Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skrzydlaty
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 21:03, 28 Lut 2011 Temat postu: Szpilki mocujące głowice Ural |
|
|
Walczę obecnie z irbitem...
I powiem tak, jakiś ruski to nieźle spier....
Szpilki mocujące głowice mają długość całkowitę 140 mm,
Co po wkręceniu ich w cylinder i założeniu uszczelki, głowicy i koników zaworowych, daje tyle, że wystaje szpilki tyle, żeby założyć podkładkę
sprężystą i niską zwykłą nakrętkę. Przewidziane rosyjskie nakrętki podwyższane można sobie darować, bo i tak szpilka mniej wystaje.
Mało tego, to oczywiście ruskie szpilki zrobione są z rzepy i przy próbie
dociągnięcia tego, wszystkiego, jak należy kończy się zerwaniem gwintu
szpilki lub nakrętki. A dokręcić trzeba, żeby miała szansę ułożyć się uszczelka pod głowicą.
Miał ktoś podobny problem, przy uralcu? |
|
Powrót do góry |
|
|
yurko
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:12, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
leczyłem tę chorobę za pomocą długich hartowanych bolców zе sklepu |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:38, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Kolega mial w Dnieprze, lekarstwem jest zrobienie nowych, dluzszych z wlasciwego materialu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 23:49, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Lekarstwem to jest klucz dynamometryczny. Szpilki na chama w blok wkręcone ze dwa obroty więcej jak powinny być to i krótkie. Uszczelki nie odpuszczone (twarde) to trzeba dojebać śrubami aby było szczelne. Na koniec głowice krzywe, gwinty poprzeciągane albo urwane i prosty wniosek że słabe było. Trzeba zrobić mocniejsze szpilki to nie tylko uda się pogiąć głowice a nawet doprowadzić do pęknięcia owych. Wtedy można zakładać temat jak to ruskie z rzepy głowice robią. To są proste silniki ale im też trzeba dać szanse.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
skrzydlaty
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 9:03, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Lekarstwem to jest klucz dynamometryczny. ...........Wtedy można zakładać temat jak to ruskie z rzepy głowice robią. To są proste silniki ale im też trzeba dać szanse.
Wojtek |
Taaaaaaaaaaaaaaa Masz dużo racji i dużo się mylisz zarazem
Wykorzystanie szpilek zrobionych ze śrub 8,8 na długość całkowitą 145 mm i zastosowanie cienkich moletowanych sprężystych podkładek, wyleczyło problem. |
|
Powrót do góry |
|
|
zabool
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 9:08, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przy wymianie cylindrów dostał nowe ruskie szpilki , wspaniałe i cudowne , sek w tym że nie trzymały rozmiarów , od 7,4 do 7,7 na różnych z tej samej ponoć partii. Rozwiązaniem było dorobienie szpilek i nakrętek. Nowe ruskie nie dość że rozmiarów nie trzymały to jeszcze się rozciągały ( taka profesjonalna maślana konstrukcja , głowica na pewno nie pęknie jak by się nie dokręcało). |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:05, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam- Jest to rzepa straszna- Szpilki mocujące silnik w ramie, wszelakie szpilki przekładni koła i gaźników i głowic w górnozaworowcach.
O ile dałbym sie przekonać, ze przy głowicach i dyfrze to celowo zastosowany przez fabrykę zabieg żeby przy dociąganiu nie uszkodzić aluminium. To jeśli chodzi o np szpilkę tylną mocującą silnik w ramie juz na pewno jest porażka. Tam trzeba mocno dociągać żeby prawy podnóżek nie zablokował nam dźwigni hamulca.
Co dziwne drobnozwojowe 10 cylindrów w dolnospłukach są super odporne - stara produkcja czy co? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Śro 9:25, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
skrzydlaty napisał: |
Wykorzystanie szpilek zrobionych ze śrub 8,8 na długość całkowitą 145 mm i zastosowanie cienkich moletowanych sprężystych podkładek, wyleczyło problem. |
Też właśnie zawiozłem do tokarni śruby o twardości 8.8, długie 160 - na jutro mają być piękne szpilki do Uralowego pieca. |
|
Powrót do góry |
|
|
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Czw 22:30, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
zabool napisał: | Przy wymianie cylindrów dostał nowe ruskie szpilki , wspaniałe i cudowne , sek w tym że nie trzymały rozmiarów , od 7,4 do 7,7 na różnych z tej samej ponoć partii. Rozwiązaniem było dorobienie szpilek i nakrętek. Nowe ruskie nie dość że rozmiarów nie trzymały to jeszcze się rozciągały ( taka profesjonalna maślana konstrukcja , głowica na pewno nie pęknie jak by się nie dokręcało). |
Głowice pękają bardzo rzadko, ale można je przeciągnąć czego skutkiem jest bardzo szybkie zużycie prowadnicy zaworowej zwłaszcza w Dnieprach na wydechowym, ale to moje spostrzeżenia. Co do Urala raz się z tym spotkałem, dwa miesiące po remoncie klient przyniósł mi głowicę i mówi że nie trzyma zawór. Prowadnica była skoszona bokiem trzeba było rozwiercać głowicę i dorobić grubszą prowadnicę, a płaszczyznę która była zabielana podczas remontu trzeba było ponownie przeszlifować, gość przyznał się że znajomy mu doradził żeby na gorącym silniku dokręcił głowicę, więc dowalił ile mógł szkoda że mu nie wspomniał o kluczu dynamometrycznym. |
|
Powrót do góry |
|
|
pyzdra1
Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bicester
|
Wysłany: Wto 16:36, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedyś gdzieś czytałem, że szpili można zaadoptować z MZ 250. Podobno po lekkiej modyfikacji (chyba skróceniu) nadają sie do Urala |
|
Powrót do góry |
|
|
cyborg
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 292 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto 20:02, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Szpilki w MZ 250 maja gwinty M10 a Ural M8.. Pewnie modyfikacja polega na toczeniu i gwintowaniu.. |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Wto 20:14, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Śruba o twardości 8.8 i długości 160mm: 8szt na wagę, kosztowały mnie 4,50zł. Nie ma sensu szukać czegoś innego jeśli i tam musimy dać na tokarkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
LukS
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów - świętokrzyskie
|
Wysłany: Śro 6:56, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
klapek napisał: | Śruba o twardości 8.8 i długości 160mm: 8szt na wagę, kosztowały mnie 4,50zł. Nie ma sensu szukać czegoś innego jeśli i tam musimy dać na tokarkę. |
Kolega lemmenjoki tak zrobił albo nawet ze śrub 10.9 i również przestał mieć z tym problem. |
|
Powrót do góry |
|
|
pyzdra1
Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bicester
|
Wysłany: Pon 22:04, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Z jaką siłą należy dokręcać głowice ? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Wto 7:34, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
szukaj:
Przykręcanie głowicy w Uralu - klucz dynamometryczny |
|
Powrót do góry |
|
|
|