Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:45, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak obecnie, kiedyś ustawiało się na Polsilver, miały 0,11 mm.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Bladzik
Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 15:37, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
W poszukiwaniu iskry, kabelek po kabelku. Moją uwagę przykuła niewinnie wyglądająca część zwana Cewką Zapłonową. Miernik dość szybko wykazał brak przejścia między zaciskiem + i - (uzwojenie pierwotne). Fakt że kupowałem ją jako używana lecz sprawna, zniechęcił mnie do studiowania zagadnień diagnostycznych. Jednak teraz sprawdzam każdy element, nawet takie nowe fajki które się okazały całkowitym bublem, jedna ze znakami CCCP, a druga bez żadnego napisu.
Irytuje mnie też tarcza kotwiczna hamulca przedniego, po przykręceniu mocno ośki jest dość duży luz miedzi nią a lagą. Przez co na hamulcu laga się telepie do przodu i do tylu, chyba aż tyle chromu nie ściągnęli żeby się średnica zmieniła i dopasowanie do tarczy. Wcześniej była zła ośka więc nie miało prawa tam nic się trzymać.
Akumulator kupiony i zalany, niestety w sklepie nie powiedzieli że tym razem w zestawie nie ma elektrolitu, w garażu niestety nie miałem wystarczającej ilości, wiec trzeba było się najeździć za nim. Nie rozumiem dla czego jest zakaz sprzedawania na stacji benzynowej.
Iskra znaleziona! Po podłączeniu starej połamanej cewki zapłonowej. Oczywiście też na starej fajce i starej świecy, a to już dla tego że nie chciało mi się nowych wykręcać.
Cewka odesłana i czekam na sprawną. Sobota udało się Kaśkę odpalić. Dziwnie brzmi z bliska coś szmera (za bardzo też nie wiem jak powinna brzmieć, mój pierwszy dolniak z rozrządem na kołach, czy może też te luzy zaworowe), pewnie jeszcze zimna i całkowicie rozregulowana (ah te hormony).
Ostatnio zmieniony przez Bladzik dnia Sob 17:25, 22 Mar 2014, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szefostwo
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 277 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skwierzyna/Poznań
|
Wysłany: Wto 14:41, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o luz tarcza-laga, mam to samo. Jedyne, co mi przychodzi do głowy to inna średnica lag w K-750 i Dnieprze. W Kaśkach na lagach u góry widać, że są zwężane. Jeśli włożona jest tarcza do szerszych lag, będzie latać (jeśli rzeczywiście jest różnica w ich średnicy). Rozwiązaniem może być dobranie jakiejś blaszki zaciskowej na lagę, jak np. uchwyty do kolanek wydechu (tylko pewnie cieńszej). Lepsze cokolwiek tam niż duży luz, bo będzie telepać przy hamowaniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bladzik
Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 11:20, 27 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Myślę że uda mi się ten luz skasować podkładką zrobioną z blachy aluminiowej z podwiniętymi brzegami, prowizorka zawsze jest najtrwalsza. Jednak ciesze się że nie tylko ja mam taki problem.
Z ciekawszych problemów, to bak zaczął przeciekać, paliwo sobie 2 miesiące penetrowało rdze i rozruszało podkład by wyciec na zewnątrz. Namierzyłem 2 dziury, z faktu że nikt nie chce podejmować się spawania baku, dziury potraktowałem spawem na zimno. Natomiast do wewnątrz wlałem nieco żywicy epoksydowej.
Sprawna cewka pomalowana. Do testów ładowania zakupiłem elektroniczny regulator prądnicy, jeśli lampka zgaśnie zostawiam tak. Kolejny komplet fajek i znowu bez żadnej oporności, ale przynajmniej przewodzą prąd.
Rama kosza w malowaniu proszkowym. Kosz jedzie do piaskowania w sr, następnie spawanie... Ostatnio zastanawiam się jak to wygląda z rejestrowaniem tego wynalazku:
-czy pojazd podczas rejestracji musi posiadać podczepiony kosz, czy wystarczą mocowania w motocyklu do stwierdzenia że jest on przystosowany do jazdy z koszem?
-Polskie przepisy są takie że jeśli pojazd ma wbite w dowód ilość miejsc np. 4 to taką ilość musi cały czas posiadać, czy to przy okresowym przeglądzie czy podczas spotkania z policjantem. |
|
Powrót do góry |
|
|
szefostwo
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 277 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skwierzyna/Poznań
|
Wysłany: Wto 12:34, 27 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Musi być z koszem przy przeglądzie, żeby go zarejestrować na 3 osoby / 3 koła - wypada diagnoście zobaczyć, że nie będziesz tam ciągnął wózka własnej roboty, np. bez oświetlenia. Po wszystkim możesz wózek odpinać i jeździć też solo. |
|
Powrót do góry |
|
|
zabool
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 7:42, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Na przegląd okresowy nie musi być podpięty wózek boczny. Od kilku lat latam solo na przegląd i nikt się owych 3 osób w dowodzie nie czepiał. |
|
Powrót do góry |
|
|
DrVitt
Dołączył: 02 Kwi 2014 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 19:13, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Tak jest. Pierwszy przegląd musisz pofatygować się w zaprzęgu, na kolejne już możesz latać solo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bladzik
Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 11:02, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Pojazd już zarejestrowany, na okręgowej stacji kontroli powiedziano mi że motocykl nie musi być z koszem podczas przeglądu. Zakupiłem teraz Jawe 353 z czasem może dokupię do niej kosz boczny, pewnie co kraj to obyczaj. W urzędzie rejestracja na wariackie papiery trwała 3x dłużej niż zwykłego auta, a i tak muszę jeszcze jakąś notkę korygującą do rachunku przenieść. Niedługo Moto Srce w Gdańsku dlatego ostatnie szlify by motocykl dojechał na miejsce o włąsnych siłach (nieszczęsna elektryka i aku + prolemy z oswietleniem kosza). |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Czw 18:15, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Z puszki od piwa powinno wystarczyć |
|
Powrót do góry |
|
|
Bladzik
Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 16:09, 15 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, luz skasowany puszką od piwa marki niestety nie pamiętam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bladzik
Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 20:30, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Kaśka za zaczęła popalać, okazało się że zamki w pierścieniach powędrowały sobie na spotkanie ku górze. Sprawdzałem cylindry średnicówką, teraz zastanawiam się nad lepszymi pierścieniami, te były z kompletu od tłoków Almota. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Nie 20:49, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
zastanów się nad tulejowaniem jak chcesz mieć spokój na długo... |
|
Powrót do góry |
|
|
|