Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 953 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Czw 6:41, 23 Kwi 2009 Temat postu: Twardość krzywek wałka rozrządu Dniepr |
|
|
Mam kilka wałków rozrządu do Dniepra, a właśnie jestem w trakcie składania silnika z nowym systemem smarowania. Tak dla próby przejechałem po krzywkach pilnikiem i okazuje się, że są dość miękkie. Dla porównania zrobiłem to samo ze starym wałkiem od Urala i wynik jest ten sam. Jak widać okazuje się, że chyba i stare i nowe części są słabej jakości. |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 7:06, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrz na powierzchnię krzywek, jak znajdziesz takie ślady jakby po delikatnym ukłuciu igłą to prawdopodobnie były sprawdzane pod względem twardości w fabrycy. Na krzywkach, które mam do dolniaka widać to wyraźnie. Jeśli tego nie ma to najwyraźniej nie przejmowali się kontrolą jakości, lub zrobili to jakimś bezinwazyjnym twardościomierzem (w co wątpię).
Wydaje mi się że w starej dokumentacji emki podawali wysoką twardość powyżej 60 HRC, w późniejszej literaturze znlazłem już niższe wartości, muszę, poszukać. Myślę, że parametry krzywek Dniepra powinny być podobne.
Może warto regenerować wałek: [link widoczny dla zalogowanych]
Regeneracja 260 zł, przykładowo nowy do dolniaka 130-160 zł. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:22, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Krzywki w dolniakach były nawęglane. I rzeczywiście twarde. Później chyba zmienili technologie - gdybam-na azotowane i rzeczywiście mieksiejsze.
Może przez ryzyko uzyskania zbyt kruchej powierzchni gdzie lepiej żeby krzywka sie "wygniotła" niz ukruszyła. Tak zgaduje tylko. Procesów utwardzania już wtedy było do wyboru. Na dniach zadzwonię do speca i popytam co poleci. Ale niedawno sie kapnąłem ze warto temat rozpoznać dla wału. Do niedawna robiłem wały w Poznaniu gdzie gość mówił ze nawęglają czopy w środowisku gazowym a ostatni walarz zapewnił mnie ze Hartowanie to najlepszy proces jaki można zastosować na czop korbowodowy współpracujący z rolkami. Wtedy mnie tknęło i obiecałem sobie dowiedzieć sie coś więcej. |
|
Powrót do góry |
|
|
w_brat Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:31, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Robiłem u Świątka "wałek sportowy" do urala cena nie była zabójcza jak teraz. Byłem zadowolony. Choć usportowienie polegało na zmniejszeniu koła podstaw a nie zarysu krzywek. Działało chyba lepiej, albo takie miałem wrażenie. Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:00, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wg.: dokumentacji do emki twardość krzywek wynosi 58-62 HRC, głębokość nawęglania 0,8-1,3 mm.
Inna rosyjskojęzyczna literatura podaje wartość 44-49 HRC,
Wg. książki o tłokowych silnikach spalinowych A. Wajanda 54-64 HRC i wygląda na to, są najpierw nawęglane a potem hartowane i odpuszczane.
Przed tym procesem cały wałek jest miedziowany a następnie powierzchnie krzywek i czopów są obrabiane mechanicznie.
Tyle z teorii, nikt z nas raczej wałka sam nie wystruga, pozostaje jedynie dostęp do kogoś kto mógłby sprawdzić wałek pod względem twardości.[/list] |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:28, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
gobert napisał: | Wg.: dokumentacji do emki twardość krzywek wynosi 58-62 HRC, głębokość nawęglania 0,8-1,3 mm.
Inna rosyjskojęzyczna literatura podaje wartość 44-49 HRC,
Wg. książki o tłokowych silnikach spalinowych A. Wajanda 54-64 HRC i wygląda na to, są najpierw nawęglane a potem hartowane i odpuszczane.
Przed tym procesem cały wałek jest miedziowany a następnie powierzchnie krzywek i czopów są obrabiane mechanicznie.
Tyle z teorii, nikt z nas raczej wałka sam nie wystruga, pozostaje jedynie dostęp do kogoś kto mógłby sprawdzić wałek pod względem twardości.[/list] |
Mogę sprawdzić ale co to da.
Co do technologii to według mnie wygląda to tak ze wałek jest ulepszany cieplnie następnie miedziowany. Z krzywek zbiera sie miedz i kładzie paste. Do pieca i pasta oddaje czy jakoś wiąże węgiel nadając twardość i dalej pozostaje już ostateczna obróbka do pożądanych wymiarów.
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Czw 17:29, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
w_brat Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:59, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pieruna chłopy co wy procesy technologiczne dorabiacie do ruskiego sprzętu. Sięgnąłem po biblie z czasów szkoły Silniki Spalinowe Maciej Bernhardt
Wały rozrządu są odkuwkami lub odlewami.
Wały kute wykonuje się
a) ze stali do nawęglania. Powierzchnie krzywek nawęgla się na głębokość 0,6-0,8 mm i hartuje do twardości 58-62 HRC
b) ze stali węglowej z krzywkami hartowanymi indukcyjnie na głębokość co najmniej 0,8 mm do twardości około 52 HRC
Wały odlewane z żeliwa sferoidalnego. W wałach tych powierzchnie krzywek hartuję się indukcyjnie na głębokość 2-7 mm do twardości minimum 40 HRC.
Ze względu na rozmiary wałka i zaszłości historyczne wygląda mi na to, że stary wałek był odkuwany ze stali stopowej np. 14HG i następnie nawęglani i hartowany. Nowe hartuje się wyłącznie indukcyjnie ze względu na szybkość i małą upierdliwość procesu. Jedno jest pewne twardość 40-62 HRC.
Może wałki które ma brzytwa nie skorzystały z jednej z przyjemności nawęglania bądź hartowania. I to by było na tyle. Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:15, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To zdjęcie po ukłuciu (diamentem?)
[link widoczny dla zalogowanych]
Brzytwa jak możesz to porównaj jeszcze te dnieprowe wałki z używanym od dolniaka, będzie jakiś punkt odniesienia przy wstępnej ocenie. |
|
Powrót do góry |
|
|
herrflik2
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów
|
Wysłany: Pią 6:26, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ciekawe jak jest na moim wałku rozrządu nie zwróciłem uwagi na to jak zakładałem szkoda. |
|
Powrót do góry |
|
|
moto-bandit
Dołączył: 18 Sty 2012 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:32, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo mogę znaleźć odpowiedni temat, więc zapytam tutaj.
Wiecie może jaka jest wysokość krzywki w K-650 w nowym wałku? |
|
Powrót do góry |
|
|
|