Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szeroka opona w Uralu.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Czw 15:02, 01 Lis 2012    Temat postu: Szeroka opona w Uralu.

Dla tych, co lubią zapiąć na tył szeroki kapeć, polecam następujące rozwiązanie. Potrzebujemy uralowską falbanę, obręcz 18", szprychy od Urala do koła 19" i dobrego tokarza.

Rozcinamy bęben i wspawujemy tulejkę o długości 29-30mm.

Oczywiście musimy dorobić nową tulejkę rozpierającą łożyska stożkowe w kole, dłuższą o te 30mm. Należy też lekko stoczyć ośkę koła tak, by wchodziła głębiej w koło. Tak przerobione koło nadaje się doskonale do ramy uralowskiej. Po założeniu opony 120/90-18 zostaje jeszcze ok 8mm luzu pomiędzy oponą a wałkiem kardana, a sam kardan pracuje prosto i bez załamań. Oczywiście, żeby nie było tak słodko, koło należy zakładać razem z dyfrem, inaczej nie wchodzi - no, ale sami wiecie - nie ma nic za darmo Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 15:47, 01 Lis 2012    Temat postu:

Czysto teoretycznie bo jakby zupełnie nie moja dziedzina.

Tokarz wykonał cały wkład piasty?- jesli tak to jaki był koszt.

Dotychczasowym problemem przy montażu nowych piast ( tak samo w fabryce) było jej centryczne zanitowanie w bębnie- skutkowało to pulsowaniem pod dźwignią hamulca. Można było to zjawisko trochę ucywilizować tocząc zmontowany element z osi koła w miejscu pracy okładzin szczęk.

I najważniejsze. Po co - nie neguję, tylko pytam z ciekawości. Chodzi o względy estetyczne czy o prowadzenie motocykla. Czyli jeśli jakieś praktyczne obserwacje czy sie lepiej prowadzi itp


Dodano
Okej. Doczytałem ze została wspawana tulejka w środek. Jeśli tak to też interesująca jest sama metoda wycentrowania spawanych elementów.
Zaznaczam, ze pytam z ciekawości - kiedyś trzeba było sobie radzić bo pół-bebnów do emek nie było. Wtedy robiło sie różne regeneracje np piastę z urala przekładało do bębnów emek itd

Teraz problemem mam taki- czy i jak można zregenerować bęben starych k-750W. Znacznie trudniej to zrobić niż przy stalowych produktach IMZ ( falbany i półbebny ).

Zastanawia mnie czy można przyspawać nowy zabierak, albo nadłożyć materiał i wykonać wielowypust na nowo.

Jak zaśmiecam temat to wywal Wink


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Czw 15:55, 01 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:45, 01 Lis 2012    Temat postu:

Z tego co pamiętam to przy szerokim kole w Uralu wałek nie był problemem a wąski wahacz. Stosunkowo łatwo można przesunąć silnik i podfrezować dekielek dyfra, ale pancerny wahacz był odporny na modyfikacje.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Czw 19:17, 01 Lis 2012    Temat postu:

Ja używam takiej przeróbki w sporcie, ale często czytałem, że komuś tam się koło nie mieści, toteż podałem praktyczny sposób eliminacji problemu bez narażania wałka kardana na pracę przy wychyleniu spowodowanym przesuwaniem silnika.
Nie próbowałem regenerować bębnów Dniepra ani K-750, ale jak chcesz, to możemy ci przywieźć ze wschodu stalowe tulejki z wielowypustem, które były potem zalewane aluminium - pozostałoby tylko znaleźć odlewnię Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zorg




Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 21:25, 07 Lis 2012    Temat postu: Re: Szeroka opona w Uralu.

brzytwa napisał:
Dla tych, co lubią zapiąć na tył szeroki kapeć, polecam następujące rozwiązanie. Potrzebujemy uralowską falbanę, obręcz 18", szprychy od Urala do koła 19" i dobrego tokarza.

Sposób bardzo ciekawy. Mógłbyś dla pełni obrazu wskazać paluszkiem którą felgę 18" stosujesz i jaką do niej oponę zakładasz. A jak zamieściłbyś fotkę tego wszystkiego to juz całkiem byłoby super.


Ostatnio zmieniony przez zorg dnia Śro 21:29, 07 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 953
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Pią 20:26, 09 Lis 2012    Temat postu:

Obręcz 18" od Dniepra. Od Urala i tak mało kto dostanie, widziałem taką raz w życiu. A opona to już chyba pisałem, Mitas 120/90-18 C-18, tzw rzeźnik.

Ostatnio zmieniony przez brzytwa dnia Pią 20:28, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin