www.kolyaska.fora.pl

Lotnik

Po 32 latach przerwy w "branży" czuję się jak żółtodziub.
Zauważyłem, że powstał rynek handlu sprowadzanymi ruskami i częściami do nich.
Niektóre części są z odzysku, inne dorabiane np. w Chinach, A jest też jakaś część "nowych" części z "wykopalisk" staromagazynowych.
I powstaje mały dylemat - co i gdzie warto kupić, a czego i kogo lepiej unikać. Kupiłem kilka drobiazgów od kogoś z Allegro i już na starcie mam zastrzeżenia co do jakości tych części.
Proszę o radę gdzie i u kogo można zregenerować koła. Mam na myśli taki całościowy remont : piaskowanie, malowanie, wymiana łożysk, szprych i centrowanie.
Rozumiem, że być może publicznie nie należy z różnych powodów pisać kto np. na Allegro jest zdziercą lub sprzedaje wątpliwej jakości graty, ale jeśli mogę prosić o takie informacje na priv, to bardzo będę wdzięczny. Jest to dla mnie o tyle ważne, że czeka mnie całkowity remont, więc spore wydatki i dużo pracy. Chciałbym w miarę możliwości uniknąć opłaty "frycowego".

Cyrograf15

To się nie uda, 80% nowych części to złom! Nie dotyczy obecnej polskiej produkcji która zwykle jest OK. Zwłaszcza te reklamowane jako stara produkcja są podejrzane. Wszystko trzeba oglądać i mierzyć osobiście, a i tak nie ma zwykle jak sprawdzić z czego są wykonane i czy były podane prawidłowej obróbce. Jakość części to największy problem tych pojazdów. Przy regeneracji kół nie daj się wpuścić w chińskie szprychy, uciągają się i rwą natychmiast. Najlepiej daj do ocynku te co masz.
Wojtek

Lotnik

A pro pos szprych - czy ktoś poleci mi gdzie kupić dobrej jakości szprychy do falbanek? Kilku mi brakuje do kompletu.

Cyrograf15

Szukaj ruskich w żółtawym ocynku, chińskie są w chromie, łatwo poznać.

warszawa224

Ja kupuję szprychy u Bartnika. Ciut są grubsze od oryginalnych choć nie są tak sprężyste jak powinny być.

Lotnik

Szukam nowych opon i mam do wyboru rozmiary 3.5/19, 3.75/19 i 4.0/19.
Na moim uralu były 3.75.
Między 3.5, a pozostałymi jest spora różnica w cenie. Zastanawiam się, czy warto kupić te węższe i zarazem tańsze.
Znalazłem też oryginale na rosyjskiej stronie
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena atrakcyjna.
kupował ktoś u ruskich? Da się to sprowadzić? Wysyłają do Polski?

Cyrograf15

Skoro lubisz kolarstwo to zakładaj szlaurafeny. Przemyśl czy motocykl robisz po taniości na handel, czy aby wygodnie jeździć. Rozmiar 4.0 w metrycznej nomenklaturze to 100.
Wojtek

warszawa224

Dokładnie zakładaj 4.0. Na oponach się nie oszczędza gdyż to jest bezpieczeństwo. Jeśli jeździsz po asfalcie to śmiało zakładaj Mitasy.

nowy12345

Zuzlowki to nie sa wcale zle opony i sprawdzaja sie swietnie w jezdzie rekreacyjnej, w jedzie stosunkowo z malymi przebiegami, w jezdzie kolo komina, w umiarkowanym terenie i i z umiarkowaną predkosca itp. Kosztuja okolo 25-30zl za sztuke. To sa opony typowo budzetowe i 3/4 posiadaczy ruskow na nich jezdzi nawet jesli nie mowia tego glosno Wink

Cyrograf15

Może i po wsi na takich jeżdżą, tam i na papajach jeżdżą co tradycyjnie urąga wszystkiemu. Może i nawet gdzieś dalej wyjeżdżają, a że się ich tam nie widuje to chyba nie dojeżdżają. Raz taką założyłem, i w ten sam dzień z powrotem zakładałem starą łysą oponę.
Wojtek

klapek

warszawa224

Żużlowe opony mają na rantach wypisane, że nie wolno stosować ich drogach publicznych/ asfaltowych.
Jeśli spowodujesz wypadek, nie daj Boże śmiertelny/ z uszczerbkiem na zdrowiu, to ubezpieczyciel będzie szukał każdego szczegółu aby się wykręcić z odszkodowania.

Te opony są dobre do postawienia motocykla na kołach w czasie remontu.

nowy12345

No ja wlasnie ze wsi i na takich jezdze, my tu czasami w ogole bez opon jezdzimy. A zderzyc sie moge co najwyzej z Ursusem, auto za pol miliona to widzialem kiedys na Youtubie, u mnie takich nie ma. A tak na powaznie to napisalem tylko, ze te opony nie sa az takie fatalne jak sie o nich mowi i pisze, tylko i az tyle. Nikogo na ich zakup nie namawiam ani nie polecam. Od opon wazniejsze hamulce, ktore niestety tez czesto sa slabe zeby nie napisac zadne, ale to pewnie tylko u tych posiadaczy na wsi, inni na pewno maja heble petarda. Bez urazy Wink

Cyrograf15

Może i właśnie w tym problem że hamulce jakieś tam mam. Jak założyłem ową wspaniałą oponę to właśnie dałem po hamulcach. Zblokowałem nad podziw łatwo tył i brakło skrętu na kontrę. Niby nic się nie stało, ale mało że musiałem natychmiast zmieniać oponę to jeszcze i gacie.
Wojtek