www.kolyaska.fora.pl

Wojt@s · Wysłany: Nie 22:37, 28 Mar 2010 Temat postu:

Ja rozbierałem silnik od auta po 200 tys km i od japończyka po 80 tys i na obydwóch gładziach była honowanie widoczne, nie tak bardzo jak po szlifie ale jednak było.

slawo · Wysłany: Pon 8:38, 29 Mar 2010 Temat postu: re

Panowie staram się unikać z wami polemiki bo zmusza mnie ona do zaprzątania sobie głowy zbędną wiedzą. W tej chwili zajmuję się już czymś innym i bycie mechanikiem ani mi nie imponuje ani nie jest mi potrzebne.
Jednak na litość Boga jakim cudem mogą zostawać ślady po honowaniu jeśli się je wykonuje w 9- 10 klasie dokładności czyli 0,008-0,004 jak wy macie w swoich tulejach progi. Nie piszę o klapku bo idą święta i nie chcę być przesadnie złośliwy. Tuleje Hiusa wyglądają tak jak powinny.

w_brat · Wysłany: Pon 10:56, 29 Mar 2010 Temat postu:

Niestety Wojt@s ma rację. Nowa technologia produkcji bloków. Jak chcecie to porobię fotki i zamieszczę (oczywiście od japońskich silników przebiegi 80-100000 km). Ślady zostają bo powierzchniowa warstwa tulei jest bardzo twarda. Myślałem, że czary Hiusa dadzą podobną twardość ale oglądając zdjęcia wymiękłem (zdjęcia jak w zwykłym Uralu po takim przebiegu). Wojtek

Adam M. · Wysłany: Pon 17:33, 29 Mar 2010 Temat postu: Re: re

slawo · Wysłany: Pon 18:40, 29 Mar 2010 Temat postu: re

Raczej się domyślam niż widzę bo mi się coś zdjęcia nie otwierają ale moje wszystkie błyszczały i dalej uważam że to normalny proces zużycia. Panie Adamie drogi pozwalam sobie tak do pana mówić gdyż widziałem pana co prawda od pasa w dół na którymś zdjęciu i wnioskuję że pan jest człowiekiem ode mnie starszym. Przychodzi mi więc z trudem poddawać w wątpliwość pańską wiedzę i umiejętności. Zakładam jednak że osoby zabierające głos w dyskusji posiadają minimalną wiedzę i nie muszę tłumaczyć jak Mateusz krowie na pastwisku że chodzi mi powierzchnie roboczą tłoka i ten stan od kilku postów tu opisujemy.Mnie w technice osobiście brakuje syntetycznego ujęcia tematu i strasznie się tematy rozjeżdżają.Ponieważ sam nie czuję się na siłach aby takiej syntezy dokonać [brak wiedzy,posunięty analfabetyzm wtórny],postaram się nie zabierać głosu co by tego stanu nie pogłębiać. Mam nadzieję że się pan an mnie nie obraził. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

klapek · Wysłany: Pon 19:43, 29 Mar 2010 Temat postu:

I znów Pan "poprawnie piszący po Polsku" zabłysnął... Pan piszemy z dużej litery to po pierwsze. Drugie - nie znasz Adama, nie przyjmujesz prawd innych od Twoich to proszę Cię po raz kolejny nie obrażaj, nie czytaj, nie pisz. Wywyższanie innych nie jest dobre ale Adama posty czytam od 2003r, nie raz, nie sto pomógł zarówno mi jak i tysiącom innych zainteresowanych.

Hius · Wysłany: Pon 23:12, 29 Mar 2010 Temat postu:

Ojojoj ale się porobiło.
Panowie ta tuleja chodziła na chromowych pierścieniach to raz.
Dwa to że kol. slawo chyba dobrze rozumuje bo jak mogą być ślady po honowaniu
jeżeli np. próg jest tak duży że trzeba robić dwa szlify do przodu a choćby tylko jeden to jak głęboko musiałoby być zrobione honowanie żeby były widoczne.
nawet przy niesamowicie twardej tulei po 200 km z honowania nic nie powinno zostać no a gdyby zostało jak mówicie to pierścieni i tłoków szukać by należało w wydechach

Adam M. · Wysłany: Wto 1:06, 30 Mar 2010 Temat postu:

Slavo ja sie nie obrazam, szkoda zycie na to tracic.
Specjalnie nie obrazam sie ze ktos ma inne zdanie niz moje:)
Rowniez prosze mi nie panowac, to jest internet gdzie wszyscy jestesmy na ty.
No coz, wiekszosc jak Prince, Granat, Klapek, Wojtas i kilku innych zna mnie z FM i wie ze moje pojecie o mechanice jest troszke wieksze niz krowy na pastwisku, ze stare motocykle odbudowuje od 70r a japonia zajmowalem sie od czasu jej pojawienia sie w Polsce - w zwiazku z tym jezeli cos pisze to podchodza do tego z nadzieja ze jakies ziarno prawdy moze w tym byc Smile

nawet jesli calkowicie rozmija sie to z ich opinia o danym problemie.
Oczywiscie dla tych ktorzy mnie nie znaja moje wyglaszane czasem autorytatywnym tonem opinie moga brzmiec obrazoburczo - przylazl taki i teraz bzdury opowiada.
W takim razie uzyje innego sformulowania - w mojej opinii jezeli wszystkie cylindry, ktore widziales wygladaja tak jak Hiusa, to znaczy ze wszystkie byly zle.
Twoja opinia na ten temat oczywiscie moze byc inna, a ja sama pisanina cie przeciez nie przekonam ze mam racje, musialbym miec jakies dowody.

Hius, czy rozumiesz ze pewne czesci tulei cylindrowej moga byc zuzyte bardziej niz inne ? Przeciez tlok nie jest walcem a w zwiazku z ruchem posuwisto zwrotnym jaki wykonuje inaczej naciska na scianki tuleji w plaszczyznie sworznia, a inaczej prostopadle do tej plaszczyzny, inaczej wreszcie w srodku tulei niz na jej koncach.
Przeciez slawetny prog tez nie jest idealnie taki sam, zawsze po jednej stronie tulei mniejszy niz po drugiej. Na tych mniej zuzytych czesciach tulei zostaja czesto slady honowania - co w tym dziwnego ?

slawo · Wysłany: Wto 7:03, 30 Mar 2010 Temat postu: re

Panie Adamie broń Boże nie odnoszę tego cytatu o Mateuszu do pana i pańskiej wiedzy. To cytat, być może nietrafnie użyty i raczej w odniesieniu do klapków i im podobnych. Proszę nie brać tego do siebie . Skoro przemądrzały Princu który potrafi kpić z każdej świętości odnosi się do Pana z szacunkiem to coś się musi za tym kryć. Zdaję sobie sprawę że wiedza praktyczna ma zawsze przewagę nad teorią. Jednak w tym przypadku pan wybaczy raczej zdania nie zmienię.

gobert · Wysłany: Wto 11:33, 30 Mar 2010 Temat postu:

Jestem pod wrażeniem Slawo....

Zamierzasz coś zrobić z ostatnim postem?

slawo · Wysłany: Wto 12:08, 30 Mar 2010 Temat postu: re

Mnie się podobał ale mamy Wielki Tydzień niech stracę...

slawo · Wysłany: Wto 12:11, 30 Mar 2010 Temat postu: re

Ale wtrącę tego Pana jeszcze. Nie wszyscy drogi klapku czerpią wiedzę o ortografii z pisania CV...

Adam M. · Wysłany: Śro 23:42, 31 Mar 2010 Temat postu: Re: re

klapek

I co ciekawe to mamy tu widoczny próg tak jak w moich cylindrach od Urala. Szkoda że nie porobiłem zdjęć przed szlifem...

slawo

Panowie nie przyjmujmy błędów w obróbce cylindra za normę. Takie rysy to jest uszkodzenie nie honowanie.Silniki dwusuwowe to silniki szybkoobrotowe tym bardziej takich rys nie powinno tam być.