Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tłoki do dolniaka kupione na Ukrainie - co warte?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spiker




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 14:37, 26 Sty 2011    Temat postu: Tłoki do dolniaka kupione na Ukrainie - co warte?

Pytam, bo na forum Iża odradzono mi tłoki iżowe z tego samego źródła ...

Chodzi konkretnie o te tłoki zakupione kilka lat temu we Lwowie:







Pamiętam, że kazałem ze sterty wybrać dwa nominały z takim samym wymiarem wybitym na denku. Akurat wypadło na 77,93. Ukrainiec marudził, ale w kocu dał tyle, że różne grupy selekcyjne otworów sworzni (jeden znaczony na zielono, drugi na żółto). Było nieprzyzwoicie tanio, więc już nie protestowałem Wink. Do tego sworznie o nieznanej grupie selekcyjnej (czy to te cienkościenne?) i widoczne zabezpieczenia.

No i te pierścienie (produkcja ukraińska):



Kupiłem nominały, bo mam nowy prawy cylinder i zamierzam do tego dokupić lewy nominał. Pewnie lepiej było kupić I szlif i pod to zrobić szlif. Ale jeszcze nie wiem czy nie będę kupował i zakładał Almotów (tłoki), więc na decyzję i zmianę koncepcji jeszcze czas.

Dla przypomnienia: w komplecie, który kupiłem z motocyklem mam tulejowane cylindry pod tłoki Poloneza i podobno nie zużyte. Podkreślam słowo "podobno" Wink.


Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Śro 14:42, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
telta




Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Śro 15:19, 26 Sty 2011    Temat postu:

Witam wszystkich. Ty przynajmniej masz tloki z oznaczeniami. Ja do Dniepra 16 kupilem zestaw tloki-cylindry u "zawczastiego", nominaly bez oznaczeń, oryginalne z Kijowa.Na zimno pasowaly się z luzem okolo 0.08 mm. Po podgrzaniu cylindra i tloka - w piecyku elektrycznym - do temp. rzędu 120 stopni celcjusza tlok wszedl do cylindra do pierwszego pierścienia zgarniającego!!!!! Czyli padaka i pora wydać kolejne pieniądze.Możesz sprawdzić w podobny sposób.Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Śro 15:44, 26 Sty 2011    Temat postu:

Dokładnie - tłoki w olej i na palnik. Jak nie spuchną to zakładać Wink
Proponuję kupić Almoty i dopiero wtedy zrobić pod nie szlif cylindrów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Śro 19:26, 26 Sty 2011    Temat postu:

Tez bym te wytwory odpuścił. Najlepiej Almot. A jeśli masz tulejowane cylindry to może jeszcze 126p wejdzie. Jak już wszystko inne wpada ze świstem to polonez. Mam taki utwardzony komplecik Charkowskich tłoków po przejechaniu około pół tys km. Wymiarów juz raczej nie zmienią- mogę kogoś obdarzyć padarkiem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GABE




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała

PostWysłany: Śro 19:45, 26 Sty 2011    Temat postu:

Swoje Almoty wyżarzałem w piekarniku w temp. 210 st. przez 2 godz. potem zaniosłem do warsztatu i do tego wymiaru zrobili średnicę cylindrów.
Już teraz nie pamiętam o ile spuchły ale coś koło 0,04 po ostygnięciu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
j35




Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ok.Szczecinka

PostWysłany: Śro 19:49, 26 Sty 2011    Temat postu:

Ja mam w swojej katarzynie almoty,dwa sezony pomykałem, i napewno jeszcze pojeżdże.A na zlotach nie jest oszczędzana i jest ok.Raz musiałem zdjąć garnek bo wypaliło mi zawór, przez zbyt ciasne rozwiercenie prowadnicy pod nadwymiarowy zawór ,i gar wyglądał ok!.Czyli tłoki ok ,u mnie się sprawdziły.Polecam tak jak i inni koledzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blady606




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:33, 26 Sty 2011    Temat postu:

GABE napisał:
Swoje Almoty wyżarzałem w piekarniku w temp. 210 st. przez 2 godz. potem zaniosłem do warsztatu i do tego wymiaru zrobili średnicę cylindrów.
Już teraz nie pamiętam o ile spuchły ale coś koło 0,04 po ostygnięciu.


A możesz mi powiedzieć w jakim celu to zrobiłeś ?

A nie zapomniałeś dorzucić paru frytek do smaku , na pewno były by one bardziej smakowite .

A odnośnie tematu oryginalnych tłoków , pierścieni , zaworów , sprężyn zaworowych , uszczelniaczy i wielu innych .
Jedna jest tylko właściwa ich droga .... kierunek Hasiok ( lubię to słowo Wink )

No chyba że ktoś chce się doktoryzować lub jak niektórzy porozbierać sobie parę razy do roku silnik , tak dla sportu , w takim wypadku te właśnie tłoki są moim zdaniem idealne .

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GABE




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała

PostWysłany: Śro 20:46, 26 Sty 2011    Temat postu:

Rolling Eyes

Ostatnio zmieniony przez GABE dnia Pon 17:09, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blady606




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:37, 26 Sty 2011    Temat postu:

GABE napisał:
Cytat:

A możesz mi powiedzieć w jakim celu to zrobiłeś ?

A nie zapomniałeś dorzucić paru frytek do smaku , na pewno były by one bardziej smakowite .



Jeśli nie che Ci się pogłębiać wiedzy i przeczytać w książce lub innym temacie o puchnięciu tłoków wykonanych z kiepskiego aluminium, to nie ma sensu, żebym Ci to tłumaczył Rolling Eyes

Chyba na "forum.motocyklistów" był taki temat poruszony, ale jeśli uważasz, że to nie dotyczy ruskiej techniki, to nie czytaj.

Ps. Osobiście bardziej mi się podoba - "haziel"


Witam

Tak się składa że jestem zagorzałym przeciwnikiem robienia dań głównych z tłoków czy to w postaci zupy olejowej czy pieczenia , ponieważ mamy już dość dużo możliwości zakupu , czy dorobienia tłoków , których nie trzeba " ulepszać "

Parę razy dawałem Tobie do zrozumienia błędność Twojego myślenia .

Ale wydaje mi się że nie rozumiesz co miałem na myśli , więc powiem jaśniej .

To że czytujesz jakieś fora internetowe , czytasz jakieś książki , to ie znaczy ze wiesz .

Powiem bardziej dobitniej , nie wiesz

Specjalnie zapytałem po co wygrzewałeś tłoki które wyszły z firmy Almot , czy uważasz ze są złej jakości i jak tak to jak to sprawdziłeś , węchem ?

Na zakończenie , mam taką małą prośbę , może nie tylko do Ciebie , proszę nie pisać banialuków pseudo technicznych czy forsować jakiś ulepszeń , patentów i innych temu podobnych , które oprócz brandzlatorstwa nic nie wnoszą lub nic nie dają .

A apropo słowa "Haziel" które sie Tobie bardziej podoba , to taka moja rada , może czasami " Zamkniesz Haziel " będzie prościej , pójść do sklepu , kupić zamontować i zapomnieć .

Ale się rozpisałem Wink

To na tyle .

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spiker




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 8:02, 27 Sty 2011    Temat postu:

blady606 napisał:
[...] taka moja rada , może czasami " Zamkniesz Haziel " będzie prościej [...]


Blady606 - zauważyłem już, że masz specyficzny sposób formułowania wypowiedzi. Domyślam, się, że to niezbędne do podtrzymania image "dzikiego rockersa". Ale w ten sposób na pewno nie zjednasz sobie ludzi.

Spodziewam się teraz odpowiedzi w stylu "sram na twoje wypociny cieniasie" ... , ale co tam Wink.

Pozdrawiam serdecznie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:56, 27 Sty 2011    Temat postu:

Chociaz "niektórzy" uważaja wygrzewanie tłoków za przezytek, to wcale nie jest to takie głupie, może zeczywiscie technika z XX wieku, ale ma to swój sens, tym bardziej ze teraz kupujesz orginalne tłoki w sklepie a na pudełku małymi literami napisano ze "made FOR..." czyli juz wiesz ze chiny, przypomne ze nawet osławiony Almot miał swoje wpadki z jakoscia samych tłoków czy pierscieniami które dobierał,osobiscie nie robiłem tego z lenistwa, zobaczymy czy długo pojezdzi.
Spiker-dobrze powedziane:D ale wracajac do tłoków, jesli juz masz komplet kupiony i koniecznie chcesz je założyć, wygotuj w oleju, bez frytek, potem zakładaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GABE




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała

PostWysłany: Czw 11:11, 27 Sty 2011    Temat postu:

Rolling Eyes

Ostatnio zmieniony przez GABE dnia Pon 17:09, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
telta




Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 18:31, 27 Sty 2011    Temat postu:

Witam! Przed nieszczęsnymi oryginalami z Kijowa mialem Almoty 78,45 mm. Zaczęly się przycierać - co prawda nie tak mocno jak te kupione daaawno temu u P.Kędziery " ze starych zapasów" - po jakimś tysiącu kilometrów.Olej 20w50 Lubro i wcale się nie ścigalem.Po prostu- nawet najlepsza obróbka galwaniczna i super wygląd nie zastąpią wlaściwego skladu stopu .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 20:39, 27 Sty 2011    Temat postu:

Tłumacze to tym ze szlifierz wziął poprawkę na to, ze poprzednie ci sie przycierały i roztoczył z większym naddatkiem. Nawet o tym nie mówiąc. Większość tak robi żeby nie było reklamacji.
Almoty u mnie różniły sie chyba o dwie setki miedzy sobą i tym co było napisane. Zatem polecam sprawdzać co jest. Na ukraińskich tłokach prawdopodobieństwo lipy w oznaczeniach jest oczywiście odpowiednio większe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam M.




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:26, 30 Sty 2011    Temat postu:

Almoty to dla mnie poziom srednio nizszy, glownie jesli chodzi o jakosc stopu.
AK13 z czego robili tloki ma za malo silikonu i tloki puchna, nawet po 2 tys km koledzy z Junakami mieli na nich przytarcia.
Teraz podobno robia z AK20 i ma byc lepiej, ale nikt jeszcze tego nie sprawdzil.
Ukrainskie uzylbym jako przycisk na biurko.

Wygrzanie "podejrzanych" tlokow to po prostu zabezpieczenie sie przed niespodziankami w przyszlosci, np w trasie w goracy dzien - nie widze nic w tym nagannego, choc nigdy tego nie robilem, wolalem kupic tloki wyzszej jakosci i miec spokoj Smile
Tak ze nie macie co sie klocic w jakis sposob obaj macie racje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin