Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beny_trol
Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Srebrna Góra
|
Wysłany: Pią 19:49, 10 Lip 2009 Temat postu: skrzynie biegów |
|
|
Witam serdecznie. Nie wiem czy to dobry dział na takie pytanie ale w zasadzie jest to też związane z mechaniką. Otóż: jak kupowałem mój motur było to jakoś w 2001r wszyscy starzy wyjadacze mówili że najlepsza ze wszystkich ruskich skrzyń to stara skrzynia od k-750 albo stara od urala, broń boże bez wstecznego,wiem, że w latach 80-tych i 90-tych nawet "ortodoksi" co to nie zmieniali nic w swoich M-72 do emowskich skrzyń wkładali bebechy od Kachy. Za najgorsze ścierwo traktowana była skrzynia od Dniepra (bardzo mnie to smuciło bo kręcił mnie wsteczny:). Przez ostatnie 5 lat moje zainteresowania skupiły Japończyki, a jak teraz powróciłem do Rusków to widzę, że w większości sprzętów występuje skrzynia dnieprowska, a często też widzę w emkach skrzynię urala ze wstekiem??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:53, 10 Lip 2009 Temat postu: Re: skrzynie biegów |
|
|
beny_trol napisał: | Witam serdecznie. Nie wiem czy to dobry dział na takie pytanie ale w zasadzie jest to też związane z mechaniką. Otóż: jak kupowałem mój motur było to jakoś w 2001r wszyscy starzy wyjadacze mówili że najlepsza ze wszystkich ruskich skrzyń to stara skrzynia od k-750 albo stara od urala, broń boże bez wstecznego,wiem, że w latach 80-tych i 90-tych nawet "ortodoksi" co to nie zmieniali nic w swoich M-72 do emowskich skrzyń wkładali bebechy od Kachy. Za najgorsze ścierwo traktowana była skrzynia od Dniepra (bardzo mnie to smuciło bo kręcił mnie wsteczny:). Przez ostatnie 5 lat moje zainteresowania skupiły Japończyki, a jak teraz powróciłem do Rusków to widzę, że w większości sprzętów występuje skrzynia dnieprowska, a często też widzę w emkach skrzynię urala ze wstekiem??? |
No przyznam, że tez nie wiem co widzisz ;P
A serio to to ortodoksi od emek zakładają skrzynie emkowskie z bebechami od starych urali i nowszych kaczek. Jak są świezakami to zakładają oryginalne kłowe i szybko sie z tego leczą. Ja to lubię jak przychodzi jakaś mądrala co zaczyna składać ruskie moto i mówi " O tu masz nie oryginalne i tu"
Ubaw po pachy. Mówię: "zacznij jeździć to sie dowiesz"
Po wytykaniu nieoryginalności poznaje sie teoretyków gawędziarzy. Lepiej założyć coś co jest bez awaryjne, wygodne i tanie. Najlepiej spisuje sie skrzynia dniepra - najtańsze i stale dostępne części. Urala skrzynka jest super oprócz wstecznego który w niej jest pomyłką. Tylko ze jest droga i jej części też i nie zawsze są dostępne. |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:50, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy co trafisz, jeśli chodzi o skrzynię dnieprowską.
Na swojej przejeździłem 20 tys. km, tyle samo conajmniej miała wcześniej, poza wymianą łozysk + uszczelniaczy nie było z nią żadnych problemów. W porównaniu z kaśkowską kultura załączani biegów wzorowa, nawet w niektórych japońcach jest gorzej. |
|
Powrót do góry |
|
|
beny_trol
Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Srebrna Góra
|
Wysłany: Nie 20:58, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witam. Nie chciałem tu nikomu nic wytykać ani nic podobnego, tylko coś się dowiedzieć, ponieważ miałem złe doświadczenia z różnymi skrzyniami:stary ural, nowy ural bez wstecznego, dniepr ze wstecznym.
Moją Kaśkę kupiłem z nową skrzynią od urala ale jak po kilku miesiącach jazdy solo założyłem wózek zaczęła wyskakiwać dwójka, że skrzynia mi się nie podobała i jeszcze wierzyłem wtedy, że da się wysyłkowo kupić coś sprawnego do ruska zakupiłem piękną wypolerowaną skrzynię od starego urala(oczywiście według ogłoszenia po remoncie) po zamontowaniu do motura(bez wózka) okazało się że ma dokładnie tą samą przypadłość. Po przejechaniu około 200m metrów na drugim biegu, bieg wyskakiwał!!! W między czasie kumpel sprezentował mi skrzynię od emki, zamieniłem ją na dnieprowską( zawsze chciałem mieć motur ze wstecznym, tak tylko dla ściemy bo nie jeżdżę z wózkiem Po zamontowaniu, nie bez problemów bo mam krótką ramę, okazało się zgadnijcie co??? Że wyskakuje cholerna dwójka!!!!!
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:01, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
^^
No dobra. Ale przeca to żaden problem zmienić dwójkę. Zwłaszcza w tych wcześniejszych skrzyniach. O ile w emkowskie bebechy nowe szkoda inwestować to juz w uralowską jesli reszta jest super - raczej warto. A w ogóle co to za obyczaje jeździć tyle na dwójce ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Pon 13:34, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
moze sprobuj wlaczyc biegi aparatem recznym biegow , czasem nie wskakuja biegi jak nalezy z powodu zbyt duzego luzu w dzwigni noznej.
Sprawdz tez jak pracuja wodziki w gitarze" tam tez moze byc luz i nie dopychaja do konca co powoduje wlasnie wyskakiwanie.
Mialem takie dolegliwosci skrzyn ,ale 25 lat temu..wtedy wytarte"luzy sie zaspawywalo i dzialaly dlugo jeszcze.. |
|
Powrót do góry |
|
|
beny_trol
Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Srebrna Góra
|
Wysłany: Pon 13:39, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
nie no teraz to już takie rzeczy wiem, aktualnie wyremontowałem skrzynie starą uralowską (nową mi ukradli z garażu razem z zapasowym wałem korbowym,wałkiem rozrządu kompletnym dyfrem i kompletem gażników, a najgorsze jest to że wszystko to poszło na złom:( no i została mi jeszcze dnieprowska ale tej narazie nie ruszam. nie mam na to nerwów |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Wto 21:22, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kradną holery wszędzie , to jest plaga ,
U mnie pod Rzeszowem robią domy na tzw. śpiocha to znaczy wpuszczają w nocy przez uchylone gdziekolwiek okno gaz usypiający z butli taki jak w szpitalach i masz potem szczęście jak ci zostawią łóżko na którym śpisz.
Rok temu byli i u mnie własciwie wspinali się po balkonie w wiadomym celu.
Wywaliłem za nimi z kbks cały magazynek 10 szt tak na ślepo byle gdzie,
i odpukać mam już spokuj przez rok
Niema to jak rykoszety nocną porą jest czego posłuchać |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Wto 21:27, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A co do skrzyni i wyskakującej dwójki to nie zawsze jest wina gitary
u mnie musiałem podtoczyć wałek zdawczy po 0,3 mm z każdej strony teraz zaskakuje dobże co nie znaczy ze tak będzie cały czas.
Bo ruskie moto jest jak kobieta {{ Nieodgadniona}} |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Czw 21:30, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Czy mógłby mi ktoś pokazać uralowską skrzynię ze wstecznym? Nie wiem czy jest wizualne podobna do tej bez wsteka czy może przypomina Dnieprowską..? |
|
Powrót do góry |
|
|
cyborg
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 292 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Pią 7:55, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja pokazywalem jak bylem maly, teraz jestem duzy i sie wstydze ;D
Tak, skrzynia Uralowska ze wstecznym "z wierzchu" wyglada tak samo jak nowa Uralowska bez wstecznego, jedyna roznica to dwa walki do zmiany biegow po prawej stronie (jeden do dzwigni recznej zmiany biegow do przodu, drugi do dzwigni od wsteka) |
|
Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała
|
Wysłany: Nie 20:23, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Żeby nie zakładać nowego tematu napiszę tutaj, bo też dotyczy skrzynki.
Totalna klapa!
Złożyłem skrzynię biegów ze wstekiem. Aby sprawdzić czy nie cieknie i mieć później zero problemów z myciem zalałem skrzynię benzynką.
Tragedia. Na wszystkich trzech oringach cieknie jak z durszlaku (a założyłem nowe), dodatkowo na simmeringu (albo może to ta gumowa uszczelka) na wałku głównym również przepuszcza.
Oringi założy się grubsze, ale co z uszczelnieniem wałka głównego? |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:24, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No sory, ale benzyna jest penetrująca to co w tym dziwnego.
Zalej olejem i nie wydziwiaj.
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pon 8:25, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:46, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale założyłeś oring pomiędzy łożysko a tulejkę po której chodzi symmering ? No i dobrze by było żeby tulejka nie miała wyrobionego rowka a łożysko było jednostronnie zaślepione. |
|
Powrót do góry |
|
|
GABE
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała
|
Wysłany: Wto 8:28, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Założyłem oring.
Dobiłem tulejkę mocniej i w tym miejscu już nie cieknie.
Te dwa oringi które są przy mechanizmie wysprzęglania można wymienić bez rozbierania skrzyni, ale najgorszy jest od biegu wstecznego. Chyba trzeba będzie rozebrać na nowo.
Po rozebraniu wymieniłem oringi.
Skręciłem, nalałem benzyny i .............
....nie cieknie!
Ciekaw jestem jak będzie na obrotach?
Ostatnio zmieniony przez GABE dnia Wto 14:51, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|