Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Wto 0:25, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
no też tak zrobiłem. wyskrobałem odrzutniki nożem. przemyłem beną ekstrakcyjna potem jeszcze raz wyskrobałem, jeszcze raz przemyłem, wydmuchałem sprężarka i dopiero przykręciłem. grama błota nie ma |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:44, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Cos to dziwnie wszystko wyglada - najpierw wytacza sie tulejki pod sworznie na wyjetych z walu korbowodach, potem dopiero sklada sie wal w kupe.
Jezeli wezmiesz i przelecisz tulejki rozwiertakiem to nigdy nie bedzie to dokladnie w osi.
Dlatego jesli oddaje sie wal to caly ze sworzniami, jako ze tulejki sworzni zawsze po wcisnieciu wymagaja rozwiercenia na wymiar.
Sworzen w glowke ma wchodzic pod naciskiem kciuka, jak bedzie za ciasno to beda problemy ( grzanie sie tego cylindra ).
W tloku tez ma wchodzic pod naciskiem kciuka, tyle ze tlok ma byc podgrzany do 60 C. Na zimno sworzen w tloku jest jak wcisniety, ale w temperaturze pracy sworzen jest plywajacy w glowce i tloku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Śro 22:00, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
dziś przyszedł karter z wałkiem od świątka i zauważyłem że gwinty na które przykręca się tylną podporę wału są na gwint fi 8. Dodam że karter zmieniałem gdyż stary miał stoczone łoże pod prądnice ale w starym były gwinty fi 6. pytanie brzmi czy jeśli przykręce podporę wału na śrubki m8 to czy nie będą one wadzić np o koło zamachowe gdyż wiadomo że śruba m8 ma większy łeb niż m6 i będzie ona troszkę więcej wystawać niż m6. a może były dwa rodzaje karterów z gwintami fi 8 i fi 6??? |
|
Powrót do góry |
|
|
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Śro 23:15, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
zawsze był gwint M6, albo dopasuj śruby z niższą główką, albo powkręcaj sprężynki redukcyjne |
|
Powrót do góry |
|
|
j35
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok.Szczecinka
|
Wysłany: Śro 23:19, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Łby zeszlifować ,powiercić otwory tak aby drut przeszdł na zabezpieczenie plus klej i powinno być ok. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Śro 23:52, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
te sprężynki redukcyjne służą do tego aby je wkręcić w większej średnicy gwint żeby można było wkręcić mniejszą śrubę???o to chodzi???dobrze kombinuje???a muszą być te dziury na drut?? nie wystarczy sam mocny klej??? |
|
Powrót do góry |
|
|
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Czw 1:05, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
sprężynki służą do napraw zerwanych gwintów, jak zepsujesz M6 gwintujesz na M8 i wkręcasz sprężynę na klej, czekasz aż klej wyschnie i gotowe, jasne że wystarcza klej zamiast drutu, i nie musi być super mocny zwykły anaerobowy wystarczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Czw 1:32, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
ok. dzięki za odpowiedź zeszlifuje łby od m8 i dam je na klej |
|
Powrót do góry |
|
|
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Czw 9:27, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Popytaj może dostaniesz imbusowe z niższą główką |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Czw 15:24, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Powoli powoli jak zerwiesz m6 to rozwiercasz gwintujesz gwintownikiem z kompletu wkręcasz sprężynkę zwykłą lub samohamowną bo są takie specjalnie robione aby się nie wykręciły ale dalej uzyskujesz gwint m 6 nic się nie zmienia |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Czw 15:37, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Sprężynki są od niedawna (10 lat..?), Podejrzewam że Ktoś, to kiedyś przekręcił a że szkoda było bloku to nawiercił na 8-mki. |
|
Powrót do góry |
|
|
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Czw 20:52, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Hius napisał: | Powoli powoli jak zerwiesz m6 to rozwiercasz gwintujesz gwintownikiem z kompletu wkręcasz sprężynkę zwykłą lub samohamowną bo są takie specjalnie robione aby się nie wykręciły ale dalej uzyskujesz gwint m 6 nic się nie zmienia |
piszesz o bardzo drogich tych z gwintownikiem w komplecie, ale są też pod zwykły gwintownik, po 3zł za sztukę |
|
Powrót do góry |
|
|
Wicher
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 544 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelno/Kruszwica
|
Wysłany: Czw 22:35, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
a ja spróbuje jednak zakombinować z m8 i przykrece na nie podpore bo póki co dosyć wydatków na silnik. i tak przegiąłem trochę budżet:/:/ |
|
Powrót do góry |
|
|
tadzioh
Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku
|
Wysłany: Pią 0:14, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wicher napisał: | a ja spróbuje jednak zakombinować z m8 i przykrece na nie podpore bo póki co dosyć wydatków na silnik. i tak przegiąłem trochę budżet:/:/ |
Przy składaniu zwróć uwagę czy po wierceniu otwory w podporze grają z tymi w boku- czy otwór od pompy trafia na swoje miejsce w podporze |
|
Powrót do góry |
|
|
Spiker
Dołączył: 20 Gru 2010 Posty: 289 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 8:44, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid1981 napisał: | Odnośnie luzu to do silnika zawsze C3. |
Jak już rozmawiamy o łożyskach ...
OK, czyli przednia podpora i wałek rozrządu kulkowe C3, a sugerowane jest rolkowe NJ207 zamiast kulkowego na tylną podporę (z pokorą przyjmuję rady praktyków).
A wszystkie inne łożyska występujące w motocyklu mają być już bez luzu? np. przekładnia główna, koła, skrzynia biegów, prądnica? Czy któreś z tych łożysk wskazane jest wybrać w wersji krytej (przynajmniej od zewnętrznej strony mechanizmu - np. w kołach)? Koszyki jak rozumiem wybierać tylko stalowe? Oczywiście pytam o M-72 z kołami na półbębnach. Łożyska sterowe pomińmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|