Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:07, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ruskie łożysko ma dzieloną bieżnię z uwagi na łatwość produkcji. Ja ich nie używam.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
jakubM-72
Dołączył: 27 Sty 2014 Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 20:43, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
A jakie używasz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:27, 05 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Symbolu nie pamiętam, ale to typowe łożysko i kilka firm je robi. Nie jest tanie, za przyzwoitej firmy zapłacisz jakieś 80 - 100 zł.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Pon 1:41, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
3304 -ilu producentów tyle cen, bez problemów po 30 kupisz porządne. |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Pon 7:39, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Ruskie łożysko ma dzieloną bieżnię z uwagi na łatwość produkcji. Ja ich nie używam.
Wojtek |
Facet, u którego składam tylne przekładnie, nie używa z kolei tych z niedzieloną bieżnią. Też chciałem takie założyć, bo nie mogłem znaleźć wśród firmowych łożysk (SKF, FAG itp) takiego z bieżnią dzieloną. On mi to wyperswadował twierdząc, ze owszem, może mi takie założyć, ale gwarancji na pracę przekładni nie daje i że dyfry z takimi łożyskami zwyczajnie mu się rozwalały po dość krótkim przebiegu. Nie wnikałem w szczegóły, u mnie tylna przekładnia ma wytrzymać skakanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 23:01, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Jak ktoś zakłada chińskie łożysko za 30 zł to się nie dziwię że gwarancji nie daje. Jest tak samo jak z przekładniami, za dobre trzeba zapłacić.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Śro 11:59, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Ruskie łożysko ma dzieloną bieżnię z uwagi na łatwość produkcji. Ja ich nie używam.
Wojtek |
Tak po prawdzie, to bzdury piszesz z tą łatwością.
Łożysko kulkowe skośne dwurzędowe odpowiada pod względem budowy parze łożysk kulkowych skośnych jednorzędowych w układzie otwartym O. Wyróżnia się następujące wykonania bieżni odpowiednio do kątów działania:
25° - oznaczenie B za symbolem łożyska
32° - bez oznaczenia za symbolem łożyska
35° - bez oznaczenia za symbolem łożyska
45° - oznaczenie D lub DA za symbolem łożyska (dzielony pierścień wewnętrzny) - i takie powinno się stosować w tylnej przekładni.
Odpowiednikiem 3066304 L jest łożysko 3304 DA.
W naszych sklepach dostępne są tylko 3304 (czyli pewnie z kątem wykonania 32 albo 35).
Łożyska kulkowe skośne przeznaczone są do przenoszenia obciążeń złożonych (poprzeczne i wzdłużne). Zdolność przenoszenia obciążeń osiowych zwiększa się ze wzrostem kąta działania łożyska. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16:37, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja się nie upieram, niech będzie że trudniej wyprodukować łożysko dzielone. Kilka przekładni poskładałem, nigdy nie dając gwarancji na te składane na ruskich łożyskach (co odradzam). Życie pokazało że słusznie. W mojej przekładni mam dwa łożyska kulkowe dwurzędowe na ataku (jedno za miast igły) i panewki. Uważam to rozwiązanie za najdoskonalsze, acz upierdliwe w dystansowaniu. Każdy robi jak potrafi, i tyle.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Śro 17:36, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Ja się nie upieram, niech będzie że trudniej wyprodukować łożysko dzielone.
Wojtek |
Nie zrozumiałeś. Wujek Google mówi, że dlatego stosuje się łożysko z kątem działania 45 stopni, bo w pracy układu kół zębatych stożkowych są duże siły poosiowe i takie łożysko jest zwyczajnie LEPSZE. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin M63
Dołączył: 19 Sty 2017 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:45, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
I teraz wszystko się składa - dlatego Rosjanie zastosowali takie, a nie inne łożysko na wałku atakującym.
Skoro w przekładni o zazębieniu skośnym na wałek działa siła poosiowa "odpychająca" go od talerza, to łożysko powinno być wykonane tak, żeby taką siłę odpowiednio przyjąć.
Jest to wspomniane na stronie SKF w sekcji "Łożyska kulkowe skośne dwurzędowe -> Łożyska z dwuczęściowym pierścieniem wewnętrznym":
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:13, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Zrozumiałem doskonale. Dla tego z kół wyrzucam stożkowe i zakładam zwykłe kulkowe Ruskie łożyska wykonane jak wykonane kupione prosto z kałuży i błota na bazarze są najlepsze, i z tym nie dyskutuje. Dobre łożysko po mimo że nie do końca do tego dłużej żyje, nie wnikam dla czego, ale tak wynika z moich doświadczeń.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
PoTomek
Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 21:35, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Dotarło już do mnie, że pisanie do Cyrografa mija się z celem, ale czytam na bieżąco to forum, więc mam prawo wypowiadać się w temacie jego funkcjonowania. Mam jedną prośbę do wyżej wymienionego (wyrażaną już przez innych). Nie pisz o czymś jako prawdą objawioną, jeżeli nie wiesz tego na pewno - napisz: "ja u siebie w motocyklu zastosowałem łożyska z dębu lasu deszczowego i jest lepsze jak tanie rozwiązanie rosyjskie, a już na pewno droższe". Zanim mi odpiszesz w stylu jak dotychczas świadczącym o tym że niczego nie zrozumiałeś, zdecyduj czy naprawdę masz co pisać. Gdybym jakieś 30 lat temu (czyli jako 25-o latek) rozmawiał sobie z Tobą o różnych rzeczach, których byśmy nie rozumieli, lub starali się zrozumieć, nie byłoby w tym nic złego i nie powodowałoby żadnych negatywnych skutków dla innych osób. Jednak teraz, gdy odpowiadasz osobom, które mają jakiś problem - zamiast im pomóc stwarzasz następne problemy. Tym bardziej jest to dziwne, że obecnie dostęp do szeroko rozumianej wiedzy jest przeogromny, trzeba z niego korzystać. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że wyprodukowanie łożyska takiego jakie jest przewidziane w ataku przekładni w ruskach jest tańsze, ale znowu nie jest to prawda. Wykonanie łożyska niedzielonego jest tańsze i ma też zupełnie inne właściwości i zastosowanie. Powiem Ci, że łożyska dzielone są szeroko stosowane w większości łożyskowań kół tylnych oraz przednich współczesnych samochodów (m.in. z powodu przenoszenia bardzo dużych obciążeń w dwóch osiach i niewielkiej szerokości zabudowy.) Coraz bardziej zaczynam rozumieć skąd się biorą tak duże koszty remontów motocykli o jakich tu słyszę. Według różnych teorii na forum mechanikę można wyremontować na setki sposobów i każda będzie najlepsza.
Ruskie boksery były produkowane tak, aby były tanie, łatwe w naprawie i nie były wymagające jeżeli chodzi o stosowane materiały smarne. Oczywiście nie jest to najnowsza konstrukcja i na pewno można zrobić mnóstwo różnych ulepszeń korzystając z dostępnych obecnie materiałów i części. Sam próbuję zbudować coś innego, jednak z może z powodu wieku odczuwam coś w rodzaju wypalenia i dlatego "pasożytuję" na tym forum i interesuję się tym, co tutaj się dzieje - zabawę z moim Uralem (lata 80-te) wspominam jako jeden z fajniejszych etapów w moim życiu.
Pozwolę sobie przedstawić jak widzę, marzę lub dostrzegam siłę i sens istnienia takiego forum. Czy naprawę nie dałoby się popracować nad jakimś standardem, lub kilkoma standardami rozwiązań zmian w mechanice rusków, tak aby uniknąć dublowania złych lub nie do końca dobrych rozwiązań, tylko wypracowania czegoś sprawdzonego co faktycznie będzie miało wpływ na osiągi oraz trwałość tych pojazdów. Opieram się tu na działaniach na forum Dziki Junak, w których prowadzono takie zbiorowe działania z naprawdę niezłymi skutkami. Przy takich działaniach zamawianie iluś zestawów danych części jest tańsze i łatwiej wymusić odpowiednią i powtarzalną jakość. To forum stwarza około kilkuset osób, które tak naprawdę nie tworzą całości tylko kilku indywidualistów, których wiedzę często można podsumować tak jak w starym kawale o egzaminie na medycynie, w którym profesor zadał pytanie studentowi i studentce pytanie o budowę wewnętrzną pewnej części męskiego ciała. Student opowiedział dosyć wyczerpująco, Pani natomiast zaczęła coś mówić o kości wewnętrznej. Profesor przerwał i stwierdził: "Pan zdał a Pani się zdawało".
Ostatnio zmieniony przez PoTomek dnia Śro 21:41, 08 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
marcello
Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 604 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:07, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ostatnio już taki "super mądrala" wypisał się z tego forum i od razu jakby złapało oddech, może jakby brzytwą pociąć cyrograf to zaczęłoby oddychać pełną piersią ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:34, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
W tym wypadku zgadzam się z Tobą całkowicie! Moje wypowiedzi są subiektywne i wyrażają moje zdanie. W dodatku oparte na własnych doświadczeniach a nie "szeroko rozumianej wiedzy" z internetów. Z większością tu opisywanych problemów zderzyłem się osobiście, bywało że z jakimś parokrotnie poległem za nim opanowałem. Teraz podaje te rozwiązania które uważam za udane. Odnośnie łożysk (i innych elementów) w ruskim motocyklu sprawa wygląda tak że to konstrukcja z lat 30-tych ubiegłego wieku. Technologia, materiały, środki smarne przez te prawie 100 lat mocno się zmieniły i z naszego punktu widzenia jest mocno przewymiarowana. Czego dowodem są współczesne motocykle, wielokrotnie mocniejsze, połowę lżejsze i zdecydowanie trwalsze.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:48, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że sie wcinam. Bo oczywiście bardzo ciekawe, ale zauważył ktoś luzy po-osiowe lub nawet promieniowe w łożyskach w tych przekładniach? Bo tak z moich skromnych obserwacji sypią sie zabieraki, rozlatują krzyżaki, padają uszczelniacze ale luzy na łożyskach to są akurat w normie. Tak samo jak na wale korbowym przewymiarowanie, czyli z dużym przerostem wytrzymałości względem reszty części. Wiec miło łyknąć łyczek teorii i lepiej założyć lepsze niż gorsze, ale klęknie coś zupełnie innego niż nowe łożysko. Chyba, że nazbiera opiłków z reszty gównolitu, przemieli je i wprasuje w bieżnię. |
|
Powrót do góry |
|
|
|