Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiotrF
Dołączył: 30 Lip 2017 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:18, 02 Sie 2020 Temat postu: Smarowanie głowicy - ural |
|
|
Witam.
Chciałbym poznać Waszą opinię w sprawie smarowania głowicy w uralu. Zatarłem ostatnio prowadnicę zaworu wydechowego w lewym cylindrze. Zakładam, że przez zbyt bogatą mieszankę. Nie wymieniałem prowadnic, więc nie jest to efekt zbyt małego luzu. Zastanawia mnie natomiast bardzo mała ilość oleju pod deklem głowicy. Za każdym razem, gdy odkręcam lewy, czy prawy dekiel znajduję tam jedynie odrobinkę oleju i ogólnie całość (sprężyny, klawiatura) wydaje się być sucha. Czy tak powinno być w uralu? Czy mam coś nie tak i przez to zatarłem zawór?
Pozdrawiam,
Piotr |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:39, 02 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Ural ma dużo gorsze smarowanie głowic jak Dniepr, ale bez przesady, ma być. Ludzie często wiercą dodatkowy otwór pomiędzy blokiem i szklanką popychacza, aby tamtędy spływał olej do głowic.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:50, 02 Sie 2020 Temat postu: Re: Smarowanie głowicy - ural |
|
|
PiotrF napisał: | Witam.
Zastanawia mnie natomiast bardzo mała ilość oleju pod deklem głowicy. Za każdym razem, gdy odkręcam lewy, czy prawy dekiel znajduję tam jedynie odrobinkę oleju
|
wyleje się odrobina - jeśli motocykl odstał po jeździe - wystarczy ze silnik jest zimny - wyleje się nie więcej niż 50ml - reszta spłynie przez otwór odpływowy, przyczyn może być wiele innych - jeśli miałbyś niedostateczne smarowanie od pompy to pewnie szybciej lewy gar by tarł niż zawór w prowadnicy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 15:58, 02 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Pompa nie ma nic do smarowania głowic. Mgła olejowa ścieka przez popychacze do głowic i nic więcej. |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:55, 02 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
No tak, racja, pompa nie ma nic do tego, tylko mgła. Jak się ściągnie dekiel zaraz po jeździe poleci kilka razy więcej - nie zdąży jeszcze spłynąć. |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrF
Dołączył: 30 Lip 2017 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 8:42, 03 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. Czyli tak ma być. Przyjrzę się jeszcze temu przejściu z karteru do szklanek, jak będę robił głowice (pewnie zimą). Powiedzcie jeszcze proszę, czy lepiej stosować oryginalne, żeliwne prowadnice, czy te z brązu? Które się lepiej sprawdzą? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:24, 03 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Nie ma większego znaczenia. Właśnie dałem do robot prawą głowice od Dniepra, jak odbiorę to zobaczę z czego zrobili
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrF
Dołączył: 30 Lip 2017 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:05, 06 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
A tak z innej beczki, odrobina oleju do 2taktu do paliwa? Czy to nie poprawi smarowania również trzonków zaworowych? Po wymianie pierścieni dolewałem przez pierwsze kilometry ale przestałem, bo z drugiej strony pomyślałem, że nagar będzie siadał na grzybku zaworu wylotowego i wypalę gniazda albo zawory.
Generalnie dzisiejsze paliwa są dużo czystsze i jak to mówią suchsze niż kiedyś. Co myślicie? Dolewacie u siebie? |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:29, 06 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Krążą takie pomysły. Drugi popularny to ustawianie gaźnika na bogatą mieszankę w celu lepszego chłodzenia - to wszystko rodem z 2 taktów. Osobiście nie praktykuję |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:55, 06 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Bogatsza mieszana faktycznie ciut lepiej chłodzi, pomijalne w tym wypadku. Lepiej lać olej mineralny który wypełnia prowadnice, a nie przecieka i robi nagar. Tu nie ma uszczelniaczy na trzonkać zaworów.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
kaźmirz
Dołączył: 22 Lis 2015 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Czw 12:23, 08 Cze 2023 Temat postu: smarowanie głowicy II |
|
|
Cyrograf15 napisał: | Ural ma dużo gorsze smarowanie głowic jak Dniepr, ale bez przesady, ma być. Ludzie często wiercą dodatkowy otwór pomiędzy blokiem i szklanką popychacza, aby tamtędy spływał olej do głowic.
Wojtek |
Wojtek, w którym konkretnie miejscu można nawiercić taki otwór? mam blok na stole teraz i głowice po remoncie więc mógłbym usprawnić ten układ. Może odezwie się ktoś kto to zrobił ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaźmirz
Dołączył: 22 Lis 2015 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Sob 7:38, 10 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. Okazuje sie, że już mam takie otwory:). |
|
Powrót do góry |
|
|
kaźmirz
Dołączył: 22 Lis 2015 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Sob 7:43, 10 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Ktoś może podpowie gdzie można zlecić szlifowanie koników ? najchętniej okolice Wrocławia |
|
Powrót do góry |
|
|
Dolas1234
Dołączył: 14 Paź 2020 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:43, 15 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Szlif koników nic nie pomoże , ponieważ koniki w rusku są z gliny. Jeśli chcesz to podeślę Ci na maila moj patent na niezniszcalne koniki |
|
Powrót do góry |
|
|
|