www.kolyaska.fora.pl Motocykle radzieckie    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Remont klapkowego Ural'a :) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 30, 31, 32  Następny          Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość klapek Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Pon 19:13, 14 Sty 2013    Temat postu: Tado_87 napisał: A odwadniacz przed piaskarką masz? Dwa - jeden przy sprężarce, drugi przy piaskarce. Powrót do góry klapek Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Czw 10:35, 24 Sty 2013    Temat postu: W poniedziałek głowice poszły do Hruzdowicza w Sopocie. Jak je rozbierałem to odkryłem że w jednej nie było tależyka pod sprężynami (!). Sprężyny waliły w alu, raczej nie długo bo nie ma dużych ubytków materiału. Człowiek, który składał ten silnik musiał być niesamowitych fachoFcem... Co do zaworów to miałem rację... Paradowscy robią cięższe... Wyjęte stare ruskie zawory: wydech/ssący 63g/65g Nowe ruskie: wydech/ssący 66g/75g Paradowskich: wydech/ssący 66g/77g Pomiędzy starymi a Paradowskich na ssącym jest różnica przekraczająca 12g... Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Czw 16:40, 24 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry klapek Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Wto 11:31, 05 Lut 2013    Temat postu: Wiedziałem że jesteśmy idiotami ale nie aż tak wielkimi... Właśnie zrobiłem głowice na zaworach Paradowskich - regeneracja 600 + 240 zawory. Nie chce mi się przetrzepać tych 20stu stron ale w sam remont silnika włożyłem lekko 3k zł. Koszt urala ~4000 + 3000 remont silnika i mamy 7000zł bez robocizny (sam robiłem). Teraz niech mi Ktoś go sprzeda za 8 to stawiam 2L Chivas'a... Wpierdalamy z te trupy ciężką kasę, w imię czego - weteraństwa? Śmiech na sali. Za podobną kasę mam na ebay.cu.uk brytyjskiego klasyka, który ma moc, ma hamulce, a przede wszystkim jest piękny... Jakbym dziś miał jeszcze raz zrobić remont Urala M-67 to wolałby się dać wyruchać męskiej drużynie futbolistów afrykańskich... Koniec! Mam nadzieję że za 20-30 lat będzie Komuś służył i uda się nim zrobić 15k km... Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Wto 11:33, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry klapek1328 Dołączył: 28 Kwi 2012 Posty: 570 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Wto 13:08, 05 Lut 2013    Temat postu: zakończenie cudowne Filip się będzie cieszył Powrót do góry Mrkubek Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 431 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Aleksandrów łódzki/bełdów/krzywa wieś Wysłany: Wto 14:17, 05 Lut 2013    Temat postu: My urala za 11 k sprzedalismy. K-750 Poszlo za 12.5 k Powrót do góry klapek Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Wto 14:33, 05 Lut 2013    Temat postu: Sprzedaliście M-66, to trochę inna bajka bo jest wizualnie atrakcyjniejszy. Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Wto 14:35, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Adam M. Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 17:39, 05 Lut 2013    Temat postu: klapek napisał: Wpierdalamy z te trupy ciężką kasę, w imię czego - weteraństwa? Śmiech na sali. Za podobną kasę mam na ebay.cu.uk brytyjskiego klasyka, który ma moc, ma hamulce, a przede wszystkim jest piękny... Chyba jednak nie, specjalnie angliki sprzedawane w Anglii sa jednak deko drozsze. Dodatkowym utrudnieniem jest sprzedawanie wiekszosci motocykli za gotowke, ciezko jest zalatwic jakakolwiek transakcje online. Tego typu transakcje robia firmy handlujace starymi motocyklami dajac jeszcze wyzsze ( czesto o 30% ceny ). Tak ze w tych pieniadzach to raczej anglik do remontu, ktory zwykle tez nie jest latwy. Powrót do góry Prince Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa Wysłany: Wto 18:23, 05 Lut 2013    Temat postu: klapek napisał: W Wpierdalamy z te trupy ciężką kasę, w imię czego - weteraństwa? Śmiech na sali. A ja jak mantre powtarzam, ze nie warto.. Bo nie warto pakować takich kwot w urala drabiniaka czy dniepra. To produkt motocyklopodobny nie wart takich nakładów. A, ze nakłady przy remoncie starszego egzemplarza ruska sa takie same to wybór jest prosty. Wczesne modele. Im wcześniejszy tym lepszy ;P Ale jest metoda. Zainwestuj w szpreja koloru ala africa corps, dowal dwa szkopskie kaski i puszkę z maski na kosz i pogoń padalca wielbicielowi takich klimatów ;P Nerwów nie odzyskasz ale kasę chociaż. Powrót do góry klapek Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Wto 18:33, 05 Lut 2013    Temat postu: Adam, mieszkałem na wyspie kilka lat i ciągle śledzę "giełdę" - uwierz, da się kupić "okazję". Masz rację pisząc o cenach restauracji online. Akurat ja jestem w stanie osobiście kupować, przewozić, restaurować. Skończę wczesną Kaśkę, pogonię i koniec z rucholami! No chyba że trafi się oryginalne M-62 ^^ Powrót do góry GABE Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 629 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spała Wysłany: Wto 18:40, 05 Lut 2013    Temat postu: Jak to się mówi: "lepsze deko handlu od kilograma roboty" Sprzedać złoma i jeszcze potem na częściach zarobić Powrót do góry Cyrograf15 Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4041 Przeczytał: 19 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Wysłany: Wto 19:57, 05 Lut 2013    Temat postu: klapek napisał: Wpierdalamy z te trupy ciężką kasę, w imię czego - weteraństwa? Nie, w imię hobby Jak ktoś ma hobby i wędkuje to mu ryby za wędkę zwrócą? Wojtek Powrót do góry karlos Dołączył: 23 Paź 2012 Posty: 68 Przeczytał: 7 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Garwolin Wysłany: Czw 13:40, 07 Lut 2013    Temat postu: W imie satysfakcji, że potrafimy, że mamy, że nie leżymy przed telewizorem i nie mówimy jak w życiu jest ciężko. Powrót do góry klapek Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Wysłany: Czw 13:49, 07 Lut 2013    Temat postu: Że potrafimy, że mamy to żadne argumenty - przynajmniej dla mnie. Na dziś bardziej mnie będzie cieszyć sterta złomu 251OSL, czy B31 niż ten Ural. Może jak go dotrę i nim polatam to się przekonam ale wątpię... Powrót do góry Hius Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa Wysłany: Czw 19:04, 07 Lut 2013    Temat postu: Najdziwniejsze jest to że takich głupców ciągle przybywa Powrót do góry Rura Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 423 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Wysłany: Czw 19:48, 07 Lut 2013    Temat postu: No co Ty nie powiesz? Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 30, 31, 32  Następny Strona 21 z 32   Skocz do: Wybierz forum Motocykle radzieckie----------------Strona internetowaDzień dobryTematy ogólneMechanikaPodróże małe i dużeKupię - sprzedamBudka piwnaHutaShoutbox (REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA TREŚĆ WPISÓW - wejście na własne ryzyko; reklamacje nie będą uwzględniane)  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:Motocykle radzieckieMechanikaTematy ogólneDzień dobryKupię - sprzedamPodróże małe i dużeStrona internetowa