Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:43, 06 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
wszystkie nowe które miałem okazję zakupić były przeszlifowane tam gdzie chodzą igły, na zewnątrz nie pamiętam. nie jest to żadna reklama ale kupuję u Tomka ksywa BIMBER - jest na allegro - nie ma problemu ze zwrotami, też nie miałem problemu ze zwrotami innych części do zawczasti, alemotor, klasykmoto, ale większość biorę u Tomka. Ciekawe że jak ataki dyfrów 10 zaczęły mieć luźne pasowania łożysk to u wszystkich - łącznie z Panią Janiną z Krakowa która wprawdzie na allegro nie wiem czy jest ale na weteranowych bazarach ma stoisko (Łódź, Wrocław, Sosnowiec) - jest luźne u wszystkich, nie wiem czy dostali już nową partię - nie interesowałem się tym gdyż pokleiłem te łożyska i piłuję M61 bez zarzutów |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:55, 06 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
i czy to szlifowanie było pod wymiar to nie sprawdzałem, w sensie suwmiarką, nakładałem tylko tuleję na zabierak uzbrojony w igły - nie żeby sprawdzić czy wcisnę bo to mi do głowy nawet nie przyszło że może nie wejść - tylko z ciekawości czy jest wyczuwalny luz i czy się ładnie kręci - po ściągnięciu tulei widać ślady smaru na tulei - jeśli są równoległe to wszystko gra i też mam pewność że igieł nie brakuje - żeby nie liczyć
Ostatnio zmieniony przez rohhor dnia Pią 22:55, 06 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek1953
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: piastów
|
Wysłany: Sob 18:17, 07 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Witam no gdy ciasno to może w pracy być nieciekawie.Sama tuleja łatwo wchodziła na zabierak z wałeczkami? |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:49, 07 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
określiłbym to że wchodziła suwliwie |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:55, 07 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Sprawdź mikrometrem grubość igieł czy są jednej selekcji. Najgorzej jak jedna czy dwie są grubsze. O ile są dobre to zapoleruj bieżnie na zabieraku.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:12, 08 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
albo zwrócić ten i zamienić na inny, dobry - polecam te sklepy/handlarzy których wymieniłem - może są też inni równie dobrzy od których nie miałem okazji kupować / oddawać / wymieniać - dla mnie #1 to Tomek ksywa Bimber - najwięcej zakupiłem u niego, serwis i satysfakcja klienta gwarantowana |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek1953
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: piastów
|
Wysłany: Nie 16:19, 08 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Witam a jak bieżnia na zewnątrz??Bo widać po wciśnięciu robi się ciasno???? |
|
Powrót do góry |
|
|
rohhor
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:39, 08 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
u mnie po wciśnięciu tulei w obudowę zabierak po prostu kręcił się na igłach w tej tulei - nie wnikałem dalej |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielll
Dołączył: 24 Cze 2020 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:29, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Witam! U mnie tuleja jest czarna, w środku polerowana w miejscu igieł. Stara bieżnia jest luźna i to dość mocno, nowa za to, wchodzi, no powiem że na styk - nie muszę wbijać młotkiem, ale jest dość ciasno. Tuleja na samy zabieraku da się obrócić, czuć opór, ale raczej to opór smarów gęstych A nie mechaniczny. Odnoszę wrażenie, że zabierak coś krzywo chodzi. Jak kręcę nim przed skręcenie, to jest punkt, w którym idzie ciężej... później 3/4 obrotu w miarę lekko, A pozniej znów ciężko... ehh już mam dość tego dyfra, nie zaliczę nawet, ile razy był rozbierany :p |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 16:06, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Nie da się bez przymiarek tego poskładać. Luz miedzy zębami jest równy?
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek1953
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: piastów
|
Wysłany: Pią 21:17, 13 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Witam dasz radę |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielll
Dołączył: 24 Cze 2020 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:36, 14 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Choroba mnie rozłożyła... Jak będę miał siłę, to nasty raz rozbiorę dyfer, następnie przeczytam wszystko jeszcze raz w tym wątku, i złoże do kupy
dam znać, a za dotychczasowe sugestie bardzo dziękuję.
Aktualizacja. Rozebrałem i sprawdzałem ustawienia z atakiem, bez ataku, różne podkładki itp... wnioski.
Kręcąc zabierak w jedną stronę (skręcone wszystko na tiptop- ale bez ataku), zabierak osiowo "wkręca" się w stronę bieżni łożyska igiełkowego. Siła skręcająca jest na tyle duża, że powstaje duże tarcie pomiędzy zabierakiem, a podkładka miedziana na styku z bieżnią. Dochodzi do momentu, gdzie ręką nie jestem w stanie przekręcić zabieraka. Wystarczy puknąć młotkiem w zabierak od strony koła, i wszystko wraca do normy tj. Zabierak cofa się w stronę dekla.
Kręcąc w drugą stronę, zabierak "podnosi" dekiel dyfra - osiowo oddała się do koła.
Dziwne...
Mogę wkleić łożysko na klej, ale obawiam się, że będzie to marny efekt.
O co chodzi ?
Ostatnio zmieniony przez Gabrielll dnia Sob 16:56, 14 Lis 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek1953
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: piastów
|
Wysłany: Sob 18:23, 14 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Witam a nie jest ciasno na Odrzutniku oleju zabierak- tuleja pokrywy wchodząca w zabierak?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielll
Dołączył: 24 Cze 2020 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:35, 14 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Tu jest ok. Najwyraźniej, taki problem powodują igły na bieżni. Tuleje wewnątrz nie powodują przesunięcia osiowego. Jak złożę z atakiem to już kaplica, zabierak dociska do ataku, przez co nie ma w ogóle luzu. Jak puknę młotkiem. W zabierak od strony koła, wszystko wraca do normy na kilka obrotów.... mam ochotę założyć starą bieżnie- z nią nie było problemu, ale za to miała duże luzu. Spróbuję jeszcze założyć stare igły, może są troszkę starte i będą luźniej siedzieć w bieżni.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4040 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:15, 14 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Łożysko 62 07 dałeś z luzem C3 czy zwykłe?
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|