Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Remont klapkowego Ural'a :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Śro 8:25, 26 Lut 2014    Temat postu:

W końcu wziąłem się za te blachy...

Wczoraj położyłem pierwszą warstwę podkładu akrylowego (polecam) - bardzo wdzięcznie się go kładzie, jest gładki i daje się położyć dość grubą warstwę.
Dziś szpachlowanie zbiornika, jutro szlifowanie i kolejna warstwa podkładu.
Maluję podkładem wypełniającym Novol 4:1 protect. Trzyma się super, nawet na owiewce z "kwasiaka" (zmatowanej).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Śro 13:07, 26 Lut 2014    Temat postu:

Szpachlowanie najpierw na gola blache lub dobrze oczyszczona ,pozniej szpryc szpachla w natrysku z utwardzaczem,pozniej podklad akrylowy z utwardzaczem i na to lakier-robie tak obecnie.
Mozna zastosowac szpachle z aluminium zeby dobrze usztywnic np blotnik plaski jak w samochodzie.
Przy docieraniu papierem granulacja czyli z grubszego do drobnego.
Pracowalem przy lakiernikach w warsztatach i widzialem co i sporo juz malowalem samochodów.
Powrót do góry
Spiker




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 13:18, 26 Lut 2014    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
Szpachlowanie najpierw na gola blache [...]

A ja wszędzie czytam, że tak nie wolno ( [link widoczny dla zalogowanych] ). Podobno trzeba zawsze oddzielić szpachlę od blachy podkładem (epoksydowym lub reaktywnym+akrylowym). Co wy na to?

Różnie piszą na forach:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Śro 14:39, 26 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Śro 13:37, 26 Lut 2014    Temat postu:

Jadę wg tego opisu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Śro 15:50, 26 Lut 2014    Temat postu:

Chodzi o to zeby warstwa pod szpachla miala dobra przyczepnosc i tyle.Smile)).
Ja na wiekszych nierownosciach waleszpachle z aluminium a na to szpryc szpachle i dopiero podklad .Z aluminium mecha mocno sie trzyma .I nie dokladam sie zbytnio z rownoscia bo to rusek co jezdzi wszedzie Smile))) .
Na sam material poszlo sporo kasy i cel jest taki zeby nie gnilo i rdzewialo.Wszystko od spodu robie na podklad barankiem 2 w 1 bo robi sie z tego mega wytrzymala twarda guma odporna na kamienie i uszczelnia itd
Mojego ruska ktos wczesniej pomalowal bez podkladu i nawet matowania i jakos kolo 5 lat wytrzymal hihihi wiec jak sie da jakis podklad i lakier to juz bedzie w miare oki:))).


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Śro 15:56, 26 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
szefostwo




Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skwierzyna/Poznań

PostWysłany: Śro 18:31, 26 Lut 2014    Temat postu:

Jeśli wszystko jest wyczyszczone porządnie, a jak ktoś maluje, to raczej jest, to czy szpachla, czy podkład - będzie się trzymać. Chociaż też raczej czytałem o pierwszeństwie podkładu nad szpachlówkami - jednak ma inną strukturę. Baranka dałem od spodu na gondolę, wygląda rzeczywiście solidnie. No i ta gumowatość na pewno chroni przed uszkodzeniami od kamieni Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spiker




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 13:08, 27 Lut 2014    Temat postu:

szefostwo napisał:
Jeśli wszystko jest wyczyszczone porządnie, a jak ktoś maluje, to raczej jest, to czy szpachla, czy podkład - będzie się trzymać.

Podobno chodzi o mocno korozyjne własności utwardzacza do szpachlówek a nie o konsystencję czy przyczepność.


Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Czw 13:08, 27 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 13:30, 27 Lut 2014    Temat postu:

Być moze Smile)).Ja ogolnie kitu uzywam malo gdzie bo jak sie gdzies wgniecie sprzeta to przynajmniej nie odprysnie:))))).
A skoro twierdzisz ze nie chodzi miedzy innymi o przyczepnosc to walnij szpachle na ledwo trzymajacy sie lakier to zobaczysz:))).
A zanim zardzewieje pod szpachla to minie kilka lat Smile)).
Oki widze znowu doktorat na temat ruskówSmile))) .Kupilem blotnik z dniepra ktory byl waniety samym lakierem mega cienko i jakos nie zgnil Smile)) wiec nie ma co przesadzac z lakierem na tych sprzetach bo niedlugo dojdziemy do 6 krotnego zanurzania w roznych roztworach zanim polozymy jedna z warst podkladu -jak w Rolls Royce Smile))
Lakiernicy pewnie wala czesto na zaszlifowana blache kit bo chodzi o czas schniecia i ogolnej roboty dlatego nie bawia sie we wczesniejsze podkladowanie zanim naloza szpachle Smile)).
Ale jak sie robi dla siebie i ma sie czas to jak najbardziej mozna sie przylozyc.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 13:47, 27 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Czw 13:48, 27 Lut 2014    Temat postu:

RR nie produkuje samochodów, zleca to podwykonawcy. Jedyne co sami robią, to wyposażenie statków i silniki lotnicze Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 13:51, 27 Lut 2014    Temat postu:

klapek napisał:
RR nie produkuje samochodów, zleca to podwykonawcy. Jedyne co sami robią, to wyposażenie statków i silniki lotnicze Wink


Chodzi mi proces malowania samochodu tej marki ktory ogladalem na filmie Smile)) a gdzie go malowali to malo istotne.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 13:55, 27 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
ygor




Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prace duże

PostWysłany: Czw 13:58, 27 Lut 2014    Temat postu:

w ubiegłym roku malowałem błotnik kosza, który został wyczyszczony papierem ściernym (bez całkowitego zrywania starej farby - bo wyglądała na fabryczny szary podkład) potem zmywacz -> novol reaktywny -> zmywacz -> później novol podkład wypełniający -> szlifowanie -> zmywacz -> na sam wierzch farba akrylowa półmat. wszystko malowane pistoletem w sterylnych Very Happy warunkach garażowych. błotnik przeleżał całą zimę w nieogrzewanym blaszaku więc regularnie był zawilgocony i mrożony. kawałek surowej blachy w takich warunkach robi się rudy po godzinie Very Happy a błotnik nadal wygląda jakby był malowany wczoraj Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 14:08, 27 Lut 2014    Temat postu:

Poprostu lakiery samochodowe z utwardzaczami sa o wiele lepsze niz te renowacyjne czy nitro jakimi kiedys malowano Smile))).Ale mega drogie Smile)))) 22zl za setke ehhhh
Powrót do góry
ygor




Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prace duże

PostWysłany: Czw 14:57, 27 Lut 2014    Temat postu:

kupujesz 100 ale jak dodasz utwardzacz i rozcieńczysz Very Happy to się robi 150 Very Happy do tego dobra wydajność i duża tolerancja na błędy lakiernika Very Happy. ja zostałem fanem takich lakierów i w życiu już nie kupię gotowej puszki Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Czw 15:07, 27 Lut 2014    Temat postu:

Akryl w półmacie i nie ma nic lepszego na rusy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:31, 27 Lut 2014    Temat postu:

Tylko nitro i pędzel. Malujesz i z 10 minut jedziesz. Jak się obije to zaprawka i za 2 minuty gotowe. W dodatku puszka za parę złotych na dwa - trzy motocykle starczy.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31, 32  Następny
Strona 30 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin