Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 10:01, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zmierz ciśnienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysztof
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:15, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Klapek nie wal do mnie skrótami bo to mi nic nie mówi |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 10:26, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Mi pali do 12 hahahahha .Jezdzij tym jak ma moc i chodzi dobrze:))) bo jak pisalem gorsze jednostki kopcace a smigaja kilka tysiaków jeszcze ale oleju pala duzo:))) |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 10:33, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dawid1981 napisał: | Mi pali do 12 hahahahha .Jezdzij tym jak ma moc i chodzi dobrze:))) bo jak pisalem gorsze jednostki kopcace a smigaja kilka tysiaków jeszcze ale oleju pala duzo:))) |
Dawid, ciśniesz na maxa - spoko, swoje musi wciągnąć, ale wydaje mi się że krzysztof jak na razie jeździ (stara się) spokojnie.
Dycha to za dużo, o jakieś 1,5-2 litry w tym przypadku.
Podjedź do warsztatu któregokolwiek - niech Ci zmierzą ciśnienie silnika (kompresję). |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysztof
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:24, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ma moc i chodzi dobrze, z tym, że teraz w taka pogodę próbuje go dotrzeć. Jak myślicie ile km, jeszcze musze przyjechać aby spokojnie jeździć z pasażerem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 14:23, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
krzysztof napisał: | Ma moc i chodzi dobrze, z tym, że teraz w taka pogodę próbuje go dotrzeć. Jak myślicie ile km, jeszcze musze przyjechać aby spokojnie jeździć z pasażerem? |
Na samym poczatku moze nie miec sprezania takiego jak trzeba bo pierscionki musza siue podocierac do gladzi cylindra .
Mysle ze z 500km conajmniej zanim posiada wszystko w miare.Ja mialem wrazenie ze moj ruski po 2000km zaczol dopiero odpowiednio chodzic ale docieranie skonczylem po okolo 200km i juz go ciaglem prawie do konca ))-co wcale nie uwazam za dobre hahaha jednak jak czuje po gazie ze juz lekko idzie to zaczynam deptac:))).A poskladalem wiele roznych silnikow i wszytskie tak traktowalem i chodzily pieknie pod warunkiem ze nie wlozylem tloka z widelców hahahaha co mialo miejsce w moim junaku 15 lat temu:))).
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 14:27, 04 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:27, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Na wstepne dotarcie pierscieni z cylindrami masz ok 60 km.
Oczywiscie wszystko zalezy od tego jak skladany byl silnik. |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysztof
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:40, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Przejchałem na weekend ok. 200 km, obecnie mam przejechan jakieś 950 km. i teraz w czym pytanie do was. Mam ustawiony zapłon tak, ze nie odbija mi, wydaje mi się ze dobrze, ale przejechałem jakieś 20 km i dość mocno się grzał zaczął klekotać i czuć było, ze nie idzie płynnie. I opóźniłem zapłon tą wajcha i już się tak nie grzeje i idzie dobrze nawet przez 40 km, czy to możliwe i czy nie zagraża to silnikowi ze go opóźniłem? Zbierać zbiera się dobrze i mam wrażenie jakby na tym opóźnionym szedł lepiej niż na wcześniejszym , czy to możliwe? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Wto 8:51, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
krzysztof napisał: | Przejchałem na weekend ok. 200 km, obecnie mam przejechan jakieś 950 km. i teraz w czym pytanie do was. Mam ustawiony zapłon tak, ze nie odbija mi, wydaje mi się ze dobrze, ale przejechałem jakieś 20 km i dość mocno się grzał zaczął klekotać i czuć było, ze nie idzie płynnie. I opóźniłem zapłon tą wajcha i już się tak nie grzeje i idzie dobrze nawet przez 40 km, czy to możliwe i czy nie zagraża to silnikowi ze go opóźniłem? Zbierać zbiera się dobrze i mam wrażenie jakby na tym opóźnionym szedł lepiej niż na wcześniejszym , czy to możliwe? |
Nie masz sie czym przejmowac bo jest oki:))).Jezeli masz takie odczucie ze silnik miekko ciagnie i caly czas przyspiesza i sie nakreca to tak powinno wlasnie byc.Jak jest za wczesny zaplon to moze szybciej sie nakreca jak jest zimny ale chodzi twardo a jak sie zagrzeje to az sie odczowa spadek mocy i grzanie sie. |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysztof
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:18, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałem jak do tej pory co jest przyczyna, ze się grzał, pamiętam jak ty Dawid mówiłeś, ze na początku zawsze trochę opóźniasz, i też tak zrobiłem, i ku mojemu zdziwieniu zaczął lepiej chodzić i mniej się grzać a nie zauważyłem spadku mocy- wręcz przeciwnie co mnie ucieszyło. Byłem przekonany, ze przy zapłonie nic się nie grzebie bo mówie, starter nie odbija więc jest dobrze ustawiony ale tak jak pisałem dość mocno się grzał. |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Wto 18:12, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
I tu się mylisz, nawet na ręcznym przyspieszaczu jest śrubka co ustawiasz maksymalne przyspieszenie/opóźnienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysztof
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 7:43, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
balu napisał: | I tu się mylisz, nawet na ręcznym przyspieszaczu jest śrubka co ustawiasz maksymalne przyspieszenie/opóźnienie. |
Nie rozumiem za bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Śro 20:41, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Jest śrubka w aparacie zapłonowym, którą ustawiasz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|