Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:22, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, nigdy się nad tym nie zastanawiałem chociaż różnica funkcji jest zasadnicza.
Dziękuję, Błażeju. |
|
Powrót do góry |
|
|
Michal_
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa
|
Wysłany: Sob 13:56, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jak nazwy sie ten element po którym slizgaja sie szczotki? |
Pierścienie ślizgowe? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 4039 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 17:24, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Altek ma pierścienie ślizgowe > gładkie walce. Prądnica ma komutator składający się z odizolowanych sekcji. Nigdy nie jest to tak równe jak walce, w związku z czym szczotki zdecydowanie szybciej lecą w prądnicy.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:00, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Marcinie, specjalnie dla ciebie, bo jak widać, nawet ci się wygooglać nie chciało. Z samego początku definicji z wikipedii (pogrubienia moje specjalnie dla ciebie):
Komutator – element przełączający umieszczany na wirniku komutatorowych maszyn elektrycznych (silników prądu stałego i generatorów prądu stałego zwanych także prądnicami). Komutator umożliwia przepływ prądu elektrycznego do wirnika synchronicznie z obrotem wirnika przełączając kierunek prądu w uzwojeniach wirnika wraz z jego obrotem.
W alternatorze, może wiesz, pierścienie są dwa, położone obok siebie i nimi jest zasilana wzbudnica alternatora, w której bieguny pola magnetycznego nie mogą ulegać zmianie, gdyż wtedy wzięłaby w łeb cała idea indukcji magnetycznej. |
|
Powrót do góry |
|
|
PoTomek
Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 18:24, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Błażej napisał: | Marcinie, specjalnie dla ciebie, bo jak widać, nawet ci się wygooglać nie chciało. Z samego początku definicji z wikipedii (pogrubienia moje specjalnie dla ciebie):
Komutator – element przełączający umieszczany na wirniku komutatorowych maszyn elektrycznych (silników prądu stałego i generatorów prądu stałego zwanych także prądnicami). Komutator umożliwia przepływ prądu elektrycznego do wirnika synchronicznie z obrotem wirnika przełączając kierunek prądu w uzwojeniach wirnika wraz z jego obrotem.[/b]
W alternatorze, może wiesz, pierścienie są dwa, położone obok siebie i nimi jest zasilana wzbudnica alternatora, w której bieguny pola magnetycznego nie mogą ulegać zmianie, gdyż wtedy wzięłaby w łeb cała idea indukcji magnetycznej. | [b]
Nie radzę się zajmować uszczegóławianiem szczegółów. W opisie jest napisane "przełączając kierunek prądu w uzwojeniu wirnika". Tymczasem jest odwrotnie - komutator powoduje utrzymanie stałego kierunku przepływu prądu w uzwojeniu wirnika - można więc bnąć dalej. Wiele definicji i nazw nie są ścicłe. Używanie np. nazwy alternatora - prądnica prądu zmiennego jest masłem maślanym. Tzw. prądnica prądu stałego jest również alternatorem - zasada przetwarzania energii mechanicznej w elektryczną jest oprata na indukcji magnetycznej. W prądnicy prostownikiem jest komutator mechaniczny - w alternatorze jest to zespół diod - ot całą różnica. Oczywiście nie piszę tu o różnica w budowie.
Ostatnio zmieniony przez PoTomek dnia Sob 18:25, 13 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:24, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
No chyba nie do końca. Komutator przełączając poszczególne uzwojenia umożliwia równomierny obrót wirnika w silnikach i odbiór stałego, o równej wartości, prądu z uzwojeń prądnicy. Bo uzwojeń maszyny komutatorowej nie możesz traktować jako jednej całości. To zespół osobnych sekcji/cewek. I komutator nie powoduje utrzymania stałego kierunku przepływu prądu w wirniku, a utrzymanie stałego zwrotu pola magnetycznego w określonym "miejscu" ustroju. I czyni to przełączając kolejno po sobie cewki wirnika.
https://www.youtube.com/watch?v=BSJJqblO_Hc |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin-organizator
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lebork
|
Wysłany: Pon 15:56, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Zajmuje sie motoryzacja ze 30 lat , tak na powaznie ze 20 , nawet w miedzyczasie miałem swój własny warsztat , nawet miałem na warsztacie 2 elektryków , jezdziłem TIR-ami , teraz mam własna firme transportowa i miałem doczynienia z róznymi elektrykami samochodowymi , i takimi do których az sie chciało wracac i z takimi od których uciekałem juz po pierszych dwóch słowach i nigdy żaden z nich nie uzył w stosunku do okreslenia "pierscienie ślizgowe" zwasze wszyscy używali i używaja okreslenia komutator...
A że pełni on inna funkcje w pradnicy , a inna w alternatorze to wiem doskonale.
Choc i tu i tu przewodzi prad.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:04, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Marcinie, takich nieścisłości w nazewnictwie jest masa. I często ludzie nawet nie wiedzą, że nazywają rzecz niepoprawnie. Przykład masz wyżej - komutator to rodzaj przełącznika, który w alternatorze nie występuje, bo jest zbędny. Inny przykład z motoryzacji, to osławiony "silniczek krokowy" z forda. Niby funkcja ta sama, bo regulacja niskich obrotów, ale poza funkcją, z technicznego punktu widzenia to zupełni inny element, bo jedna cewka i inna zasada działania. Do tej pory nikt nazywający ten element silnikiem krokowym, nie wyjaśnił mi, jak ma on realizować pracę krokową za pomocą jednej cewki. Po prostu nie da się. Bo tak na prawdę to elektromagnes sterowany PWM'em. Równie często ludzie mylnie nazywają zawartość aparatów zapłonowych. Jak elektroniczny, to czujnik Halla i już. A są magnetyczne (bodajże magetostrykcyjne), optyczne i Halla. I tak dalej i tym podobne... Ale skoro bawimy się w technikę, to bądźmy konkretni. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin-organizator
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lebork
|
Wysłany: Pon 22:20, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Konkretni ok , ale bez przesady bo nasze teksty stano sie niezrozumiałe dla reszty
Dlatego uważam ze nieraz warto uzywac okreslen powszechnie uzywanych , choc wiemy że z punktu technicznego sa one nieprawidłowe...
Mówisz sztaplarka czy wózek widłowy?
Cos na tej zasadzie....
Ja pochodze z rejonów gdzie mówi sie sztaplarka
A juz było tak że ktos mnie sie zapytał:
A co to jest sztaplarka? |
|
Powrót do góry |
|
|
j35
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok.Szczecinka
|
Wysłany: Pon 23:53, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Przestańcie tylko jest gra słów i nic wiecej. W każdym zakątku naszego kraju inaczej to wszystko nazywamy !! a my tu się jeszcze napinamy na słownictwo .Komu tutaj to potrzebne .U mnie jest zaprawa murarska a na śląsku malta !! i co mam z tego robić kipisz na forum? |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:53, 16 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
To nie jest gra słów tylko nazywanie rzeczy po imieniu, a reszta niech dalej malta |
|
Powrót do góry |
|
|
|