Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szable
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Nie 20:03, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
szable napisał: | do tego pierścień wewnętrzny IR 40x45x17.
|
brzydko cytować samego siebie ale co mi tam, Adamowi wypada odpowiedzieć, a po zatym ciekaw jestem merytorycznej krytyki, może wypatrzyłeś jakieś słabe punkty....
Ostatnio zmieniony przez szable dnia Nie 20:05, 23 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:40, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chodzilo o zadna krytyke, bo spodziewam sie ze albo wywiercisz otwory dla przeplywu oleju przez te pierscienie, albo one juz tam sa, ale po prostu patrzac na zdjecie wogole ich nie zauwazylem.
I co slepemu po oczach ???
Uwazam ze to najlepsza droga regenerowania takiego walu bo masz fabrycznie zrobione lozyska z dokladnoscia jakiej nigdy nie osiagnie sie robiac takie lozysko u rzemieslnika.
Swego czasu regenerowalem podobny wal co roku, dochodzac w koncu do tego ze sam dobieralem rolki do lozysk na Mech. Precyzyjnej PW i sam docieralem bieznie i polerowalem czopy, a wal i tak padal po przejechaniu 10 tys km w sezonie.
Inna rzecz ze silnik byl znacznie podkrecony z poczatkowej mocy 26KM do jakichs 40 KM. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:33, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Z tą dokładnością to sam nie wiem. Bieżnia wewnętrzna wykazuje luz po włożeniu do koszyka z igłami. Ten luz to nie tyle luźny luzik co ruch spowodowany przez uginanie sie koszyka. Chyba. Trudno wyczuć. Może ulegnie skasowaniu przy nabiciu na czop. Pierwszy wał sie robi. Będzie w piątek. |
|
Powrót do góry |
|
|
szable
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Pon 20:24, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
to jest właśnie pięta ahillesowa pomysłu, że bieżnia zewnętrzna to jest blaszka i nie wiedomo jak się odkształci, a właściwie wiadomo, tylko trzeba megadokładnie to przygotować. Otóż po włożeniu bieżni wewnętrznej wychodzi nam jakiś tam luz, mianowicie dajmy na to 0,03 a może nawet 0,05. I teraz cały myk polega na tym, żeby otwór w korbowodzie przygotować z takim wciskiem, coby po osadzeniu bieżni zewnętrznej ( nie muszę dodawać, że metodą - korba rozgrzana we wrzącym oleju, bieżnia prosto z zamrażalnika lodówki), i po zaciśnięciu się otworu w korbowodzie, był luz w łożysku 0,01 czyli właściwy dla tego typu łożyska. Czyli to owór w korbowodzie nam "zmniejsza" ten luz. Bieżnia wewnętrzna jest gruba, więć sie nie odkształci. tak to należałoby zrobić.
chyba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:21, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm.. walarzowi zasugerowałem właśnie czop z dużym wciskiem. Odkuwka korby wydaje sie zbyt zdrdziecka żeby tam męczyć materiał ryzykownym wciskiem. Chyba
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pon 21:22, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Wto 11:04, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jaką metodą będziecie wykonywać otworek/otworki smarujące w bieżni wewnętrznej? |
|
Powrót do góry |
|
|
szable
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Wto 18:49, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem jeszcze dokładnie gdzie w czopie nowego Urala są otwory, bo na ten przykład na jakimś rysunku znalazłem , że są 2 po bokach a nie 1 centralnie w osi łożyska. Jeżeli rzeczywiście po bokach to wstyd się przyznać ale zrobię to dremelkiem. Jeżeli w osi łożyska to nie wiem. poszukam jakiegoś eletrodrążenia czy innej kosmicznej metody. Masz jakieś propozycje ? |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Wto 19:36, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jeden raz również robiłem elektrodrążarką, kolejne dwa już maszyną do cięcia wodą ze ścierniwem (Water Jet).
W obydwu przypadkach powstaje niestety zmatowienie na powierzchni roboczej w obrębie otworu.
Większe było chyba po elektrodrążeniu.
Da się go nieco zapolerować ale... no cóż, idealnie nie będzie.
Można by się pokusić jeszcze o laser z tym, że tu może być już wprowadzone chwilowo za dużo energii cieplnej.
Co się z tym wiąże to wiadomo.
Water Jet jak i elektrodrążenie w chłodziwie nie mają tych skutków ubocznych.
W przypadku drążarki można średnicę czy kształt elektrody zrobić na różne rozmiary.
Water Jet ma kilka średnic dysz fokusujących.
Powiedzmy 0,5;0,75;1,0mm.
Są być może i większe ale o to trzeba pytać.
Z b.małej odległości i przy dłuższym czasie uderzenia strumienia można uzyskać otworek sporo większy niż średnica dyszy.
Trzeba mieć na uwadze, że taki strumień ma dużą energię kinetyczną i jeśli nie zabezpieczysz dołu to może go dobrze wypiaskować a w najgorszym przypadku sprawić kolejny większy otwór po drugiej stronie.
Ja wsuwałem w bieżnię pręt stalowy zacięty na 60 stopni.
Zacięcie było po to aby strumień śliznął się po nim na bok i nie uderzył w bieżnię.
Są łożyska z otworkiem w bieżni wewnętrznej ale wymiarowo nie ma bogactwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Śro 18:37, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Są przecież diamentowe wiertła myślę że mógłbym pomóc w tym temacie. Popytam kolegów na dawnym WSK |
|
Powrót do góry |
|
|
szable
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Pią 21:44, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
siema po roku - Pricncu, zanabyłeś łożyska i coś z nich powstało ? bo u mnie silnik i reszta na ukonczeniu, jednak na razie wał po "zwyczajnej" regeneracji. do Urala nr2 mocno rozkminiam silnik Tico. (3 silniki Tico z przesyłką = 1 regeneracja na japońskich łożyskach), więc temat łożyskowania zarzuciłem. pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 7:09, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak. Wał niewiele pojeździł w zeszłym roku. Może w sumie coś kole pół tys. Nie miał szansy sie wykazać bo poza tym eksperymentem założyłem jeszcze dwa inne i obydwa dawały mi w kość nie dając przejeździć bez awarii więcej niż 80km. W tym roku jeszcze nie nawet odpalałem bo mieszkam obecnie 300km od miejsca gdzie mam motury.
Hius będzie ciągnął temat dorabiania czopów i może reszty łożyskowania wałów u dużego producenta łożysk- sprawa wygląda obiecująco |
|
Powrót do góry |
|
|
melijanek
Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziadz
|
Wysłany: Pon 22:27, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Witam znalazlem firme ktora wykona takie swoznie korbowe. firma zajmuje sie wylocznie wykonywaniem sworzni , wiec mysle ze znaja sie na rzeczy cena po rozmowie wstepnej przez tel ok 50 zl za szt minimalne zamowienie 10 szt wiec 8 bede mial na zbyciu.
Tylko jest male ale po rozebraniu walu kazdy z otworow jest inny roznice sa duze ok 0,06 wiec nie mam pojecia jaki wcisk dobrac |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:10, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To nie szalej bo Hius ciągnie temat w Kraśniku z udziałem walarzy z Poznania - wiec może będzie zajebiście |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Wto 7:32, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Zerknijcie na ten wał... Pierwszy raz widzę tak zdjęty materiał na wale i zastanawiam się po co..?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 20:00, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Przypuszczam że jakaś kombinacja z smarowaniem. Dodatkowe przejście oleju przez łożysko do filtra lub w odwrotną strone. Zakładam że wenętrzna szalka 6207 tego całkowicie nie zasłania.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|