Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 19:13, 21 Kwi 2013 Temat postu: Wymiana łożysk koła tylnego Dniepr 12 |
|
|
Witam serdecznie wszystkich. Mam ogromną prośbę. Czeka mnie najprawdopodobniej wymiana łożysk w tylnym kole mojego wieprzyka. Po ostatniej jeździe odkryłem bardzo nagrzany bęben dodatkowo "zafajdany" wewnątrz. Placek nie trzyma swoją drogą, ale takiej kąpieli dawno nie widziałem więc stawiam na łożyska i uszczelniacze rzecz jasna
Proszę Was o udzielenie kilku rad i wskazówek dot. demontażu, montażu, itp. Próbowałem szukać w starych postach ,ale kiepsko mi poszło
Z góry dziękuję |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rura
Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 19:48, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Stawiałbym na łożyska na dyfrze, a nie na kole .
Może drogawo być, na równoległym forum możesz dokupić dorabianą bieżnię i igły bodaj też mieli.
EDYTA: Katalog części możesz od emwu wziąć, jak nie znajdziesz od MT12, ta część dyfra będzie taka sama.
Ostatnio zmieniony przez Rura dnia Nie 19:49, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 20:38, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
łłeeee..liczyłem,że jeszcze ten sezon pośmigam bez rozbiórki Założyłem zapasowe i zobaczę co się będzie działo. Dzięki!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rura
Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 20:46, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ale co ma koło do pływania bębna w oleju? Zastanów się chwilę, co Ci wymiana koła da.
Odpowiem - 0/nic/null...
Leci z dyfra do bębna po zabieraku i to jakie koło tam włożysz nie ma najmniejszego znaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilku
Dołączył: 21 Kwi 2012 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 20:51, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jakąś godzinę temu oglądałem to u siebie, bo wyjmowałem szczęki... I usiłuję sobie przypomnieć jak to tam wygląda... Albo masz uszczelniacz do wymiany, albo przelałeś olej mocno ponad stan... Choć przy tej drugiej opcji powinien walić z obu stron. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 20:56, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Rura napisał: | Ale co ma koło do pływania bębna w oleju? Zastanów się chwilę, co Ci wymiana koła da.
Odpowiem - 0/nic/null...
Leci z dyfra do bębna po zabieraku i to jakie koło tam włożysz nie ma najmniejszego znaczenia. |
no tak...bez sensu faktycznie
..mysłałem,że to smar z łożysk  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 20:59, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wilku napisał: | Jeszcze jakąś godzinę temu oglądałem to u siebie, bo wyjmowałem szczęki... I usiłuję sobie przypomnieć jak to tam wygląda... Albo masz uszczelniacz do wymiany, albo przelałeś olej mocno ponad stan... Choć przy tej drugiej opcji powinien walić z obu stron. |
Wilku!!hhaa właśnie przeglądam Twoje zdjęcia z remontu dyfra
No a nagrzanie się całości to faktycznie łożyska w dyfrze.No nic..może nie taki diabeł straszny? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilku
Dołączył: 21 Kwi 2012 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 21:13, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tomek78 napisał: | No nic..może nie taki diabeł straszny? |
No wiesz... Tak do końca jako instrukcji to tego nie traktuj Tak łatwo znowu nie było, a to co poskładałem jeszcze nie było poddane testowi drogowemu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 21:20, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Boję się,że jak rozbiorę to sam nie złożę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
gazia
Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:18, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam, a Panowie i Panie wniosę trochę fermentu, miałem jeden taki przypadek, że przy oblatanym dyfrze i wyklepanym kole potrafi lecieć z placka. W przypadku wymiany koła na inne skręcone na jakiś czas przestało ciec. Po prostu koło tak latało ,że podowało wychylenia zabieraka i to on przejmował prowadzenia koła promieniowo.
Pozdrawiam Gazia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 18:55, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
gazia napisał: | Witam, a Panowie i Panie wniosę trochę fermentu, miałem jeden taki przypadek, że przy oblatanym dyfrze i wyklepanym kole potrafi lecieć z placka. W przypadku wymiany koła na inne skręcone na jakiś czas przestało ciec. Po prostu koło tak latało ,że podowało wychylenia zabieraka i to on przejmował prowadzenia koła promieniowo.
Pozdrawiam Gazia. |
Tutaj jest racja ze moze tak byc jak kolo ma luz na lożysku:))).
Jak w dyfrze przelejecie olej to wyciek pewny.Najlepiej zrobic taka mixturke gestą smaru molibdenowego z hipolem 15F i smiga super na tym )).
W dyfrze jest taki otworek którym leci olej na kolo z zewnatrz jak pusci nalesnik:))).Ja leje równa setke do dyfra bez napedu i nic wiecej.
Najlpiej to wytoczyc borsztanga pod simera 58X45X7-ale nie jestem pewny -z pasowaniem 0,3mm na minusie.A na skrętce od dyfra (34x49x8-oryginal) zastosowałem 34x50x8 po przetoczeniu (tez 0,2-0,3 na minusie)i malina.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 19:00, 22 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Sob 7:08, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wczoraj śmigalem na innym kole i...bęben nie grzeje się.Węic jednak łożyska w kole?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Sob 7:09, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
więc  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rura
Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 8:54, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ano wychodzi, że tak .
A wycieku nie masz? Żebyś nagle bez hebla nie został. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: Nie 6:30, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Rura napisał: | Ano wychodzi, że tak .
A wycieku nie masz? Żebyś nagle bez hebla nie został. |
tiaa..kiepściutki jest ..Nawet nie przez lichy placek,ale jedna okladzina stara jest.Kupiłem 2 nowe i jedna pękła po 10 km...Już sprzedawca wymienił w ramach gwarancji ale przed wczorajszym złotem złożyłem "na szybcika"z tego co miałem na półce.Jutro zdejmę koło 38raz i zadziałam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|