Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Nie 15:00, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
ja jak jeżdżę ostatnio to olałem całkowicie sprawę dokładnego ustawiania wolnych, bo tego przy naszych gaziorach nie da się zrobić i na wolnych się nie jeździ też, a jak się mylę to niech ktoś mi pokarze taki ruski silnik który identyczni chodzi zimny i ciepły, a dużo ważniejsze jest dobre synchro, przejścia na obroty i praca pod obciążeniem, a tu zostaje tylko oglądanie co jakiś czas świeczek. no i różne typy gaźników rożnie się reguluje np. z doświadczeń co pamiętam to pz28 są najbardziej czułe na śrubki od wolnych, a takie chińskie k68 to poziom paliwa i dysze główne... a i różnicę sporą włąśnie pojemność też robiła (to sprężanie pewnie też się załapie) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 2:38, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Jesli mowimy o ustawieniu wolnych to tylko srubki i dysze paliwa maja znaczenie + podciecie przepustnicy jesli chodzi o wejscie na obroty z wolnych.
Jakkolwiek niewiele sie czasu spedza na wolnych to ich prawidlowe ustawienie ma np dla mnie duze znaczenie, bo zdecydowanie ulatwia jazde w miescie i czesta zmiane biegow.
To ze nasze stare motocykle pracuja inaczej gdy sa zimne, a inaczej gdy cieple wyplywa z przekazywania temperatury silnika na gazniki - japonia pracuje lepiej bo jej gazniki zamontowane na gumowych kruccach sa odizolowane od temperatury lepiej niz nasze. Oczywiscie najlepiej pracuje nowa japonia z silnikami chlodzonymi ciecza i z o wiele lepsza stabilnoscia temperatury silnika. |
|
Powrót do góry |
|
 |
szefostwo
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 277 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skwierzyna/Poznań
|
Wysłany: Pon 15:31, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli jeśli przepustnice leżą zupełnie, zostawiając prześwit jedynie w wycięciu, to jest w porządku? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:39, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nie sadze zeby tak to zadzialalo w jakimkolwiek gazniku, ale od tego polozenia zaczynasz regulacje wolnych. Do tego regulacje linek na gaznikach kompletnie zluzowane, sruby podnoszace przepustnice calkowicie wykrecone.
Odpalasz z lekkim gazem i potem ten "gaz" zmniejszasz tak zeby silnik pracowal wolniej ale dalej rownomiernie. Warto to robic z kolega, ktory w tym czasie moze trzymac rollgaz unoszacy przepustnice a ty wkrecasz srube podnoszaca przepustnice tak zeby dokrecic ja do przepustnicy utrzymywanej w tym polozeniu. Nastepnie krecac sruba powietrza wolnych ( nie wiecej niz cwierc obrotu za kazdym razem od polozenia wyjsciowego podanego przez producenta, np 1.5 obr. wykrecone ) sprawdzasz czy nie da sie obrotow podwyzszyc - jezeli tak to obnizasz je do poprzedniego stanu sruba unoszaca przepustnice.
Potem powtarzasz operacje jeszcze raz, czyli znowu starasz sie zwiekszyc obroty sruba powietrza by je potem obnizyc sruba przepustnicy.
W tym czasie drugi cylinder trzymasz wylaczony przez zmasowanie swiecy do np glowicy. Po ustaleniu wolnych obrotow jednego gaznika przechodzisz do drugiego masujac swiece ustawionego cylindra. Gdy oba gazniki sa ustawione wlaczasz oba cylindry i jeszcze troche obnizasz obroty srubami przepustnic, bo po ustawieniu gaznikow osobno zwykle sa za wysokie.
Nastepnie przystepujesz do synchronizacji przepustnic.
Ja dobieram srednice wiertel do odleglosci miedzy dnem przepustnicy i dnem gaznika, wsadzam tam te wiertla i lekko krecac rollgazem wykrecam regulacje linek tak zeby jeden ruch rollgazu powodowal jednakowe wychylenie wiertel, zeby jedna przepustnica nie wyprzedzala drugiej i nie "ciagnela" silnika przy przyspieszeniu z wolnych obrotow wyzej.
Jezeli mamy sytuacje ze na nieobciazonym silniku wszystko dziala dobrze, a przy ruszeniu z miejsca czy przyspieszaniu z dolnego zakresu obrotow silnik sie dlawi to musimy zmienic podciecie przepustnicy.
Aha i wszystkie te regulacje robimy z zalozonym filtrem powietrza, ktory normalnie uzywamy, regulacja bez niego da za bogata mieszanke po jego zalozeniu.
Ostatnio zmieniony przez Adam M. dnia Pon 16:40, 13 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:39, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
i wszystkie te regulacje robimy z założonym filtrem powietrza
Niestety nie posiadam przeźroczystych kolektorów przez które widać wiertła. Dodatkowo nie interesuje mnie czy przepustnice idą równo tylko czy garnki ciągną równo. W Ruskach właśnie długością linek robi się synchronizacje.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:47, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No wlasnie synchronizacje linkami trzeba zrobic bez filtrow - akurat tutaj nie ma to znaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:54, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nie mówię o synchronizacji samych linek tylko o synchronizacji gaźników przy pomocy zmiany długości linek. Praktycznie nigdy długości linek nie są równe bo i parametry cylindrów/gaźników nie są równe. Zapnij do Ruska wakuometry a się przekonasz.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 19:29, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Troszke mieszacie w temacie:)))) .Bylo o tym pisane wiele razy )).
Synchro to synchro i robi sie to linkami patrzac na obroty na uchylonych przepustnicach czyli silnik ma kolo 3000obr/min wylanczajac cylindy z osobna.A wolne obroty maja duze znaczenie bo jak ustawisz wolne zbyt wysokie to ruchol nie chce palic i jak beda nierowne to juz nie pojedziesz wolniutko w terenie ani na lekkim gazie na wyzszych biegach bo szarpie.
Cala regulacje po ustawieniu iglic sie robi do 15 min jak sie ma wprawy troche .
Wakuometr slabo sie sprawdza w rucholu bo zbyt wielki haos jest w tym silniku pod wzgledem wykonania hahaha. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:58, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No jesli kazdy cylinder ma inne sprezanie to rzeczywiscie trudniej to ustawic.
Ja staram sie tak remontowac silnik zeby sprezanie na obu cylindrach bylo takie samo. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:54, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Większość stara się zrobić dobrze, a wychodzi jak zwykle. Trzeba się w Ruskach z tym chaosem pogodzić albo kupić Baware.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
szefostwo
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 277 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skwierzyna/Poznań
|
Wysłany: Wto 4:29, 14 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A ja powiem, że wydaje mi się, iż u mnie przepustnice leżą zupełnie, a silnik chodzi na wolnych. Gaźniki PZ-28. Na linkach nie wiszą na pewno, bo zmieniałem ich długość właśnie, żeby tego uniknąć, bo kupne były za krótkie. Jeśli nie powinno to funkcjonować, to być może się mylę, zdejmę rurki od powietrza i się przyjrzę dokładniej.
Twierdzenie, ze przepustnice leżą wyszło stad, że wykręcanie śrubek przepustnicy z poziomu, na którym są, nie zmienia zupełnie nic, a wkręcanie owszem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:32, 14 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A jak chodzi na tych wolnych obrotach z calkowicie opuszczonymi przepustnicami ?
Tzn czy rowno na obu cylindrach ?
Czy nie dlawi sie przy dodawaniu gazu z obciazeniem ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
szefostwo
Dołączył: 17 Lip 2012 Posty: 277 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skwierzyna/Poznań
|
Wysłany: Śro 1:29, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Co prawda dalej ubolewam, że nie mam obok żadnego dolniaka do porównania, ale myślę, że chodzi co najmniej znośnie. Wolne mogłyby być wolniejsze, ale nad tym popracuje. Poza tym normalnie pali bez kombinowania z rolgazem, wchodzi na obroty z obciążeniem czy bez itd.
Ostatnio zmieniony przez szefostwo dnia Śro 1:30, 15 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:57, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mozesz zmasowac swiece jednego cylindra, a potem na odwrot zeby je porownac i starac sie jak najrowniej ustawic, ale jesli nie masz problemow to raczej tylko dla "wlasnej satysfakcji" . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Śro 19:13, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No i co ? mądrale stanęło jednak na analizatorze , bo to proste i nad wyraz skuteczne |
|
Powrót do góry |
|
 |
|