www.kolyaska.fora.pl

jacekniemiec

Witam Kolegow,

mam pytanie - jak wymieniacie slizgi resorow w wozku ? sa tam pozostalosci po straym materiale przymocowanym do 'odlewu' na nity od wewnatrz. nie do wybicia od zewnatrz..czy rozwiercac czy moze iny sposob? czy po pozbyciu sie ich wbijac nity od wewnatrz przytrzymujac nowe okladziny slizgow ? ale jak???
czy ja czegos nie wiem?

pozdrawiam,
jacek

hardcor

Wywal stare, wstaw nowe, zanituj.

[link widoczny dla zalogowanych]

jacekniemiec

Witam,

nity stare są tak przyjeb.. , że nie ma szans bez rozwiercania..
Pytanie - czy jest inny sposób na ich zdjęcie ?
Pytanie - od której strony zanitować nowe - myślałem o przewierceniu starych, nagwintowaniu otworu i wkręceniu odpowiedniej długości śruby m6 aby ślizgi się trzymały w jednym miejscu... ?
Czy nit oprzeć od wewnętrznej strony odlewu i nitować od góry ?
Jak tam ten nit od wewn. kur.. oprzeć ?
I jak go bić , żeby okładzina nie pękła ?

Takie oto pytania mnie po nocach nurtują ....

A tak apropo - czy na tym etapie rozkładać pióra resorów na elementy pierwsze czy zostawić jak są tylko opiaskować (lub broń boże nie) , przedmuchać, grafitowym potraktować i farba ?

Pozdrawiam,

jacek