Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Remont Dyfra - Ural M66, kilka pytań
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:43, 06 Lis 2020    Temat postu:

wszystkie nowe które miałem okazję zakupić były przeszlifowane tam gdzie chodzą igły, na zewnątrz nie pamiętam. nie jest to żadna reklama ale kupuję u Tomka ksywa BIMBER - jest na allegro - nie ma problemu ze zwrotami, też nie miałem problemu ze zwrotami innych części do zawczasti, alemotor, klasykmoto, ale większość biorę u Tomka. Ciekawe że jak ataki dyfrów 10 zaczęły mieć luźne pasowania łożysk to u wszystkich - łącznie z Panią Janiną z Krakowa która wprawdzie na allegro nie wiem czy jest ale na weteranowych bazarach ma stoisko (Łódź, Wrocław, Sosnowiec) - jest luźne u wszystkich, nie wiem czy dostali już nową partię - nie interesowałem się tym gdyż pokleiłem te łożyska i piłuję M61 bez zarzutów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:55, 06 Lis 2020    Temat postu:

i czy to szlifowanie było pod wymiar to nie sprawdzałem, w sensie suwmiarką, nakładałem tylko tuleję na zabierak uzbrojony w igły - nie żeby sprawdzić czy wcisnę bo to mi do głowy nawet nie przyszło że może nie wejść - tylko z ciekawości czy jest wyczuwalny luz i czy się ładnie kręci - po ściągnięciu tulei widać ślady smaru na tulei - jeśli są równoległe to wszystko gra i też mam pewność że igieł nie brakuje - żeby nie liczyć Smile

Ostatnio zmieniony przez rohhor dnia Pią 22:55, 06 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiek1953




Dołączył: 06 Paź 2018
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: piastów

PostWysłany: Sob 18:17, 07 Lis 2020    Temat postu:

Witam no gdy ciasno to może w pracy być nieciekawie.Sama tuleja łatwo wchodziła na zabierak z wałeczkami?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:49, 07 Lis 2020    Temat postu:

określiłbym to że wchodziła suwliwie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 20:55, 07 Lis 2020    Temat postu:

Sprawdź mikrometrem grubość igieł czy są jednej selekcji. Najgorzej jak jedna czy dwie są grubsze. O ile są dobre to zapoleruj bieżnie na zabieraku.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:12, 08 Lis 2020    Temat postu:

albo zwrócić ten i zamienić na inny, dobry - polecam te sklepy/handlarzy których wymieniłem - może są też inni równie dobrzy od których nie miałem okazji kupować / oddawać / wymieniać - dla mnie #1 to Tomek ksywa Bimber - najwięcej zakupiłem u niego, serwis i satysfakcja klienta gwarantowana
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiek1953




Dołączył: 06 Paź 2018
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: piastów

PostWysłany: Nie 16:19, 08 Lis 2020    Temat postu:

Witam a jak bieżnia na zewnątrz??Bo widać po wciśnięciu robi się ciasno????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:39, 08 Lis 2020    Temat postu:

u mnie po wciśnięciu tulei w obudowę zabierak po prostu kręcił się na igłach w tej tulei - nie wnikałem dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielll




Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:29, 13 Lis 2020    Temat postu:

Witam! U mnie tuleja jest czarna, w środku polerowana w miejscu igieł. Stara bieżnia jest luźna i to dość mocno, nowa za to, wchodzi, no powiem że na styk - nie muszę wbijać młotkiem, ale jest dość ciasno. Tuleja na samy zabieraku da się obrócić, czuć opór, ale raczej to opór smarów gęstych A nie mechaniczny. Odnoszę wrażenie, że zabierak coś krzywo chodzi. Jak kręcę nim przed skręcenie, to jest punkt, w którym idzie ciężej... później 3/4 obrotu w miarę lekko, A pozniej znów ciężko... ehh już mam dość tego dyfra, nie zaliczę nawet, ile razy był rozbierany :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 16:06, 13 Lis 2020    Temat postu:

Nie da się bez przymiarek tego poskładać. Luz miedzy zębami jest równy?
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiek1953




Dołączył: 06 Paź 2018
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: piastów

PostWysłany: Pią 21:17, 13 Lis 2020    Temat postu:

Witam dasz radę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielll




Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:36, 14 Lis 2020    Temat postu:

Choroba mnie rozłożyła... Jak będę miał siłę, to nasty raz rozbiorę dyfer, następnie przeczytam wszystko jeszcze raz w tym wątku, i złoże do kupy Smile
dam znać, a za dotychczasowe sugestie bardzo dziękuję.

Aktualizacja. Rozebrałem i sprawdzałem ustawienia z atakiem, bez ataku, różne podkładki itp... wnioski.
Kręcąc zabierak w jedną stronę (skręcone wszystko na tiptop- ale bez ataku), zabierak osiowo "wkręca" się w stronę bieżni łożyska igiełkowego. Siła skręcająca jest na tyle duża, że powstaje duże tarcie pomiędzy zabierakiem, a podkładka miedziana na styku z bieżnią. Dochodzi do momentu, gdzie ręką nie jestem w stanie przekręcić zabieraka. Wystarczy puknąć młotkiem w zabierak od strony koła, i wszystko wraca do normy tj. Zabierak cofa się w stronę dekla.

Kręcąc w drugą stronę, zabierak "podnosi" dekiel dyfra - osiowo oddała się do koła.

Dziwne...

Mogę wkleić łożysko na klej, ale obawiam się, że będzie to marny efekt.

O co chodzi ?Smile


Ostatnio zmieniony przez Gabrielll dnia Sob 16:56, 14 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiek1953




Dołączył: 06 Paź 2018
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: piastów

PostWysłany: Sob 18:23, 14 Lis 2020    Temat postu:

Witam a nie jest ciasno na Odrzutniku oleju zabierak- tuleja pokrywy wchodząca w zabierak??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielll




Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:35, 14 Lis 2020    Temat postu:

Tu jest ok. Najwyraźniej, taki problem powodują igły na bieżni. Tuleje wewnątrz nie powodują przesunięcia osiowego. Jak złożę z atakiem to już kaplica, zabierak dociska do ataku, przez co nie ma w ogóle luzu. Jak puknę młotkiem. W zabierak od strony koła, wszystko wraca do normy na kilka obrotów.... mam ochotę założyć starą bieżnie- z nią nie było problemu, ale za to miała duże luzu. Spróbuję jeszcze założyć stare igły, może są troszkę starte i będą luźniej siedzieć w bieżni....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4040
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 20:15, 14 Lis 2020    Temat postu:

Łożysko 62 07 dałeś z luzem C3 czy zwykłe?
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin