www.kolyaska.fora.pl

klapek

Piszesz o dwusuwach. Sam powiększałem okna, polerowałem, instalowałem podkowy w komorze korbowej. To zupełnie co innego. Tutaj mieszanka ma wirować. Na spolerowanych kanałach ssących nie bardzo ma jak.
Każdy wie jak idzie Ural, za miesiąc dwa, zrobimy kilka prób i się okaże Smile

Rura

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Rura, nigdy nie obrazam sie na nikogo kto ze mna polemizuje. Czasem rowniez sam ze soba musze polemizowac, gdy jestem czegos pewien a w praktyce nie wychodzi Smile

.

Jesli chodzi o te progi, a wlasciwie zastosowanie gaznika o wiekszej srednicy gardzieli niz srednica kolektora ssacego, to przeciez nie jest to moj, czy kogokolwiek innego pomysl tylko wynik wielokrotnie powtorzonego doswiadczenia na silniku BSA Goldstar usadowionego na fabrycznym dynamometrze w dziale rozwojowym koncernu BSA we wczesnych latach 50 tych.
Stalo sie to przypadkowo - pracownik pomylil sie co do srednicy gaznika i przyniosl oraz zamocowal deczko wiekszy, po czym silnik uzyskal wyzsza moc niz inne ( wszystkie wyprodukowane silniki idace do tego modelu BSA byly sprawdzane na hamowni fabrycznej ).
Przeciez zamiescilem zrodlowy tekst opisujacy to wydarzenie w jednym z poprzednich postow.

Co do moich doswiadczen z tym fenomenem to zalozylem 2 sezony temu Amale 932 zamiast poprzednich 30 tek do mojego BSA i pierwszy wjazd na autostrade udowodnil mi ze cos sie mocno zmienilo. Chcialem wjechac i zmiescic sie przed calym "konwojem" ciezarowek zasuwajacych prawym pasem z szybkoscia 120 km/h a miejsca bylo juz dosc malo. Odkrecilem na dwojce i trojce do 7 tys obr co poprzednio na trojce bylo nieosiagalne ( max 6 tys ).
Ale nie przypisywalem tej poprawy tylko roznicy srednicy gaznikow, jako ze poprzednie byly w gorszym stanie technicznym.

Prawdziwa proba bedzie poczatek tego sezonu, bo kanaly glowicy beda mniejsze - 28.7mm w porownaniu do 30 mm, a gazniki zostana te same 932.
Tym razem chce sprawdzic wiadomosci o tym ze ten sam silnik z wczesniejsza glowica o mniejszej srednicy kanalow dawal lepiej niz pozniejszy.

Co do porownan anglikow do sprzetow ruskich to sadze ze to raczej wasze wyobrazenia o anglikach sa troche wyidealizowane.
Sprzety czysto sportowe jak Goldstar, Manx, czy wyscigowe wersje Bonneville byly rzeczywiscie sprawdzone i dopracowane na wszystkie strony, ale codzienna produkcja dla przecietnego Mr.Browna to byla zupelnie inna para kaloszy.

Rura

Dobra. Odnoszę wrażenie, że mniej więcej mówimy o tym samym, tylko różnymi słowami.
Zmiana średnicy gardzieli gaźnika i owszem poprawi osiągi na plus, a jeszcze bardziej poprawi na +++ jak dodasz do tego odpowiednio przerobiony króciec, z odpowiednim kątem zejścia w stronę gaźnika i z odpowiednio dobraną długością. Nie dość, że zapewnisz mu jakościowo lepsze żarcie, zdobywane z mniejszym trudem i w większych ilościach, bo to wszystko do tego się sprowadza.
Ale IMHO są to już rozważania czysto teoretyczne, biorąc pod uwagę o jakich pojazdach mówimy (szczególnie jak pomyślę co stoi w garażu i czeka na przykręcenie gondoli Wink

).

Angola to ja chcę z powodu takiego, iż uwielbiam po prostu cafe racery i strasznie mi się marzy (i o dziwo mojej Kobiecinie też) Triumph Thruxton (obojętnie stary czy nowy).

Cyrograf15

W zasilaniu mieszanką jest sporo elementów. Pojemność, kształt komory spalania, stopień sprężania, kształt i przelot kolektora dolotowego, gaźnik, filtr, tłumik szmerów ssania. Zmiana jednego elementu zwykle pociąga konieczność korekty pozostałych, w tym układu wydechowego. Bez hamowni to wszystko ma podobne prawdopodobieństwo jak szóstka w Totka.
Wojtek

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

No oczywiscie masz racje.
Tyle ze moj obecny motocykl to taki "mul" do sprawdzania roznych rozwiazan, gdzie moge zmienic 1 element ( w tym wypadku bedzie to glowica ) a reszta zostaje ta sama.
Wowczas nawet bez hamowni wyrazniej widac zmiany w zachowaniu silnika.

Rura, Triumph Truxton to model wspolczesny wymyslony przez dzial marketingowy fabryki z Hinckley.
Nigdy nie bylo takiego modelu z fabryki Meriden ( od wojny do upadku kooperatywy w latach 80 tych ). Nazwe modelu Truxton miala w swojej ofercie fma Veloctte, dla upamietnienia rekordu swego motocykla Venom 500 ccm na torze Monthlery - 100 mph przez 24 godz ( niepobitego do dzis Smile

).

Rura

Rychtyg, teraz ja niedokładnie napisałem, o stajl mi chodzi tylko Wink

.

EDYTA: Wojtek wszystko to się zgadza co napisałeś, ale i tak najpierw trzeba policzyć, ba wręcz wiedzieć jak, co i jakie współczynniki przyjąć, później zrobić, a na koniec hamownia Wink

.

klapek

Czas brać się za wózek Wink

Jako że jest na nim oryginalny kolor, wraz z szparunkiem to właśnie tak będzie wyglądała całość. Tak wiem, brzydki ale oryginał Razz

Dziś piaskowanie, więc zrobiłem parę zdjęć do archiwum.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Klapek, juz ostatni offtop z twego watku specjalnie dla Rury - i tak bedzie pasowal do zdjecia wozka Smile

:

Rok 1971, Plac Teatralny w Wwie.
Rozne sprzety mego klubu Scorpion.

klapek

Zdjęcie super, chętnie obejrzałbym (pewnie nie tylko ja) więcej. Ale fakt, nie tutaj Wink

klapek

No dobra, rzadko teraz piszę bo ostro walczę przy Uralu...
Wczoraj doszedłem do porozumienia z zapłonem, z gaźnikami, z ładowaniem. Gdy już wszystko działało, założyłem kask, klucze/śrubokręty w bojówki i ogień na wiejskie drogi. Przejechałem 50km w różnym terenie (asfalt, szutry), głównie używając 2-3. Silnik nie kopci, nie puchnie i uwierzcie ma czym oddychać. Przed chwilą zlałem olej (10W-40) - wygląda bardzo nieciekawie. Jutro odkręcę stalową miskę oleju, w której siedzą 2 magnesy neodymowe, założę głęboką alu i biorę się za malowanie gondoli.
Wrzuciłbym film, niestety mam coś w ten weekend beznadziejny net i nie chce się zapakować Sad

ps.
PoTomek, rozmawialiśmy o dziwnych objawach zapłonu, który jest u mnie zamontowany, a pochodzi od Ciebie. Przeczyściłem benzyną czujnik optyczny i te dziwne objawy zniknęły. Problem rozwiązany, iskra jak mówiłem jest super, mimo zainstalowanej Biazet 101. Będziesz chciał to w zimę Ci go podeślę - poznęcasz się nad nim Wink

PoTomek

Zima - jak najbardziej. Ostatnio zaliczyłem nawet szpital pierwszy raz w życiu, więc teraz się nie nudzę - roboty po same j..a.

PoTomek

klapek

Powiem Ci że mam mieszane uczucie. Trochę już się cieszyłem że zamontuję Twój nowy produkt, a tu niespodzianka. Stary ożył Smile

Niby dobrze bo szelestów nigdy za wiele, ale liczyłem na poprawę osiągów, choć nie mogę narzekać.

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Jako ilustracja dla moich poprzednich postow o BSA z mniejsza srednica kanalow ssacych filmik przedstawiajacy mozliwosci tego motocykla.
Moja tak jeszcze nie chodzi w dolnej czesci obrotow - walcze z gaznikami.
Ale powyzej 3 tys idzie jak glupia Smile

.

http://www.youtube.com/watch?v=7BJAg0yX4o8&feature=youtu.be

klapek

Pierwsze odpalanie, pierwsza jazda.
http://www.youtube.com/watch?v=XSCNmfMdPp0&feature=youtu.be