www.kolyaska.fora.pl

Q3ma

[quote="j35"] Almot zmienił niby producenta pierścionków na swoje tłoki ,ale ich nie widziałem.quote] pisałem do Almota już w tej sprawie i odpisali że pierścionki nadal z Motusa więc to nie prawda że zmienili dostawce.
pozdro

j35

To dziekuje za takie pieścionki !!.A juz myślałem że będą lepsze od tego badziewia co miałem wczesniej na tłokach.Czyli tłoki ok ,ale pierścienie muszą być z innej stajni.Skoro Almot nie wyciąga wniosków zamówimy gdzie polecają inni .Pozdr. i dzięki za info.

Prince

Na tych almotach trochę pojeździłem dolewając oleju do paliwa. W tym roku miałem wiele atrakcji związanych ze świrującym zapłonem wiec miałem też okazje palić silnik na jednym garnku gdy na drugim była zdjęta głowica. Naprawdę nie sądziłem ze tyle oleju mi silnik potrafi spalić a świeczka będzie i tak śliczna. Normalnie widać było jak wywala olej przez pierścienie. Po tym widoku przestałem dolewać oleju do paliwa Wink

Ale żeby oddać sprawiedliwość -dla firmy jeden wielki plus za kontakt z klientem. Złamał mi sie jedne pierścionek przy montażu. Szybki telefon do motusa i za darmo przesłali mi dwa pierścionki. Jestem pod wrażeniem.

klapek

Gość z TOMRING'u właśnie mi powiedział że pierwszy chromowy na żeliwną tuleję jest jak najbardziej ok. Mówi że nie chodzi tu o tarcie a o odprowadzenie ciepła, twierdzi że dzięki chromowemu lepiej będzie odprowadzone ciepło i nie będą puchły tłoki przy ciasnym spasowaniu. Żeliwny na górze nie poradzi sobie tak jak zrobi to chromowy.

Hius

No to śpisz już spokojnie .
Ha jednak miałem rację doktorat nie poszedł na marne.

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Pierwszy raz czytam o czyms takim.
Pierwszy pierscien chromowany zaczeto stosowac dlatego zeby radzil sobie lepiej w ciezkich warunkach, bedac narazony na bezposredni kontakt z procesem spalania mieszanki w komorze spalania, czyli po to zeby sie wolniej zuzywal.
Jednakze pierwsze eksperymenty w latach 60 tych jakie np koncern BSA robil z chromowanymi pierscieniami w modelach 3 cyl Rocket 3 i Trident 150 nie byly bez problemowe, tzn nastepowalo szybkie zuzycie tulei przez te pierscienie.
Po zmianie materialu tulei problem zostal zlikwidowany.
Teraz wszystko zalezy z jakiego materialu zrobione sa ruskie i ukrainskie tuleje - my w starych anglikach stosujemy pierscienie zeliwne, uwazajac ze sa najlepiej dostosowane do materialu owczesnych tulei.
Nie mamy przy tym problemow z szybkim zuzyciem pierscieni, czy zacieraniem tlokow.
Na wlasciwe odprowadzanie ciepla ma wplyw przede wszystkim wlasciwe ustawienie zaplonu i gaznikow, sposob dotarcia silnika i sposob pozniejszego jezdzenia - zdecydowanie silnik preferuje jazde z wyzszymi obrotami na nizszych biegach niz odwrotnie.
Wlasciwe dotarcie jest jedna z najwazniejszych rzeczy powodujac dobry kontakt pierscieni z tuleja i wlasnie dobre odprowadzenie ciepla, przeciwnie do sytuacji gdy mamy zeszklony olej na tulei dzialajacy jak izolator, niedolegajace pierscienie i przedmuchy.

blady606

Adam M. · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Powiem, ze to jest akcesoryjny tlok fmy Hepolite, robiony w Anglii w duzo pozniejszym okresie niz poczatek lat 50 tych ( czyli lata 60 / 70 te ), kiedy to wlasnie robiono eksperymenty z takimi pierscieniami.
Czy dzialac to bedzie i jak dlugo nie wiem - zalezy od materialu tulei, ktory podejrzewam ze w starych anglikach byl jednak lepszy, czyli o wiekszej wytrzymalosci na scieranie niz w sprzetach zza wschodniej granicy.
Bardziej niz samo zastosowanie go zdziwilo mnie tlumaczenie fmy Tomring, ze ma on porawic odprowadzenie ciepla i pozwolic na ciasniejsze pasowanie tloka w cylindrze.
No ale wszystko wyjdzie w praniu Smile

PS. Z innego poletka ( junakowego ), w firmie Legra zrobiono tlok do Junaka na wyzsze sprezanie z inaczej ulozonymi rowkami pod pierscienie i przygotowany pod pierscienie z Primy ( zeliwne ).
Dziala swietnie, a dymienie po dluzszym postoju zniknelo.
Jesli ktos chce poczytac to watek na forum sfm junak.

klapek

O losie, ile to już minęło... Śpieszy mi się z tym remontem aż klucze się grzeją Very Happy

klapek1328

brakowało Ci motywacji Smile

klapek

To prawda... Aż wstyd Smile

klapek

Zawory u Paradowskich zamówione. Cena na dziś 61,50 szt. Głowice jednak zrobi Olejnik z Krotoszyna.
Hius - przez Ciebie zbankrutuję...

Wink

Hius

Ten facet od głowic to geniusz tak zrobionych głowic to jeszcze nie widziałem a robiłem w kilku miejscach.
Jak je zobaczysz to dostaniesz orgazmu,a kasa no cóż raz jest raz nie ma.
Ciekaw jestem ile Ci powiedział ?
Jak zamawiałeś zawory u Paradowskich to ich każ poazotować i niech Ci zrobią na zaworze ssącym takie samo podebranie jak na wydechowym będzie lżejszy.

klapek

Dziś przyszły zawory, nie mam pod ręką wagi ale są znacznie cięższe od ruskich.
Koszt dorobienia u Paradowskich: 246zł brutto za 4 zawory.

Hius

Ale jakość kolego jakość się liczy
Jak Ci odeślą głowice zrobione to abyś przypadkiem ich nie docierał .
Co do wagi mogą się różnić bo stopy metali mogą być inne niż wschodnie,ale na plus.