Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lewan24pl
Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: High wycombe UK
|
Wysłany: Pon 0:00, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie chodziło mi o 15/20 minut żeby pochodził troszke parę razy bo jest to mój pierwszy taki silnik i chciał bym nacieszyć się jego mruczeniem i czy nic nie stuka puka.Bo naprawde włożyłem dużo pracy,czasu nie wspominając o kosztach i najgorszy jest zawód że coś pujdzie nie tak dlatego zawsze się dopytuje was drodzy koledzy co i jak.Ponieważ chciał bym wszystko zrobić jak nalezy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:19, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo rozumiem J35, to jakby silnik pracowal to opilki zebraly by sie w odrzutnikach, a jak byl krecony to w misce olejowej ?
Bardziej wierze ze sie dotarl podczas tego dawania ognia w terenie niz podczas tych 100 godzin krecenia bez obciazenia.
Kewan, no wiec metoda stojakowa w mojej opinii to nie jest dobrze . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Pon 11:13, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
W isuzu na hamowni silniki sa wstepnie docierane ,podlaczone do centralnego katalizatora i to na pelnym kominie az wydechy czerwone:)))).Adam ma racje bo skoro w fabrykach tak robia to jakies krecenie pomoze sie tylko dopasowac poszczegolnym elementom ale nie dotrzec gladzi cylindrów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
j35
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok.Szczecinka
|
Wysłany: Pon 14:21, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Adamie mój silnik nie był odpalany w stojaku wiec nie było potrzeby chłodzenia.Napedzany przez skrzynie silnikiem elektrycznym.Nie miał głowic ani gażników.Na cylindry miał załozone mocne reklamówki aby jakis syf się nie dostał.Troche więcej oleju pojawiało się na lewym garze tam gdzie jest smarowanie pompą.Ten cały syf z tego tarcia układania się współpracujacych czesci o których pisze Dawid spoczęły na magnesach.Gdzie przy normalnym docieraniu ten syf zapewne skończył by w odrzutnikach.A gdzie nastąpiło już solidne dotarcie ? może i wtedy jak dostał w dupe.Moge tylko powiedziec ze z takiego wstępnego kręcenia syfu jest bardzo dużo.I nie pisze tu o odpalonym silniku w stojaku bez chłodzenia!!. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:55, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
J35, ja rozumiem ze zrobiles to inaczej niz planuje nasz kolega lewan.
Ale dalej uwazam ze czesc syfu trafila do odrzutnikow i dobrze, takie jest ich zadanie.
To by sie stalo niezaleznie od tego jaka metode docierania bys wybral.
Jedyna droga by trzymac czyste odrzutniki to dodatkowy pelnoprzeplywowy filtr oleju. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Pon 15:13, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A tak odnośnie syfu to ja od siebie dodam, zaznaczając że to mój pierwszy ruski dolniak, to silnik po 5000 zmieniałem olej i wrzuciłem magnes do miski(jakiś zwykły ferrytowy, mam filtr na wejściu pompy to się tym nie bawiłem od początku) i przy stanie 6000 z ciekawości zwaliłem miskę, a ilość syfu na magnesie mnie przeraziła
i takie moje pytanie: czy ktoś kiedyś badał tak inne silniki (znaczy się magnes w miskę) i obadać ile tego szlamu po jakim przebiegu jest normą? |
|
Powrót do góry |
|
 |
j35
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok.Szczecinka
|
Wysłany: Pon 21:51, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Michał nie testowałem magnesów w innych silnikach.Ale co roku zdejmuje miske i czyszcze magnesy w mojej Kaśce, na zwykłej misce nie aluminiowej głębszej,i uwierz mi syfu jest prawie nic .Nie wiem ile pociągnie jeszcze piec ale dopóki jest ok nie mam zamiaru rozbierać aby sprawdzić ile syfu mam w odrzutnikach gnoju.Ale wiem że gdyby ten syf trafił do odrzutników gnoju ,co wyłapały magnesy na początku, to byłyby zapełnione w 2/3 !!! jeden wielki "jeż" na magnesach a były 3 szt..Kiedyś w traktorach filtry odśrodkowe były na zewnątrz i się myło kiedy się chciało ,a często przy wymianie oleju ,ale nie było potrzeby rozbierania silnika jak w Kaśce.Więc postanowiłem zebrać troche syfu wcześniej w inny sposób. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4080 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:14, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja mam magnes w korku spustowym. Czyszczę co wymiana olej czyli raz w sezonie. Przebiegi mam obecnie bardzo małe 2-3 tyś.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Pon 22:16, 11 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
ja tak się pytam bo może okazać się że ten szlam to jest całkiem norma, a tylko my tu się brandzlujemy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
klapek1328
Dołączył: 28 Kwi 2012 Posty: 570 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Wto 8:19, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Michal_ - pewnie tak jest  |
|
Powrót do góry |
|
 |
lewan24pl
Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: High wycombe UK
|
Wysłany: Czw 21:14, 21 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie chodzi o silnik zapalam chodzi na prawy cylinder lewy tak jak by chciał a nie mogl.Gazniki nowe chinole.W prawym cylindzrze swieca czarna a w drugim zalana.Iskra jest ładna, a i ten lewy gaznik ciężko jest przelać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Czw 21:19, 21 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zawory,poziom paliwa ,jakie gazniki,wymien swiece ,sparawdz cisnienie sprezania a swiece jak sie nie wypala to beda czarne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Czw 22:15, 21 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A ja będę powtarzał: na początku zamień gaźniki miejscami (jak nie masz czym od razu zmierzyć ciśnienia spr) bo to niewiele czasu zajmuje, a pomaga go zaoszczędzić. I takie pytanie: w każdym zakresie obrotów ten prawy nie pali? A i jeszcze jak nową świece zalejesz tak parę razy to możesz jej podziękować. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lewan24pl
Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: High wycombe UK
|
Wysłany: Pią 22:03, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Panowie czy jest jakas różnica pomiędzy blotnikiem tył m72 pod siedzenie z podwójną sprężyną a pojedyncza bo gdzieś przeczytałem że był zwężany pod podwójną sprezyne.Czy to prawda i czy ciężko taki zdobyc. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Sob 7:35, 07 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
lewan24pl napisał: | Panowie czy jest jakas różnica pomiędzy blotnikiem tył m72 pod siedzenie z podwójną sprężyną a pojedyncza bo gdzieś przeczytałem że był zwężany pod podwójną sprezyne.Czy to prawda i czy ciężko taki zdobyc. |
Rozwiazałeś poprzedni problem? To napisz.
I tak, były błotniki z przewężeniem. A wcześniej jeszcze inne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|