Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:27, 21 Kwi 2015 Temat postu: Słabe mw po remoncie |
|
|
Witam, złożyłem swojego ruska i podczas pierwszego dnia jazd mnóstwo wrażeń, oleju i sporo zaskoczeń stąd znów mam parę pytań do doświadczonych kolegów
I. Dolniak za nic nie chce iść, opornie wchodzi na obroty, nie zbiera się i jest słaby, nie chciał wyjechać na jedynce pod górkę z mojego garażu. Mechanik mówi że to kwestia dotarcia i naregulowania gaźników po pewnym dystansie przejechanym ale mi sie to wydaje dziwne. Po przejażdżce lewy cylinder i wydech był niesamowicie gorący a prawy letni z tym że wydech na końcówce zimny, coś jest nie tak, sprawdziłem linkę i był spory luz przy gaźniku ale przy rozkręcaniu problem znikł nagle nie wiem jak ale przykręciłem śrubki i luzu nie ma a dolniaczek który powinien dawać radę w terenie jak nie szedł tak nie idzie (
II. Mnóstwo oleju wydostaje mi się spod pokrywek zaworów, na bazarze kupiłem gumowo korkowe jednak mechanik który robił silnik powiedział że on daje od lat korkowe same i jest git, dziwne było na bazarze jak nikt nie miał albo chciał mi dawać za darmo korkowe 0_o czy faktycznie jest taka różnica ?
III. Leci paliwo ze śrubek pod gaźnikiem tych pod które przychodzą czerwone uszczelki, jest na to jakiś sposób ? Np: zakręcenie ich na silikonie ?
IV. Mwiaczek kopci dość mocno z rurki odpowietrzającej skrzynię korbową jakby wyrzucał kompresję, mechanik mi powiedział że na początku tak ma być niby bo stał itp, ja w to nie wierzę z mechanicznego punktu widzenia.
V. Rusek ściąga w lewo tak że jadę z odkręconą lekko kierownicą w prawym kierunku, regulowałem go na dole tą rozsuwaną rurą ale problem dalej jest, chyba muszę bardziej to zsunąć?? śruby rzymskie ustawiałem tak żeby motocykl stał po kątem 0, ale poczekam najpierw i przywiozę sobie ze stolarni dwie listwy proste żeby pomierzyć to jak należy
Na końcu dodam że silnik przeszedł gruntowny remont, tłoki korby szlify w poznaniu jeśli to by coś zmieniło
Dziękuję bardzo za podpowiedzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Wto 20:30, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Zmień mechanika |
|
Powrót do góry |
|
|
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:37, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Spodziewałem się tego, gość robi te maszyny od kiedy pamiętam, 2,3 rocznie od x lat, i zawsze mu to działało ładnie dlatego uważałem że doświadczenie weźmie górę w tym wszystkim, teraz widzę że mogłem to zrobić spokojnie sam ale z czasem było krucho, a jakieś podpowiedzi do problemów ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:05, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Sprawdz cisnienie sprezania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Wto 21:09, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To jest jedno z najgorszych możliwych KURESTW, jeśli twój mechanik się zna i wynikając z opisu -olewa niedoświadczonych użytkowników!! Tępić, jedyna rada, sam się parę razy przejechałem na początku, jak zaufałem gościom co od lat ruski składają i dziś jak sobie przypomnę to mnie Ch.J strzela i dostaję palpitacji... A podejście mają takie coby opylić i później tłumaczyć: toż to ruskie, tu musi być luz, z czasem się dotrze, te gaźniki co panu sprzedałem to gwarantuje że są ok!
Napisz jeszcze Groszku dokąd masz niedaleko bo nie pamiętam
A jak kopci z odmy to lipa straszna jest!! Witamy w MatriXie!
(doczytałem przed chwilą i) Ten gruntowny remont to też u twojego mechanika?
Ostatnio zmieniony przez Michal_ dnia Wto 21:13, 21 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:20, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
No ciężko powiedzieć, zwłaszcza iż twierdzisz, że mechanik doświadczony. Jednak objawy takie, jak nie przeprowadzony, a odwalony pseudoremont. Jeśli możesz, to na początek zmierz choć kompresję. Jak odpalisz, to zdejmij fajkę z prawego cylindra i sprawdź, czy zmieniła się praca silnika. Bo skoro prawy cylinder i wydech zimne/letnie, to znaczy że nie pracują. Na początku silnik ma prawo trochę dymić ze skrzyni korbowej, niech się pierścienie ułożą z cylindrami. Jednak to nie powinien być stały stan. Jeśli masz jak, to zawieź motocykl do kogoś obeznanego z materią i niech ci przeglądnie dokonania pierwszego mechanika. Najlepiej, jakby się podpisał pod listą zarzutów. A potem domagaj się swojego. Przecież pieniądze zapłaciłeś i masz gwarancję na robotę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:20, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
No to mnie nie pocieszyliście za nic, jutro sprawdze kompresje, jaka powinna byc ? Blisko mam do Nysy Wszystko jest możliwe dlatego nie będę go bronił bo faktycznie z boku na to patrząc to brak powodów do zachwytu a w razie czego to znacie może kogoś kto zna się na tych silnikach dość nieźle ? W okolicy Nysy Opola, może być śląsk to najwyżej podrzuciłbym szwagrowi silnik
Ostatnio zmieniony przez Groszek dnia Wto 21:28, 21 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Wto 21:51, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Na pocieszenie to możesz zawsze żyć nadzieją że sprawdzi się diagnoza Błażeja i po odpaleniu na oba cylindry sporo wróci do normy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Śro 6:29, 22 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Hhahahahha kolejny fachman typu -"Panieeee ja 35 lat ruski robie" .
Albo świadomie zrobił lipe i myślal ze zagda.
Moze ktoś to skladac nawet 50 lat ale jak stosuje nieodpowiednie czesci i pasowania to wynik jest loterią-albo sie uda albo nie:)))).
Ja odpalam silnik i jade od razu na trase i nic nie kopci,grzeje sie tylko pierwsze 160-200km i robie co kilka km przerwy az przekrocze to 160-200km a pozniej juz tylko leje do baku.Nic nie kopci ani na poczatku ani pozniej ale taki silnik kosztuje ale zero problemu.))
MAm jeden przepis na dolny silnik i się go trzymam i nigdy nie mam z nim problemów .Wiadomo ze po 15 tys katowania zaczyna coraz berdziej klepac ale jazda ciągle gaz do oporu na tarsach hahaha jednak mocy nigdy mu nie brakowalo.
Cisnienie sprężania jak bedzie powyzej 5 bar to jest oki bo o okolo 7 bar juz nie pisze--pomiar robisz z gazem do oporu lub sciagnietymi gaźnikami.
Sprawdz czy z obu węzyków leci dobrze paliwo i czy masz w miare równo synchro na linkach ustawione.
Czesto złą regulacja zaplonu i gaźników mozna zabic nowy silnik.
Zobacz czy z tej rurki odmy dmucha powietrze -tak zebys to czul na ręce.
Jak silnik zlapie wysoka temperature to z odmy wali dym bo olej woda sie robi.
Nagraj filmik jak chodzi na wolnych i jak dodajesz gazu tak zeby wydechy bylo widac podczas pracy.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Śro 12:11, 22 Kwi 2015, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:41, 22 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Film i pomiary wrzuce wieczorem |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Śro 12:21, 22 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Cylindry sie maja grzac rownomiernie wiec moze to byc kwestia tylko pracy na jeden gar ale takie cos sie od razu slyszy:)))) a jak dodajesz gazu muli bardzo i zero mocy:))).
Moze to byc kwestia paliwa lub swiecy albo czegos uszkodzonego w zaplonie.
NApisz jeszcze jaki masz rodzaj zaplonu.
JEzlio chodzi o wyciek spod pokrywek to na laczeniach cylindra z blokiem daje sie grubiej silikonu bo tam czesto jest schodek:))))
Odnośnie sciagania kosza to skoro musisz kontrowac w prawo to masz za malo wsunieta rure na koszu z tylu i musisz ja glebiej wsunac i znowu sie przejechać a rura przebiegajaca wzdluz gondoli miedzy gondola a motocyklem ma byc w poziomie jak moto stoi na rownym wiec to ustaw na oczko w poziomicy.
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 5:46, 23 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pączek
Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:44, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Zmień mechanika mnie remont mojej prywatnej kaski wyszedł 8000 bez roboty nic nie kopci nie stuka itp. |
|
Powrót do góry |
|
|
Groszek
Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:53, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Dobra, filmu chyba nie trzeba wrzucać chociaż jednak dopiero jutro nakręcę bo bede miał jak, okazało się że pracował jeden gar, teraz pracują dwa, ma moc, ale prawy gar chodzi gorzej tj. przerywa troche, w porównaniu do lewego chodzi po prostu gorzej, czego to może być przyczyna ? Zamieniałem świece stronami to chwile chodził dobrze i znowu to samo. Z odmy nie kopci, jedynie wieje troche |
|
Powrót do góry |
|
|
hakin1
Dołączył: 18 Lis 2013 Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Czw 20:59, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
miałem podobnie, podejrzewałem źle ustawiony gaźnik, okazało się, że z kranika nie podaje do gaźników tyle samo wachy. Czyszczenie nie pomogło, wymieniłem na nowy. Wszystko cyka poprawnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:22, 23 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Sprawdź kompresję, luzy zaworowe, zasilanie w paliwo, gaźniki. Jedź do tego mechanika, niech poprawia.
Ostatnio zmieniony przez Błażej dnia Czw 22:22, 23 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|