www.kolyaska.fora.pl

Spiker

Prawdopodobnie czeka mnie wymiana sztycy w dolnej półce zawieszenia M-72. Czy ma ktoś z was doświadczenia w tym zakresie i mógłby poradzić jak działać by nie zepsuć? Nie wiem jaki tam jest wcisk i czego się spodziewać. Konieczne jest grzanie półki, itp.? Czy bez prasy da radę? (wybicie zamiast wyciśnięcia, oczywiście wcześniej dotaczając odpowiednią tuleję do podłożenia pod półkę jak i sworzeń do pobijania sztycy)

Cyrograf15

Prasa hydrauliczna jest konieczna, nie musi być wielka. Takie prasy często mają do wciskania łożysk, tulei warsztaty samochodowe o ile jakiś cham z wielkim młotem owego nie prowadzi.
Wojtek

niuniek

Nikt nie jest Kaszpirowskim ale prasa na pewno jest potrzebna. Może pójdzie gładko a może nie.... Kiedyś z jedną sztycą z M-72 miałem problem, najpierw delikatnie na prasie, podgrzewanie i nie chcialo za cholere iść. Nie będe opisywał kilku godzin prób i narad a sami warsztatowcy byli. Nie chciałem jej spieprzyć, w końcu zakończyło sie na 100-tonowej prasie hydraulicznej. Okazało sie, ze materiały zwarły sie krystalicznie, mały kawałek wyrwało i nie było widać co jest co. Materiały sie "zeszły" dosłownie zespoliły. Jakaś korozja czy cuś?
W inych półkach nie było takich problemów, zazwyczaj szlo gładko. Nawet w niektórych japoniach stosuje sie kołki zabezpieczające przed wysunięciem sztycy a same sztyce luźniutko siedzą. Próbuj z czuciem!

pzdr.