www.kolyaska.fora.pl

Cyrograf15

Oś o ile wystaje z wahacza można podtoczyć te 5 mm aby głębiej wchodziła.

rohhor

Daj filmik a nie mnie tutaj per chłopczyku bo możemy się tak wzajemnie.

Dalej opowiadasz bzdury, łożysko nie wskoczy na czop po podgrzaniu, w gniazdo alu owszem jak to gniazdo przygrzejesz, ale nie łożysko na alu czop - ile byś nie grzał, chyba że grzejesz a ono samo wpada bo masz tak spory luz na czopie, ale to i pewnie bez grzania też Ci wejdzie, nie ta rozszerzalność cieplna.

Daj filmik bo jak będziesz ten wątek kontnuował bez filmiku to znajdę kolejne Twoje złote porady jakie tutaj na forum wygadywałeś

Cyrograf15

Łożysko grzejesz, nie czop. Dokładnie tak samo jak przy zakładaniu na wał, wiem ty zainwestowałeś w prasę i młot. Porad własnych nie mam powodu się wstydzić, tylko nie wyrywaj zdań z kontekstu.
Wojtek

rohhor

Nie ma się co wstydzić, ale jak się nie ma racji wypada przynać, przynajmniej przed sobą samym, jesli nie na forum. Jeśli dalej zaprzeczasz że skręcaniem koła dociskam zabierak do dekla to tylko pozostaje Ci testować. Jak? opisałem wcześniej

Doskonale rozumiem co mowiłeś o grzaniu łożyska. Skoro Ci rozgrzane łożysko luźno wskakuje na czop dekla to sądzę że bez grzania też by weszło. Czemu? rozgrzane łożysko po zetknięciu się z alu czopem dekla powoduje puchnięcie alu czopa, zwiększa się wcisk. Rozszerzalność alu i łożyska skrajnie nieporównywalna. Grzane łożysko bardzo się nie zwiększy ale doktnięty nim czop bardzo. Tak jest przy wciskaniu jak i ściąganiu - grzanie w tym wypadku tylko utrudnia - i tu sam sobie zrobię test i dam znać jeśli będzie inaczej.

Reszta powiedziana wcześniej nie ma tu znaczenia (30 lat w siodle, rajdy, kilkanaście dyfrów,7 emek, mechanika itp)

Cyrograf15

Podejdź z rysunkiem przekładni na wydział mechaniczny, tam Ci wyjaśnią jak to działa, może im uwierzysz.

rohhor

tak, albo do Berlina se pojadę, tam maja ładniejsze i w 3D, nie mieszaj wiary z rzeczywistościa, pokaż filmik a nie odwołujesz się do wydziałow, ich rysunków, rajdów, mechaniki itd. może i jesteś dobry macher ale nie od dyfrów, poczytałem troche Twoich postów - twierdzisz że to najbardziej żmudna robota - tak jak Ty to robisz będzie żmudna a jej efekty mizerne a to co tutaj naopowiadałeś to już mi wystarczy że wiedzieć jaki ten filmik mieć będziesz, mizerny, albo wcale jak znam życie.

rohhor

równie dobrze mogłeś mnie odesłać do Pana Frania i Mania, a ja Ciebie do Tadzika i Lodzika itd, taka merytoryczna rozmowa z Tobą jest, 100 raz powiem daj ten filmik, robisz chociaż luz międzyzębny <10 stopni obrotu koła? dajesz radę zejść poniżej 10 stopni? Wink

Gabrielll

Dajcie spokój, szkoda prądu.

Czy może ktoś mi podać wymiary szpilek? jakieś są do emki? a jakie powinienem mieć w uralu typ koła falbana?

rohhor

wieczorem cyknę fotkę osi z wymiarami

Gabrielll

Super dzięki!
Wychodzi na to, że mam za krótką oś, jak się uda podtoczyć, to podtoczę, jak nie, to będzie w nowym chromie na sprzedaż :p
Ale chciałbym wiedzieć, jakie to wymiary.

Cyrograf15

Cała oś Emka 345 mm, do pierwszego podtoczenia wraz z gwintem 202 mm.
Wojtek

Cyrograf15

Wygrzebałem kolejną oś od Emy i jest ciut inna. Całość 343 mm, do podtoczenia ma więcej bo 215 mm. Ta jest na pewno z motocykla na pół bębnach.
Wojtek

Gabrielll

No mi te 15 mm brakuje :/ zmierze i dam znać, co u mnie siedzi. Mam nadzieję, że uda się podtoczyć, bo szkoda kasy za chrom.

rohhor

źle napisałem - emkowe dłuższe ale obszar pod łożyska krótszy, późniejsze krótsze ale podtoczenie pod łożyska dłuższe

rohhor