Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zły Porucznik
Dołączył: 10 Lip 2020 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 8:13, 09 Wrz 2020 Temat postu: szprychy do półbębnów |
|
|
Hej, hej, czy ktoś stosował szprychy od firmy AOC Michał Affelt z Bydgoszczy chyba. Walcowane, stalowe, nyple mosiądz, nie są cieniowane. Życzą sobie 435 za ocynk na dwa koła. Cena wyższa niż chińczyk więc zapytam, czy ktoś miał do czynienia z nimi? |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:39, 10 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Z tymi nie miałem ale polecam BARTNIK Cz-wa, o ile dobrze pamietam 4.5 za szt + przesylka, nyple i w chromie i bez, |
|
Powrót do góry |
|
|
Zły Porucznik
Dołączył: 10 Lip 2020 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 9:32, 11 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Właśnie do nich się dodzwoniłem (jakimś cudem, bo niechętnie odbierają )i pani coś powiedziała o 4 zł, ale może dorzucą vat jeszcze. Dwa tygodnie termin realizacji. A jak miałeś te szprychy od nich to jakie wrażenia? bo różne opinie krążą, że się wyciągają i trzeba dociągać co 200 km, albo że pękają....a jak u Ciebie? |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:59, 11 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
BDB - wrażenia negatywne z chińskimi szprychami do starego półbębna - czyli wiekszość tego co jest dostępna w handlu w złotym lub białym ocynku - tam gwinty nie trzymają średnicy i się rwą w trakcie naciągu, trzeba zamówić sporo więcej na zapas, od Bartnika jest ok, żadnych strat. można zmniejszyć kąt zakrzywienia główki, zazwyczaj produkują rozwarty o ile dobrze pamiętam a doginam do 90 stopni - w zasadzie oni robią zawsze pod konkretne wymiary ale jak im powiesz m72 to podadzą standard jaki ludzie zamawiają zazwyczaj - nie wiem skąd mają ten kąt rozwarty ale taki mają - nie jest to duży problem, mają kilka stopni więcej. nic mi się nie zerwało ani w trakcie naciągu ani podczas jazdy. jak chcesz nyple surowe to chińskich nie ma, a Bartnik ma, ten kolega z allegro pewnie ma od takich jak Bartnik, na jedno wychodzi. Możesz go spytać czy ma lepsze od Bartnika a jak lepsze to w czym lepsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zły Porucznik
Dołączył: 10 Lip 2020 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:05, 11 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie, zamówię w Częstochowie i zwrócę im uwagę na ten kąt, żeby był 90 stopni.
pozdro
Zły Porucznik |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:32, 12 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy ma to dla Ciebie znaczenie ale oni chyba nie mają przewężanych - te chińskie są przewężane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zły Porucznik
Dołączył: 10 Lip 2020 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:42, 14 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Nie mają przewężanych na pewno. A chińskie podobno się naciągają. Będziesz wyważał ? |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:14, 14 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Tak się pewnie powinno robić ale odpuściłem, zabawa z zaplataniem i centrowaniem pozbawiła mnie chęci na wyważanie. Nie bardzo wiem jak to technicznie wygląda - klei się blaszki to felg? Dobrze się to potem trzyma? Trzeba lakier matowić przed klejeniem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:32, 14 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Nie ma takiej konieczności bo to pojazdy wolnobieżne. Wyważa się dokładnie tak samo jak przykładowo do wyścigów TT na wyspie Man. Nic się nie matowi, odtłuszcza i klei lub zakłada na szprychy. O ile same koła zwykle są takie sobie to ruskie opony są porostu tragiczne. Jak opony są nowe i cywilizowanej produkcji to nie ma problemu. Dla jasności, chińskie opony z starych gumek od weków to też nie jest cywilizowana produkcja.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 8:30, 15 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Mam rozumieć, że te szprychy dostępne w Gmoto (https://gmoto.pl/szprychy-komplet-80szt-m72,86230.html) to chińszczyzna? I nie polecacie tego wyrobu?
Brałem zakup nowych pod uwagę, ale ze względu na przeczytane tu opinie nie wiem, czy nie będę ratował starych sowieckich szprych.
Tak na marginesie to można zakupić nowe nierdzewne przewężane (i nie tylko) szprychy, robione na dowolny wymiar, np. przez tego pośrednika: [link widoczny dla zalogowanych]
Cena nie mała.
Kolega właśnie złożył na takich szprychach koła przedwojennego NSU.
Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Wto 8:31, 15 Wrz 2020, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:26, 15 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Jedyna zastrzeżenie do chińskich szprych jakie miałem to to że gwint nie trzymał średnicy i szybko się zrywał w trakcie naciągu, kolejnym razem jeśli bym się zdecydował na takie to dokupiłbym więcej szprych na zapas, ze 30-40% więcej, ale czy mi sie takie trafiły kilka lat temu czy takie zazwyczaj są to tego juz nie powiem gdyż więcej już ich nie kupiłem i raczej nie kupię po dobrym doświadczeniu z krajowymi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 13:27, 15 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
rohhor napisał: | gwint nie trzymał średnicy i szybko się zrywał w trakcie naciągu |
Czy gwint się zrywał w nyplu czy słabszy był i leciał na szprysze? No bo może receptą jest założenie bardziej pasownych nypli?
Krajowych na razie nie biorę pod uwagę, po zależy mi na przewężeniach, aby koła wyglądały jak w oryginale. Ale jak się nie da to jest to opcja rezerwowa oczywiście. Planuję asfaltowe spokojne wycieczki raczej niż terenowe akrobacje. Gdyby chodziło jedynie o walory użytkowe to zakładałbym grube szprychy z gwintem M5, takie jak w falbanach. |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:38, 15 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Na pewno na nyplu nie trzymał średnicy i zrywał na nyplu, ze sporym luzem wchodziłą szprycha w nypel, ale czy sama szprycha trzymała to głowy nie dam, tego nie sprawdzałem |
|
Powrót do góry |
|
|
Zły Porucznik
Dołączył: 10 Lip 2020 Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 19:45, 15 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Spiker
szprychy powinny być raczej ze stali sprężystej nie z nierdzewki...
Tu są dobre ,stalowe i przewężane ale cena powali nawet najbardziej zagorzałych wydawaczy kaski
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Zły Porucznik dnia Wto 19:54, 15 Wrz 2020, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 6:54, 17 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Zły Porucznik napisał: | szprychy powinny być raczej ze stali sprężystej nie z nierdzewki...
|
Też tak do niedawna uważałem, traktując nierdzewkę jako materiał raczej mało wytrzymały. Ale teraz podobno wszystkie "angliki" na tym jeżdżą, i nie tylko. "... miliony much nie mogą się mylić" . Tak więc z braku laku brałbym i te nierdzewne. Ale prawdę mówiąc jakbym miał wybór, a jeszcze lepiej niższą cenę to wolałbym jednak stalowe, choćby po to, by być bliżej oryginału.
Zły Porucznik napisał: |
Tu są dobre ,stalowe i przewężane ale cena powali nawet najbardziej zagorzałych wydawaczy kaski
[link widoczny dla zalogowanych] |
WWS Drahtspeichen GmbH to bezpośredni kontynuator przedwojennej marki Berg-Union - czyli narzuca się jako pierwszy wybór dla posiadaczy przedwojennych niemieckich motocykli. I (niby) oferują pełen asortyment szprych. Korespondowałem z nimi kilka lat temu w sprawie szprych do mojego modelu NSU, który miał w oryginale właśnie szprychy z "koniczynką". Widziałem, że mieli asortyment do powojennych modeli raczej, ale dla pewności zapytałem. Ale niestety odpowiedź była odmowna, bo nie opłacało im się uruchamiać produkcji dla rzadszych modeli (chociaż w mojej ocenie OSL-ka to dosyć popularny temat w Niemczech jeśli chodzi o przedwojenne sprzęty). Być może BMW R-71 uznają jako popularniejsze i oferują, więc automatycznie do emki na pół-bębnie też. Problem tylko w tym, że do emki nikt tyle kasy nie wyda.
Rozeznawałem też temat w podobnych firmach angielskich (http://www.buchananspokes.com) i wychodziło min. 5 stówek (PLN) za 40-to szprychowe koło, plus przesyłka i transfer pieniędzy.
Tak w ramach ciekawostki, w nawiązaniu do firmy WWS: te szprychy, które kolega kupił z LST miały ... koniczynki na łebkach. Czyżby zamawiali w WWS, a możne to wyśmiewane na stronie WWS "imitations"?
Aha, WWS też oferuje szprychy INOX.
Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Czw 7:14, 17 Wrz 2020, w całości zmieniany 10 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|