www.kolyaska.fora.pl

krzysiekol

Panowie mam następujące pytania:

K 750, na lewej stronie mam trochę krzywą głowicę i aby zlikwidować przedmuchy założyłem grubszą, okutą uszczelkę głowicy. Przedmuchy zniknęły. Prawej nie ruszałem bo jest wszystko ok a uszczelka tam jest ta cienka aluminiowa. Dzisiaj zmierzyłem ciśnienia sprężania i zarówno na lewym jak i prawym garze jest po 6,5 bara. Motor ma przejechane około 500 km po remoncie ( II szlif, ruskie tłoki i pierścienie).

Zapłon mam elektroniczny i ustawiłego go około 0,5 mm jak ten pomiar można nazwać dokładnym przed GMP.

Czy dwie różne grubości uszczelki głowicy mogą wpływać na parametry zapłonu?
Jak ustawiacie u siebie zapłon elektroniczny (PROMOTO) przed GMP (chodzi o odległość a nie stopnie) czy też może kiedy tłok jest w GMP.

Pytam dlatego, ze lewy cylinder mogę ustawić dobrze i świeca ma kolor kawy z mlekiem a i sama jego praca jest bardzo ładna natomiast prawy jak pracuje to tak jakby bił trochę w rurę ( takie bum, bum,bum) a jak dam mu więcej powietrza to jest gorzej i jeżdżę trochę na bogato. Czasami jak odpalam to też kopnie w nogę lub jak załączam zapłon to też czasami ale nie zawsze potrafi strzelić z lewego tłumika.

Co myślicie na ten temat?

PoTomek

Pytanie - skąd ta wartość 0,5 mm przed GMP (producent podaje 2 stopnie +/-2). Przy 2 stopniach jest to wartość 0,03 mm przed GMP. 0,5 mm to wartość kątowa ponad 8 stopni.

krzysiekol

Szybka i konkretna odpowiedź na 2 pytanie. Dzięki PoTomku, w końcu to zapłon twojej produkcji na którym motor to całkowicie inna maszyna. Twój zapłon to bardzo dobry zakup.

Dawid1981 · Gość

0,5 mm wstepnie a pozniej juz na sluch .Wątpie zeby ktoś ustawil 3 setki przed gmp i skontrowal na ideal.
Ma poprostu tykać ladnie na wolnych ,wkrecać sie plynnie i nie bić w noge na starterze.

krzysiekol

Dawid a jakie masz zdanie odnośnie pierwszego pytania?

Teraz na dotarciu tak ustawiłem. Tak wygląda świeca z prawego cylindra po 10 km jazdy, z lewego jest gorzej bo jest sucha ale bardziej czarna.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dawid1981 · Gość

Swiece na dotarciu zostaw bo jak silnik zacznie jeszcze lzej chodzic zacznie mniej ciagnąć paliwa ale po 500km u mnie juz jest prawie dotarty hihi.
Napisz jaki luz zrobiłeś miedzy tlokiem a cylindrem.
Odnośnie uszczelki czy ma jakiś wplyw to mysle ze wiekszego nie ma bo jak masz po równo sprężania to zostaw jak jest a sprężanie w dolnym 6,5 to super wynik.
Jak juz masz 500 najechane to weż ustaw sobie juz zawory na zimnym silniku ale wczesniej podociągaj cylindry i głowice-być moze juz masz jakis zawór podparty i to jest powodem dziwnej pracy i jeszcze opóżnij zaplon na tarczce tej na 2 imbusy przestawiając w prawo odwrotnie do kierunku obrotów wałka o około 1,5mm i wolne obroty powinny sie obniżyć i powinien zacząć równiej cykać i podciagnij tylko wolne na gaznikach a jak zacznie byc za bardzo zmulony to wróć lekko.Zaznacz wcześniej rysikiem na tarczce obecne ustawienie zebyś wiedział jak ustawione obecnie jest.
Jężeli zrobiłeś szlif na mniej niż 10 setek to bardzo możliwe ze coś mogło przytrzeć.

krzysiekol

Przeczytając wcześniej wiele innych postów w których jest info o pasowaniu do szlifierza zaniosłem cylindry wraz z tłokami (miałem stare ruskie nadwymiarowe tłoki jeszcze zasmarowane towotem na II i III szlif - wydało z nominału na II szlif) i mówiłem mu o pasowaniu w granicach 0,09 a 0,11 i zapewniał mnie że tak zrobił. Nie mam średnicówki ani mikrometra, więc nie miałem jak tego dokładnie sprawdzić a pomiar szczelinomierzem w tym przypadku to lipa. Po około 300 km korygowałem ustawienie zaworów ( tu trzeba było bo na wydechowych było cholernie ciasno - dałem luźne 0,1 mm na obu) i zrzuciłem lewą głowicę aby założyć tą grubszą uszczelkę a przy okazji poprawić zapłon. Gładź wygląda nieźle a tłok był trochę okopcony.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tłok w cylindrze po wyczyszczeniu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Podczas kręcenia wałem tłok poruszał się w cylindrze też całkiem normalnie. Nic tam niepokojącego nie zauważyłem. Tylko w dolnej części cylindra jak tłok wykonał kilkanaście suwów zbierała się niewielka, ale to naprawdę niewielka można powiedzieć znikoma ilość oleju może dlatego, że pierścienie się jeszcze nie dotarły.

Zobacz sam. Dlatego też jeżeli podczas ustawienia zapłonu położenie tłoka od GMP to odległość kilku setek mm a grubsza uszczelka to około 1,5 mm, to te dwie różne grubości skierowały mnie na taki tok myślenia. Dzięki za twoją opinię.

Cyrograf15

Rosjanie przewidywali tylko dwa szlify co 0,5 mm. Nie wiem na diabła zdejmowałeś głowicę, teraz trzeba dać nową uszczelkę.
Wojtek

krzysiekol

Wojtek, zdejmowałem po około 300 km ponieważ tak jak pisałem lewa głowica jest trochę krzywa i dmuchało w dwóch miejscach przez tą aluminiową uszczelkę. Grubsza okuta załatwiła sprawę. Na nowej przejechałem około 200 km i nie ma przedmuchów. Piszę około bo w międzyczasie walczyłem z licznikiem aby doprowadzić go do porządku o czym pisałem w innym poście.