnych obrotów robię to też z pomocą świecy Gunson. Z resztą skoro cyka dobrze to chyba chyba jednak wakuometr nie koniecznie jest potrzebny są inne sposoby na synchro . Jakoś sobie wcześniej ludzie radzili bez tego typu sprzętu.
Ostatnio zmieniony przez Dolas1234 dnia Pią 8:37, 12 Sie 2022, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:52, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
W jednych postach piszesz że rusek to nie Japonia a w innych że chcesz synchronizowac gaźnik wakuometrem. Ogólnie zauważyłem że co temat na tym forum to zawsze masz odmienne zdanie niż reszta rozmówców. Zacznijmy od tego że większość ludzi jeździ tymi maszynami wokół komina i szukają sposobów na usprawnienie tego motocykla w zakresie własnego garażu a nie dokupowanie lub pożyczanie profesjonalnych sprzętów pomiarowych a co dopiero jeżdżenie po mechanikach na synchro gaźnika skoro można to zrobić z chwilą cierpliwości we własnym garażu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 9:38, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że Rusek to nie Japonia, jednak i jemu trzeba dać cień szansy działania. To że wszystko da się naprawić przy pomocy siekierki i saperki to niestety mit. Proponuję za miast kupna kolejnej siekierki w cenie 40 zł kupić zegar, lub na wypasie zestaw dwóch zegarów za równowartość saperki czyli 60 zł. Wtedy w własnym garażu samodzielnie można zrobić synchronizację. A można pojechać do warsztatu i zlecić synchronizację na elektronicznych wakuometrach takich za 4000 zł specjaliście. To już zależy wyłącznie od Ciebie.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:22, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Dobrze w takim razie powiedz w którym miejscu na gaźniku ruskim chcesz podłączyć zegar. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 12:24, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Ja zakładam na rurki wkręcone w kryzy gaźników. Tak wiem do tego trzeba sporo wysoko specjalistycznego sprzętu, typu wiertarka, wiertło (4,2mm) i gwintowniki (M5).
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:27, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
No i właśnie o to chodzi. Nie każdy chce wiercic dziury w gaźniku |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:33, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Poza tym szukałeś tylko pretekstu żeby mi powiedzieć jakim to jestem człowiekiem skoro sychronizuje gaźniki w sposób bez przewiercania dziur w gaźniku a mowa była o zapłonie nie o synchronizacji garów. Chodziło mi o banalna sytuację w której w ułamku sekundy zapłon wtedy o wartości 200+ złotych poszedł do śmieci. Wystarczy że w lesie przeciskajac się między krzakami zgubisz fajkę i może się okazać że do domu już nie wrócisz na motorze ale jak ty i ja pisaliśmy każdy ma swój wybór i od tego jest forum że jeśli się ktoś pyta bardziej doświadczonych w temacie o coś konkretnego to trzeba pisać co się wie
Ostatnio zmieniony przez Dolas1234 dnia Pią 12:37, 12 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 13:18, 12 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Jakim jesteś Człowiekiem, to nie mnie oceniać. Dostałeś wiedzę że coś można zrobić inaczej, co z nią zrobisz to twoja sprawa. Fajki jakoś nigdy mi nie spadają, nawet w lesie i chaszczach, może dla tego że to NGK. Drugi zapłon i tak worzę na zapas, z czym się nie kryję.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|